czy małe dziecko może widzieć ducha?

Ja do niej nie pisałam prośby o wróżbę.Miałam taki zamiar,ale się rozmyśliłam.Ale,kto wie?Może kiedyś do niej napiszę.......... A Ty pisałaś?Spełniły się przepowiednie? ♥♪♫

ja tez czasem mam stracha w nocy podejść do okna i odsłonic zasłone...bo a nóż zobacze tam jakas gębę ze swiecącymi gałami :P tak mi sie teraz przypomniało o oknie... ostatnio często nawiedzają nas burze z piorunami... ja ich bardzo nie lubie ale nie o to chodzi... otóż jakieś 2 tygodnie temu podczas takiej burzy z piorunami kobiecina podeszła do okna by je zamknąc,jak podeszła to piorun szczelił prosto w Nią i zabił... podobno miała komórke w kieszeni i moze temu tez jakos fale z komórki przyciągneły ten piorun...nie wiem nie znam sie na tym...ale fakt faktem,kobieta nie żyje... Jeśli ktoś uważa ze piorun moze nie trafic w człowieka to niech zmieni zdanie... od tego momentu mam cholernego stracha jak jest burza...

http://www.death-ring.kw.pl/ oddaje wam to :/

1977ja--------->to na pewno był kot.Nie bój się :) Nie wiem dlaczego,ale wszystkie koty z okolicy,upodobały sobie strych mojej sąsiadki.Tak niekiedy harcują,że ona i jej syn,spać po nocach nie mogą.Długo myślała,że ich coś straszy. Niestety,moje koty,też biorą udział w \"straszeniu\"sąsiadki :D ♥

Fragonard---------->to,że w czasie burzy,należy wyłączać komórki,wiadomo od dawna.Ja zawsze wyłączam.Niektórzy znajomi się śmieją ze mnie.Ale mnie to nie przeszkadza.Ten się śmieje,co się śmieje ostatni :) Niedawno czytałam na necie,o chłopaku,w którego uderzył piorun.Szedł do szkoły,był już na podwórku szkolnym,kiedy to się stało.Przeżył uderzenie pioruna.Znawcy uznali,że tylko dlatego przeżył,że komórka mu się rozładowała.Gdyby miał naładowaną,to by było po nim. Szkoda kobitki ♥

ano szkoda... wiem ze należy wyłaczac wszystkie sprzety z pradu itp. ale kto by pomyślał ze ta nieszczesna komórka sciagnie na nią piorun???raczej sie nie mysli o takich rzeczach.. od teraz nigdy nie nosze komórki w kieszeni podczas burzy...:O przykra śmierć

skoro nikt nic nie pisze to jakby sie komus nudziło to niech sobie poczyta troche http://strachy-na-lachy.blog.onet.pl/ :)

Ja tym bardziej wyłączam,ponieważ mieszkam blisko gór.Niby te Beskidy nie są zbyt wysokie,ale jednak góry. A komórki w czasie burzy,najbardziej są niebezpieczne w górach. Idę się przejść z psem.Później poczytam:) ♥

hehe ale durny ten blog :O

Marketa--pisalam do salome..cos tam..wyjasnila mi sen, ale do tych innych pseudo tarocistow nie pisalam, bo nie wiem czy oni tak na powaznie sie tym zajmuja:o Mojemu mazowi snil sie zegnajacy sie z nim przyjaciel, godzine pozniej uslyszal o jego powaznym wypadku, mam nadzieje, ze z tego wyjdzie:O

no ładnie mnie nastraszylyscie z tym oknem:O juz nigdy nie podejde w nocy do okna ja to sie zawsze balam ze w lazience w okienku w drzwiach cos mi sie pokaze

moja znajoma musiała korzystać z porad i usług księdza egzorcysty, bo jej dom został nawiedzony. Właściwie nie wiadomo czy jej dom czy jej dziecko, bo tam gdzie pojawiło się jej dziecko (7 letni chłopiec) tam pojawiały się problemy.

