duża różnica wieku w związku

Kocham mężczyznę starszego ode mnie o 22 lata. Pomimo całych przeciwności losu, nie poddajemy się i wspieramy wzajemnie. Jednak zastanawiam się na jednym: Dlaczego u ludzi w naszym kraju "taka" para jest czymś dziwacznym i niezrozumiałym. Skąd u ludzi taki brak tolerancji......?

do starych prykow :O

miłość jest piękna-poprostu i bez przyczyn:)

Byłam w takim związku, różnica dokładnie 22 lata. Było pięknie i w dupie miałam co o tym myslą inni. Niestety dziś już nie jesteśmy razem, ale na pewno nie przez względu na różnicę wieku. Jak jesteś szczęśliwa to bądź. Inni ludzie nie są Ci do tego potrzebni. Pozdrawiam

olej innych i ciesz sie uczuciem ;)

ja tez bylam....on 18 lat starszy z czasem wychodza roznice we wszystkim uwiez na poczatku jest super a szczegolnie gdy inni sa przeciw to wydaje sie byc piekne pozniej przychodzi szara rzeczywistosc i jest coraz gorzej przemysl to 10000000 razy

tak tez tez mysle i jestem szczesliwa

moja kolezanka jakis czas temu miała faceta starszego od niej o s5 lat wtedy miała 25. wtedy mówiłam jej,jest spoko Gombrowicz też miał młodą żone.... ciesz się z życia. ale on zostawił ją dla 16-stki!!!!!! teraz mają dziecko 53letni mężczyzna z 19letnią dziewczynką!!!!

było ,chwilę byłam szczesliwa,potem złamał mi serce-bo wrócił do zony.Ale z toba wcale nie musi tak byc,powodzenia!

Mój partner będzie się starzeć, ale ja również. Różnica wieku, będzie zawsze widoczna. Jednak wydaje mi się, że dużo par o podobnym problemie nie będą ze sobą, nie ze względu na to, ze z czasem, zaczną się pewne problemy dot. starszego wieku i skutków z nim idących, ale dlatego że są ludzie którzy takim a nie innym zachowaniem mogą im to życie uprzykrzyć

a co bedzie jak on juz róhac nie bedzie mogl a Wam cipa bedzie brzeczec z chcicy?

A ja w takie coś nie wierzę. Wyjątki zapewne są. jednak jak np. ona ma 20,on 35 ok,ale jak ona 30 a on 45...eee dajta spokój.

Nie boję się powrotu do byłej żony, bo mu ufam. Poprostu, mam taki a nie inny charakter i czasem pewne komentarze (które nie są znów częstym zjawiskiem) ale bardziej zainteresowany wzrok i zniesmaczone miny Pań w berecikach poprostu mnie bolą. Ludzie - co za naród. Mniejszym zainteresowaniem cieszy się grupa czarnoskórych osób w małym miasteczku, niż właśnie taki związek jak nasz.

miałem kiedyś dziewczynę 27 lat młodszą, było fajnie,nie musiałem nic zostawiać bo nic nie miałem,nie miałem dzieci,żony! jednak przyszedł po 4 latach dzień,kiedy ona zrezygnowała. Dlaczego? Bo powstał problem,zachorowałem i nie byłem w pełni sprawny,nie wytrzymała tego! Nie mam żalu,a nawet rozumiem,mimo że bolało bardzo! Takie sprawy się dzieją i nikt nie da rady a napewno nie młoda osoba,miłość jest piekna i wielka ale......... życzę szczęścia

rozepchales stary pryku-zboczencu dziewcze a potem musiala uciekac bez wianka i ani dzieci ani rodziny . nie pierdol ze to byla milosc . chyba do wlasnego kutasa by mu dobrze bylo.

Do \"ktoś po 50\" - Może Pan mnie nie pocieszył, ale w przeciwieństwie do innych podał Pan swoją sytuację a nie rzucał tak jak co niektórzy \"po twarzy\". Życzymy szczęścia również

właśnie przez takich ludzi jak Ty, ini mają bardzo trudny start!!!!! Żenada człowieku!!!!

ja równiez życzę szczęscia-pomimo tych wielu krytyk! A do tego kto napisał wcześniej o mnie-gówniaż z ciebie nic nie rozumiesz i żuycia nie znasz!

nic nie wiesz człowieku o życiu, a krytykujesz

roznica wieku jest kolosalna, pomijajac to co nazywa konfliktem pokolen, dziewcze tobie potrzebny jest tatus a nie maz. A teraz realnie i rozsadnie natura swoje prawa ma ktorych nie przeskoczysz, jesli chcesz byc mloda wdowa nikt ci tego nie zabrania

ja to znam znam z życia,i nie jest taki zwiazek latwy!!!!

Zobaczymy jak będziesz po 40tce (bo nie wierzę, że jesteś widząc po kulturze) to jestem ciekawa, czy nie spotka Cię taka sytuacja. A zresztą, tak może nie być, bo kto by chciał takiego wulgarnego, bez kultury faceta.

kobieto daj sobie spokój z tym chłopem, za pare lat bedziesz mu zmieniać pampersy!

Nie wiem Sobosarc do kogo napisalas, jestem mezczyzna 7 lat starszy od zony i uwazam ze to juz jest maks, wlasnie gadalem z zona to jest tak , porownujac jakby moj 22 syn ochajnal sie ze swoja dwumiesieczna corka

i bedzie smierdzial okrutnie

i bedzie smierdzial okrutnie

Hej Sobo... ja ci napisze tak a wlasciwie zapytam Czy tobie ta roznica przeszkadza? Czy wierzysz w ten zwiazek? Czy kochasz i jestes pewna ze to ten? Moj maz jest 16 lat starszy, mamy dziecko. Tematu roznicy wieku nie bylo, bo nikomu nie powiedzialam ile on ma lat. Nie chcialam sluchac rodziny, znajomych itp zwyczajnie sklamalam w sumie nie przypuszczalam ze bedziemy malzenstwem ;-) Ale jestesmy i jest nam dobrze. Po wczesniejszych doswiadczeniach moj maz wypada jak ideal. Kocham go bardzo, wierze, ze jest moim przeznaczeniem. przykladem na nieudane zwiazki wsrod rowniesniczych par znam mnostwo. Udany zwiazek to kwestia milosci i szacunku a nie roznicy wieku. Wszystko jest mozliwe i zycze powodzenia. Nie zastanawiaj sie nad tym co inni mysla czy tez mowia. Po prostu kochaj ;-)

w wieku 55 lat zoperują prostatę, a ty będziesz po 30 ce z rozbudzoną na maxa sferą seksu ? wystarczy ci palcówka czy wibrator?

pokoleń, ale 20 i ponad napewno, bez szans na przyszłość

Był kiedys ktoś,starszy o 27 lat, kochalismy się,każde z naas zrezygnowalo ze sojego życia,domu, ja nawet z dzieci! Przykre-dzieci zostają zawsze w sercu! Straciłam wszystko dla miłości, wtedy miłości wielkiej, poświęciłam rodzinę,dzieci przede wszystkimm,ogólnie cała siebie! Bylo wspaniale przez 2 lata,poprostu bajka! Po bajce przyszedl czas realiów, życie dalo znak o sobie, przypomniało o obowiązkach!!!!!!11 Był płacz,próba samobójcza...............a teraz......żyję,ale nie mam nic,poswięciłam dla niego wszystko,życie,siebie,dzieci....zostałam sama!!! U ciebie nie musi tak być,ale panuj nad wszystkim!!!!!!!!!!!