czy to jest sposob na to by chlopak otworzyl oczy i zaczal sie starac ??

jezeli zaczne torszke olewac mojego chlopaka pokaze mu ze nie jestem na kazde jego zawolanie,przestane pierwsza pisac smsy proponowac spotkania i wogole zaczne byc lekko obojetna wobec niego to czy on zacznie sie bardziej starac i o mnie zabiegac??czy wrecz przeciwnie calokowicie sobie odpusci.. pomozcie..

odpowiedzcie prosze!!

temat z kolei o tym samym... a takie "zabawy" i pytanie się "no co o tym myslicie" jest dziecinne :o

tez tak uwazam..ale wydaje im ise ze to jets w pewien sposob..tylko zeby nie obrocil sie przeciwko Tobie ...

przeczytaj sobie ksiazke \"Dlaczego męzczyzni kochaja zołzy\" Sherri Argov, mozesz sobie sciagnac e-booka stąd http://www.4shared.com/dir/694089/9b0fb5d0/ebooki.html polecam Ci lekture tej ksiazki, to działa naprawde, wystarczy po prostu zaczac wreszcie myslec o sobie, a nie o facecie...aha, poczytaj tez watek tutaj na forum \"Dziewczyny! zaczynamy wychowanie facetow\" czy jakos tak :) pozdrawiam

Odpowiadam: Tak, to jest sposób. Oczywiście nie wolno przekraczać pewnych granic... Ale ciągłe zabieganie, komplementowanie i słodzenie na dłuższą metę powoduje, że dziewczyna zaczyna się chłopakowi nudzić i odwrotnie, chłopak dziewczynie.

czy moglabym cie gabela prosic abys wyslala mi teog eboka na moj meil??

jassne :) pod moim nickiem znajdziesz moj adres meilowy, wyslij mi przypomnienie, ok? napewno Ci wysle ksiazke, tylko daj mi znac na meila :) pozdrówka

Na pewno jest to jakiś sposób,ale jak mu już nie zależy to nic nie pomoże. Swoją drogą męczące są takie gierki. Czemu trzeba udawać,że się olewa osobę którą się kocha...? Czy nie może być normalnie ...? Ja wlaśnie jestem w trakcie "olewania". Chyba kiepsko mi idzie. Nie wiem co mogę jeszcze zrobić.......