Przeczytałam cały watek i brrr..ciarki mam ze strachu.Poniżej moje przeżycia, są z okresu kiedy miała 8-10 lat, nikt z dorosłych nie traktował ich poważnie nigdy (tych, którym to opowiadałam jako dziecko): 1. Moi rodzice do tej pory mieszkają w poblizu dużego, gotyckiego kościoła.Pewnego dnia kiedy wróciłam ze szkoły mojej mamy nie było w domu, nudziałm się czekając \"pod drzwiami\", więc postanowiałm pójść do kościoła podmodlić się (przechodziałam jakąs fazę dziecięcej pobożności, bo moi rodzice nie byli zbyt religijni).Weszłam do pustego kościoła (to jest duży kościół), uklękłam, pomodliłam się i kiedy wstałam,żeby wyjść z kościele rozległ się chóralny, piękny śpiew.Do dziś jestem pewna,że kościół był pusty, nie odbywała się żadna msza, ani próba chóru.Wtedy nie wywołało to we mnie strachu, tylko raczej zdziwienie. 2. W moim pokoju na ścianie, nad regałem z książkami i zabawkami widziałam na ścianie cień wielkości hm kiluletniego dziecka, o nieokreślonym kształcie.Cień był zawsze nie zaleznie od natężenia i kąta padania światła, nawet widziałam go w sztucznym świetle lampy.Powiedziałam rodzicom, że \" w pokoju jest duch\".Powiedzieli,że mi się wydaje, ale potem mama poprosiła, abym jej pokazała, gdzie go widzę.Pokazałam jej to miejsce na ścianie.Pewnego dnia cień poprostu zniknął. 3.Był wieczór, leżałyśmy z siostrą w łóżkach, w naszym pokokju było zgaszone światło, drzwi od pokoju były otwarte.W pewnym momencie z półki z zabawkami spadła lalka na podłogę, a drzwi gwałtownie się zatzrasnęły.Nie był przeciągu, ani otwartego okna.Lalka, duża, cięzka \"siedziała\" na półce a przed nią stało wysokie (niemal ją zasłaniające) pudełko z klockami, które nie spadło,ani się nie poruszyło, jak więc mogła spaść lalka? Bardzo się z siostrą przestraszyłyśmy, zaczęłyśmy płakać, mama zaraz przybiegła.Pamiętam jej minę kiedy zobaczyla tę lalkę na podłodze, jakby sama się przestraszyła, zapytała czy wstawałyśmy z łożek, czy próbowałymsmy zdjąć lalkę z półki,odpowiedziałyśmy, że nie, bo tak było.

zobaczcie co znalazlam http://www.youtube.com/watch?v=s7MjM0v7vsE&mode=related&search= nalezy obejrzec do konca, bo po polowie jest podane zblizenie

Jak byłam mała po śmierci mojego wójka patrzyłam się w jeden punkt i piszczałam jak nie wiem najczęściej w nocy do dzisiaj nie mogę przypomnieć sobię co to było ale to był straszny strach. Chciałam też wyskoczyćprzes sen przez balkon ale to przeszło Duchy może i istnieją ale napewno nie chcą dla nas źle tak myślę. NIe należy się ich bać. Filmów się za dużo naoglądaliśmy, dlatego się boimy, takie jest moje zdanie. choć nie chcę żeby mój mały synekprzeżywał coś takiego jak ja to było straszne wspomnienia z dzieciństwa niewytłumaczone....

Ja tez poprosze o ebooka aldona1973@tlen.pl

teraz piszę do 1977ja.Do Salome pisałam.Czy mi sprawdziło?Raczej tak:) Ja miałam na myśli(pisząc,że nie pisałam do niej-śmiesznie to brzmi)\"Początkującą_Tarocistkę. A u Ciebie jak? pozdrawiam wszystkich ♥

1977ja---------------->mam nadzieję,że koledze Twojego męża,nic się nie stało,a przynajmniej,wyjdzie z tego. ♥

Marketa czas pokaze:( co do Salome , to nie wiem czy mi sie sprawdzilo, powiedziala mi raczej o sytuacji zyciowe-prawie sie zgadza, i o dalszym zawodowym zyciu..ale tego jeszcze ocenic nie umiem, wiec czekam:) wczoraj nie moglam was czytac, bo sie balam:P:P

dziekuje za książkę :*

kochane, a o jakiej Salome mowicie?

http://www.youtube.com/watch?v=y0XnuZEaAVA&mode=related&search=

ja tem nic nie widze:(

Bardzo ciekawe to wszystko dziewczyny. Przesłałam przyjaciółce ten topik, jak przyjedzie to tez cos napisze. Dawno temu wywoływała duchy z e znajomymi. Oj, działo się... Ja tez poproszę o przesłanie książki :-) motylek1998@interia.pl

veneo, a obejrzałaś do końca? Nie widziałaś tych oczu świecących?

albo to: http://www.youtube.com/watch?v=hnNplKfY6O8

dziewczyny dopiero jestem na 24 strnie:Odopiero dzis znalazlam chwilke by Was poczytac spisuje po drodze adresy od osob ktore chcialy ksiazke-niewiem czy same sobie przeslalyscie czy mam Wam przeslac:)wracam do strony 24brrr juz ciarki mam:D

widze ze Ad8888 powysylala ksiazke:Dprzepraszam wszystkich ale naprawde dom mam do gory nogami i nie wlaczalam kompa jazk ktos jeszcze niema niech napisze to wysle-teraz juz niewiem kto ma a kto nie

ja jak mialam kilka lat obudzilam sie a na moich kolanach siedziala kobieta,strasznie sie wystraszylam schowalam sie pod koldre,niemialam czym juz oddychac wiec wyjrzalam ale juz nikogo niebylo,dzis tylko pamietam ze wygladala jak Matka Boska,niewiem moze bylam nieprzebudzona ale dorosli duzo sobie rzeczy tlumacza tak jak powinno byc,dodam ze wlasnie od malego mialam dziwne odczucia,np.jak patrzylam w ksierzyc widzialam tam rozne postacie z przeszlosci,troche mam takie odczucie do dzis

Belgijka, ja nie dostalam jeszcze tej kasiazki. Jakbys mogla. Moj mail maczki99@wp.pl. Dzieki