Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ejj...

dziewczyny czy przeszkadzaloby wam gdyby chlopak..

Polecane posty

Gość ejj...

pisal z bledami? Poznalam tydzien tydzien temu fajnego chlopaka , taki zyciowy , spokojny , wrazliwy ale robiacy byki :O To mnie troche odrzuca i glupio mi bo musze go poprawiac zamiast np trzeba pisze czeba . Ten chlopak jest mechanikiem samochodowym a ja mam wyzsze wyksztalcenie i nie wiem czy wplatywac sie w dalsza znajomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co wolisz zeby
facet Cie nie szanowal, nie liczyl sie z Toba itd?? Moj robil a ja to przyjmowalam ze smiechem, oboje sie z tego zreszta smialismy!!! Teraz juz widze poprawe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam__problem___
mój facet też robi byki i to mnie dobija. On nie ma żadnego zaświadczenia, że ma dysortografię. Błędy robi takie oczywiste "trohe", "pujde" "poszlem"!!! do tego zjada wyrazy albo je powtarza np. "do kosciola poszlem z mamom do kosciola". Nie wiem co z tym zrobić, chcę mu to delikatnie powiedzieć, ale nie wiem jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam__problem___
przypomniało mi się jeszcze, że mam kolegę, który zamiast chyba pisze cheba!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od kiedy to ma jakies znaczenie... sam tez tak robie czasem jak przeczytam to sam sie z siebie nabijam... a wyksztalcenie nie ma tu nic do rzeczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poznalem kobiete ktora tak robi to 10x czesciej odemnie i mi to nie przeszkadza... no chyba ze jest sie pedantem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi poradzicie
mój tez tak pisze, czasami mnie to wkurza a czasami śmieszy do łez, w każdym mąć razie akceptuje to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejj...
Mam problem-> widzisz u mnie to jest swieza znajomosc , piszemy sobie na gg i widze ze "sadzi " te byki , one nie sa az tak rażace ale robi ich sporo , czesto tam gdzie ma byc rz daje ż . Jesli chodzi o charakter to wydaje sie byc facetem w porzadku , niegdys zostal zraniony i teraz pragnie milosci , zrobilby dla kobiety wszystko ale ma slabe zaplecze finansowe jak sie wyrazil i na tym punkcie chyba ma kompleks . Ja szukam juz kogos na powaznie , niedawno "bylam " z facetem bardzo bardzo zaradnym , potrafiacym zapewnic kobiecie komfort ale co z tego jak nie mial dla mnie czasu i wogole chyba nie poznalam go do konca i tak naprawde nie wiem czy to nie jakis kretacz byl .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta ktora pozadnie oberwie od zycia.. jest w stanie docenic takiego faceta jakiego ty wlasnie poznalas...o ile bedziesz w stanie powstrzymac siebie przed zranieniem go.. to bedzie spoko... z czasem powinien odzyskiwac pewnosc siebie.. a jak jest pracowity to i tak kiedys sie dorobi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez robi ale mniej
poza tym nie jakies straszne, ale i tak go poprawialam i troche pomoglo. Ale do tej pory pisze zamiast "przyjdź" to "przyjdzi":D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejj...
kurcze wlasciwie nie wiem czy byloby na miejscu zwrocic mu uwage , moze lekko zartobliwie zaczac? mnie to troche przeszkadza nie ukrywam .. poza tym nie sadze , ze moglabym po czasie zauwazyc poprawe , przeciez musialby sie uczyc od poczatku zasad ortografii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niurka
Mój robi dużo blędów, też jest mechanikiem i co z tego ? Jest dobry - to się dla mnie liczy. Nikt nie wierzyl,że będziemy razem (smieli się) a ja mam to gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez robi ale mniej
oj tam, co to przeszkadza, ze ktos robi bledy???? Ja nigdy nie robilam, fakt, czasami jak ktos napisze np. "hyba" albo "pujde" to mnie to razi w oczy, ale bez przesady....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez robi ale mniej
poza tym jak mozna kogos skreslac za to, ze robi bledy?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjj
