gdzie moge znalezc zdjecia z porodu,ale zadbanej kobiety?wszedzie same ..

nieogolone pasztety:( fuuu

zwrocilam uwage,ze ladne sie nie pokaza,tylko grube,z nieogolona cipa...

bo przy porodzie, nawet te ładne, wyglądają fatalnie ;-) przy takim bólu (pewnie nie wiesz o czym mowa) jak prawie srasz pod siebie, to nie ma mowy o usmiechach, makijazu i ładnej fryzurze. gwarantuje ci to ;-)

no dobra,ale moglyby sie tam chociaz ogolic a przewaznie maja busz miedzy nogami:P

:O

zabaczymy jak ty się ogolisz z takim brzucholem że stup nie będziesz widziała

poszlam do szpitala jak sie nalezy,nadwagi tez nie mialam-tylko brzuszek:P

jak na plazy naturystow:) Paszety chodza nagie a mlodzi,pieknie ubrani:D!!!!!!!!!!!

ogolona i do porodu także. Nikt mi w tym nie musiał pomagać, ale leżała ze mną dziewczyna, która rano przed obchodem nie poszła pod prysznic, bo jej się nie chciało i jeszcze komentowała, ze jej się lignina do włosów przyczepia. To było niesmaczne, a lekarz skomentował tylko - proszę iść się umyć. Padłabym ze wstydu, a ona nic :O

no cóż........też leżałam z jedną panna- urodziła wcześniaka do którego łaskawie chodziła raz dziennie na 5 minut jak przychodził mąż, pod prysznic może w ciągu tych 4 dni poszła raz..... ja byłam po cesrace- podmyły mnie panie tylko raz wieczorem bo miałam zakaz wstawania- nastepnego dnia poleciałam pod prysznic i zajęłam sie dzieckiem jakgdyby nigdy nic

tez bylam ogolona przez cala ciaze i podczas porodu-i do tego opalona (samoopalaczem). mialam wlosy sciete tak,ze wygladaly ok nawet podczas parcia,w ogole bylam zadbana. mam duzo zdjec z porodu,jedno jest w mojej stopce-ale tam oczywiscie nie widac szczegolow:-P

nigdy nie zastanawiałam się jak golą kobiety do porodu, bo od lat sama się golę, w ciąży też. Ale skoro mówicie, że są zdjęcia z porodu z nieogolonym kroczem to jak to w końcu jest z tym wymogiem golenia?

u mnie w szpitalu nie bylo zadnego \"wymogu\" co jak co,ale kobieta rodzaca powinna czuc sie komfortowo,nawet jesli dla niej oznacza to gaszcz miedzy nogami:-P

u mnie był wymóg ja niestety miałam lustrzycę katastrofalną i brzuszysko takie że nawet podmywałam się od tyłu, dlatego golił mnie mąż bo nawet próby z lusterkiem spełzały na niczym;)

ja sobie jakoś radzę z lusterkiem:D I wymóg jest bo na rozpisce ze szpitala mam maszynkę jednorazową..

ogolenie właśnie przydaje sie już po porodzie- dla zachowania higieny

a ja bez lusterka sie golilam -robiac to od lat nie musze patrzec:-P mam wyczucie:-P

agais ja też zawsze sie golę ale zawsze z lusterkiem- jakoś po omacku bym sie bała ale gratuluję wprawy :)

oj, to nie ulega wątpliwości,że chyba bym miała sama do siebie awersję, gdyby mi się jakieś obrzydliwe skrzepy do włosów kleiły, szczególnie w takie upały bleee :o:o:o

także golcie sie dziewczyny nie znacie dnia ani godziny ;)

to gdzie znalezc te zadbane dziewczyny co rodza? nie ma...:O

jak dziewczyna jest zadbana to istnieje prawdopodobieństwo, że szanuje swoją prywatność na tyle, by nie pokazywać rozwalonego krocza z porodu w necie:D

ja też byłam ogolona, czysta itp, a i tak uważam, że podczas porodu (siłami natury) wyglądałam okropnie, bo z bólu wyrywałam sobie włosy z głowy, a nie myślałam o tym, żeby wyglądać ładnie. Sama położna przy bólach partych podarła mi koszule,w której rodziłam. Także mimo że uwarzam się za zadbaną kobietę, myślę, że przy porodzie wyglądałam fatalnie. I nie chciałabym aby ktoś fotografował jak wychodzi ze mnie dziecko. Tyle krwi, potu, masakra jednym słowem.

uważam mialo być

a to już mamo bączka inna sprawa- nie widziałam i nie wyobrażam sobie żeby na porodówce wyglądać jak na galowym wyjściu :D

A najlepiej jeszcze w pełnym makijażu i z nierozmazanym tuszem. Aha, i jeszcze o wyjściowej fryzurze nie należy zapomnieć.

lacertta ale Ty się śmiejesz, ja czytałam takie posty gdzie dziewczyn zadawały takie głupie pytania czy mogę iść z pomalowanymi rzęsami na poród, czy powinnam zrobić makijaż, manicure i pedicure ????

no jak ktoś sobie zamierza podczas porodu sesje foto zafundować aby to potem pokazywać szerokij publiczności to make - up, i inne zabiegi sa konieczke

ja mialam pelny make up i bylo spox. Przeciez nie idziecie na wojne, tylko rodzic. Dlaczego maluch ma was nie zobaczyc zadbanych

A ja nie mam zamiaru się golić. Kiedy tylko się ogolę mam wrażenie, że wyzionę ducha: kilka godzin po depilacji pojawiają się maleńkie rosnące i wrastające włoski, dostaję swędzawicy, drapię się, piecze mnie i mam podrażnienia. Po porodzie będę miała obolałe krocze, będzie mnie bolała rana po cięciu, a ja mam się jeszcze drapać po goleniu? Wolę mieć gąszcz, aniżeli odczuwać ten potworny ból i mam w dupie to, co inni o tym myślą.