Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nelly.f.

czy małe dziecko może widzieć ducha?

Polecane posty

Gość agaaaa29
czy ja tez moglabym prosic ksiazke na maila: agnieszka978@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belgijka
dziewczyny jade na pare dni do pl jak wroce to sie odezwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponawiam prośbę o książkę :-) motylek1998@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marketa, doszło, ale nie udało mi sie tego otworzyć. Jakiś błąd? Czy ja coś żle robię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojąca
mudehnu , ciekawi mnie jak sie nazywa ta wies (mieszkam tez na terenach poniemieckich)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natanael
polecam ostrożność - to nie żarty. Jest Bóg i Duch Święty są też inne duchy/demony - uwaga ! Warto poszukać w Słowie Bożym np : Rz 8,14 Gal 5,22-23 Dz Ap 2,38 Rz 10,9-10i 13 Ew Jana 14,16-17 i 1list do Kor 12,1-11a także Ef 6,10-20 polecam też, jeśli ktoś podejrzewa , że jest pod wpływem złego ducha czy demona o kontakt i rozmowę z wierzącym chrześcijaninem który otrzymał Dar rozróżniania i wypędzania demonów Jeśli jesteś osobą wierzącą Bogu =Jego Słowu, możesz się pomodlić o duchową ochronę nad dziećmi : Ps 40,8 Efez 6,1-3 Ps 91,10-11 Iz 54,17 Tyt 2,11 Rz 12,1-2 1Tes 5,22-23 Iz 54,13 Przyp 3,24 2Tym 1,7 Iz 26,12-14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śpiaca
ja też poproszę o książkę agalu862@poczta.onet.pl 🌼dzięki🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamieniczka
Witam wszystkich odwaznych i wystraszonych ponownie :) Marketa (na marginesie - mam cala rodzine w Cieszynie - po polskiej stronie :) ) Twoj sen (ten opisany 07.07 o 22:53) - wg mnie nasza swiadomosc rzadko potrafi odbierac sygnaly od zmarlych, swiadomosc jest tą urealniona czescia nas, ktora obraca sie w sprawach materialnych, namacalnych itd. wiekszosc naszych snow wychodzi z podswiadomosci, nie mamy nad nia kontroli (mozna sie podobno uczyc, ale nielatwa to sztuka), wie wiecej, niz zdajemy sobie sprawe. W snach bardzo czesto obrazy ktore widzimy odbiegaja od realiow - wiemy, ze sni nam sie 'Kowalski' i wiemy, ze to on - ale nie wyglada jak Kowalski. Wiedzialas, ze widzisz Tesciowa, wiedzialas, ze to Ona, nie musiala wygladac, jak na zdjeciach, wydaje mi sie, ze na poziomie duchowym wyglad ma niewielkie znaczenie, nie jest istotny kolor wlosow, czy figura - istotne jest, ze odbieramy sniaca sie osobe zmarlą, jako tą konkretną. 345tsw - ja po smierci Taty strasznie chcialam, zeby sie przysnil, prosilam Go, zeby przyszedl ze mna porozmawiac - mialam Mu tak wiele do powiedzenia - nie zdarzylam - zmarl nagle...nie przyszedl, nie snil sie, dopiero po dlugim czasie zdalam sobie sprawe z tego, ze nie poradzilabym sobie z 'odwiedzinami' Taty, ze wcale nie jestem na to gotowa. wtedy dopiero czasem Tata zaczal mi sie snic, choc nadal rzadko. Mysle, ze zmarli widza wlasnie to, co jest ukryte w naszej podswiadomosci, mozemy swiadomie myslec o tym, ze chcielibysmy Ich zobaczyc, ale w srodku, w podswiadomosci moze byc zupelnie inaczej. W jakis sposob wielu z nas to moze przerastac, mysle, ze zmarli bliscy nam maja dobre intencje, nie chca nas krzywdzic, dlatego pewnie czasem, mimo glosnych prosb - naszych, nie pokazuja sie w zaden sposob, bo lepiej, niz my wiedza, ze w ten sposob zrobiliby nam jakas krzywde. Mudehnu - mysle, ze nie ma zasady w tradycji chowania zmarlych w opisany przez Ciebie sposob. Po pierwsze, kiedys po prostu nie bylo inaczej, kazdy byl tego swiadom i nie wyobrazal sobie, zeby pochowek mogl wygladac w inny sposob. Dzis wszystko sie zmienilo. Mysle, ze ogromne znaczenie ma tez, kogo chowamy. Ja prawde mowiac nie wyobrazam sobie pogrzebu mojego Taty w taki sposob. Ogromna trauma bylo dla mnie znalezienie martwego Taty w domu - wrocilam ze szkoly, nikogo nie bylo. Do dzis mam ten widok przed oczami, widze wyraz twarzy, spojrzenie i nie sa to dobre wspomnienia. duzo lzej byloby mi pamietac Tate zywego, usmiechnietego. Niestety byl to dla mnie taki wstrzas, ze pewnie nie zapomne tego widoku do konca zycia. Nie umiem sobie wyobrazic, zeby patrzec kilka dni jeszcze na zmarlego Tate, byloby to sadyzmem w stosunku do mnie, nie znioslabym tego. I w tym samym temacie - eks ukochanego Tata zmarl, mieszkali na wschodzie Polski - w Terespolu, pochowek byl mniej wiecej w takiej tradycji, jak opisana przez Ciebie. Po pogrzebie 2 dzieci zmarlego zabralo pogotowie, dlugo byly leczone psychiatrycznie - to wszystko, co przezyly przez te kilka dni po prostu je przeroslo. Dlatego ja osobiscie jestem bardzo przeciwna takiej tradycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strach sie baccc
na mojej wiosce dotej pory sa taki obrzedy co opisalyscie wyzej......... ja nadal mam przed oczami mago kolega jak lezy w trumnie na srodku pokoju, taki spokojny a zwracacie uwage na dlonie??????''' sa takie jak u lalek takie sztuczne takie plastikowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olki111
kto ma lonk ze stolem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupupupupupupupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość difhguifsegfs
mieszkam na osiedlu strzezonm od niedawna teren zamkniety bardzo cichy...wyprowadzam sie...od 4 miesiecy co noc okolo 00.30 zaczyna dobiegac z zewna odglos huśtajacej sie huśtawki i odglos przjezdzajacego pociagu (huczy jakgdyby ktos stal na torach) zastanawiam sie ile osob na osiedlu to slyszy,ciekawe czy sa tacy ktorzy slysza ale nie pytaja innych z tego powodu co ja, nie chca zostac wysmiani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojka....
czy ja tez moge prosic o ksiazke bojaona@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhkh
przeczytajcie artykuł w nowej przyjaciółce. Koleżanka ma prenumeratę ale w czwartki chyba jużjest w kioskach. Jest tam o małej dziewczynce, której śniła się zamordowana kobieta (zupełnie dla niej obca). Ojciec tej zamordowanej szukał jej od wielu lat . dzieki tej dziewczynce znaleźli ciało.... naprawde ciekawy artykół. POlicja brała w ym udział więc to nie bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhkh
artkuł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojka....
a jak ten maz wiedzial ze tej dziewczynie sie snila akurat jego zona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pacia77 nie chce sie wysłac bo wychodzi ze zły adres mam do ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś kiedyś polecał obejrzeć film \"głosy\" Obejrzałam dwie części. W sumie też moge polecić choć jak zawsze spodziewałam się czegoś więcej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×