hej. Ja była w podobnej sytuacji jeżeli chodzi o wykształcenie. Ja miałam wyżesza a on zawodowe,ale to w tym wszystkim nie było ważne -przed ślubem poszedł i skończyś szkołę średnią. Mój facet bardzo dużo czyta więc tutaj nie ma aż takich problemów z ort. ale myślę że jakby zaczęło mu na tobie zależeć to wszystko jest do przeskoczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polski zaraz po chinskim jest najtrudniejszy... jak bylem w UK i jeden urzednik z zamilowania uczyl sie po polsku to mu powiedzialem zeby gadal do mnie po ang. bo go nie rozumiem... jak bylem na szkoleniu w Univesity of Lincoln... byli tam ludzie ktorzy 30 lat tam mieszkaja a sie pytali kogos jak sie pisze jakis wyraz po ang. co nawet ja wiedzialem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejj...
narazie slabo go znam , ale obawiam sie, ze w pewnym momencie moze zabraknac tematow do naszych rozmow , narazie rozmawiamy ogolnie ale teraz tak sobie mysle.. on zajmuje sie mechanika , maszyny , srubki i te sprawy ja praca umyslowa. czy my bedziemy umieli ze soba rozmawiac , czy beda tematy jesli ma mamy tak rozne zajecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile Ty masz lat
ja radze tak jezeli na parwde Ci to bardzo przeszkadza to albo popracuj nad jego ortografia albo go zostaw,tez poznalam faceta ktory wydawal sie byc super,ale robil pewne bledy i zwracal sie do mni e wtaki spsob,ze poprostu,zle sie czulam z tym sama musisz zdecydowac czy umiesz pokonac taka bariere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy on sie ciebie czepia ze nie znasz nazwy polowy narzedzi ? lub nie znasz zasady dzialania silnika..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejj...
andy ale ja narazie nie wiem czy to choroba czy to wynika z tego ze nie chcialo mu sie uczyc , ze malo sie uczyl itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejj...
andy nie jestem potworem ale akurat silnik itp to sprawy meskie wiec mam prawo nie znac tych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam__problem___
mnie to dobija coraz bardziej. Tak sobie mysle, ze jakby kiedys musial wyslac esa do mojej kolezanki, to chyba by sie zalamala jakby zobaczyla te byki. Jest mi wstyd za Niego. Nie mowie, ze ja pisze idealnie, ale On to przesada. Moj ma srednie wyksztalcenie, ale reprezentuje poziom szkoly podstawowej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz piszac nie uzywasz polskich znakow a jakos mnie to nie razi sam tak robie... jak bym mogl to bym cala ortografie wyrabal gdzies bo jest bez sensu... bo np. może.. czy morze wyniknie z kontekstu zdania tak jak jest to w ang.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam__problem___
andyx tak sie czepiasz ejj, ale kurde zasady ortografii to kazdy powinien znac...nie sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam kolezanke zna je bardzo dobrze... a pisze jak by nie znala.. ich totalnie... to jest dysortografia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam__problem___
no też właśnie, jeśli ktoś ma papiery na to, to OK, ale mój facet nie ma takich papierów. Głupio mi zwrócić uwagę:( On do tego nie przykłada wagi. Jak będziemy z moimi znajomymi a On powie "poszłem" albo "podwyrko" (On nie jest ze wsi) to ja się spalę:( Przypuszczam, że On nawet nie zwróci uwagi na swoją mowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejj...
ile ty masz lat--> i zostawilas go przez to? u mnie to jest tak , ze ja zawsze musialam byc glowa w zwiazku z wyjatkiem ostaniego chlopaka i wtedy dopiero poczulam ulge , ze znalazlam kogos kto bedzie potrafil mna pokierowac , przy kim poczuje sie bezpieczna ale to bylo na chwile bo wyszly z niego inne cechy . Ja wlasnie szukam kgos pewnego siebie ale dobrego is pokojnego to drugie on spelnia a z tym pierwszym narazie nie wiem jak jest musialabym go blizej poznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona bezbłedna
mój mąż jest dysortografikiem Nasza miłość rosła w czasach przedinformatycznych jeszcze i pisaliśmy listy długopisem na papierze :) Sadził byki koszmarne :D Dla niego to było niezwykłe poświęcenie, pisać, wiedząc, ze pisze strasznie. I to było właśnie urocze, że dla mnie, mimo wszystko, przelewał uczucia na papier Listy mam do dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×