WRESZCIE ZDALAM EGZAMIN NA PRAWKO!!! MUSZE SIE POCHWALIC p

za ktorym razem?!

gratulacje! to teraz trzymaj kciuki za mnie. bo to już za trzy dni. pozdro.

Gratulacje To dokąd teraz pojedziesz?

:):) mnie udało się za 3 razem:) < jupi >

Za 4!!! Pierwszo zrobie samochod :) (tlumik trzeba kupic) A potem na urlop smigam na Mazury :) Bede trzymac paluszki :)

I w ten oto sposob na droge wyjezdza kolejny babo-pseudo-kierowca, ktory egzamin ledwo ledwo za 4 razem zaliczył. Stajesz sie potencjalnie niebezpiecznym użytkownikiem drogi...

zdałam egzamin niedawno, jeszcze auta nie kupiłam,ale faktycznie..na wakacje to ja sama nie pojadę:( bo się po prostu boje:(

Facet --> odczep sie z łaski swojej od dziewczyny, doświadczenia nabiera się z czasem. Najwyżej będzie jechała powoli

Pizdu pizdu a ja cie poslucham. Uwiez mi, ze ten co nie zdal za pierwszym nie znaczy, ze nie umie jezdzic. I tak samo ci co za pierwszym zdali czasami nie potrafia jezdzic. Madry bo sam zdal za 1. Ale ja znam ludzi, ktorzy pozdawali za 3 lub 4 a sa swietnymi kierowcami. A np. moja bratowa zdala za pierwszym, ale nie jezdzi bo mowi ze ona wie ze nie umie. Miala poprostu ogromne szczescie. Teraz sie uczy powiooskowych drogach, z prawkiem w portfelu. Twoj tok myslenia mnie dobija.... Baba za kierownica.... Ble

W ten sposob taka zawalidroga wywołuje kolejne niebezpieczenstwo. Jadac 60 na drodze z ograniczeniem 90 przy duzym natęzeniu sprawia, ze za nią zaczyna sie tworzyć piękny wężyk samochodow. Teraz niech na droge wyskoczy kot, ona da po hamulcach i od razu samochody za nią złożą się jak harmonijka ... :\\... ps. mam podły nastroj..

W sumie nie chodzi mi o \"baby za kierownica\"... bardziej dziwie sie ludzią ktorzy mają fure za 150.000 zł... a jezdza 60 km/h ... poza miastem... Takich to od razu bym zamykał w areszcie... grrrr

A moze ci co zdali za pierwszym sa niebezpieczenstwem na drodze bo mysla: Za pierwszym razem zdalem umiem jezdzic i szaleje po ulicach. A ten co kilka razy oblal jest bardziej ostrozniejszy

ludziom*

Też mam podły, więc łączę się w bólu

A tak w ogole.. wie ktos kiedy bedą złomować wszystkie 126p, trabanty i inne pseudo fury? :)...

A kto powiedzial, ze ja bede jezdzic 30km/h. Sorry. Mnie tez wkurzaja tacy ludzie. Ale to chyba nie osoby hamujacej wina ze mu w dupsko wjechano. Tylko ten co jechal za nia za blisko. Logicznie. Nie??

Dlatego tym bardziej jest to wkurzające i irytujące...

Devil --> ja to powiedziałam, ale w formie żartu, nie chciałam nikogo urazić. Ehhhhh ide sobie... :(