Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tina_theon

Poyostawianie śladów intymności w pokoju hotelowym

Polecane posty

Gość Tina_theon

Co sądzicie o czymś takim: jesteśmy we dwoje w pokoju hotelowym, czy gdzieś indziej, w podobnym miejscu, mamy jedno czy ileś tam zbliżeń, zostają tego ślady (np. sperma, pościel wymięta w pewien sposób itp.) --- czy zwracacie uwagę na usunięcie tego zanim przyjdzie pokojówka, czy uważacie to po prostu za normalne objawy 'używania pokoju", których usunięcie jest zadaniem personelu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakos sie nad tym
nie zastanawialismy z moim facetem. To chyba normalne, ze jak para mieszka w hotelu, to zostawia po sobie slady. Obsluga i tak zwija posciel i to jedzie do pralni. Nie zastanawiaj sie nad tym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tina_theon
A my Jedlismy rękami cipelgo kurczaka i wycieralismy zlepione tłuszczem ręce w posciel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawełekk
ja tam zawsze nosze ze sobą swój papier toaletowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tina_theon
Tina_theon A my Jedlismy rękami cipelgo kurczaka i wycieralismy zlepione tłuszczem ręce w posciel Ktoś się pode mnie podszywa. Miłej zabawy, podszywie. Chodziło mi o coś takiego: łazienkę zostawia się taką, jaką się ją zastało, nie zostawia się resztek jedzenia (poza przyniesionym talerzem), nie mówiąc już o innych nieczystościach. To chyba dla każdej i każdego w tej "Kafeteriii' jasne. Ale miłość, nawet fizyczna, nie jest czymś brudnym, a nawet gdyby była, to jej ślady są jakby "normalną" pozostałością po używaniu łóżka, jak pot, włosy itp. na pościeli. Mimo to, odczuwam skrępowanie. I kobiety, z którymi zdarzało mi się coś takiego przeżyć, również. Raz musieliśmy mieć interruptus, nasienie poszło szeroką strugą w poprzek łóżka. Ja zadowoliłem się wytarciem tego ręcznikiem, ale "moja' wycierała to wodą, by pokojówka niczego nie zauważyła. Kobieca - przesadna? - delikatność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy prostą zasadę, w hotelach zostawiamy wszystko jak \"leci\". w innych miejscach trzeba posprzątać. inne miejsca to np. jakis camping u znajomych, mały pensjonat, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hothothot
sperma to pol biedy jakos mozna usunac czy nie dopuscic by wyciekala ale jak pod koniec gry wstepnej z laski jak z wodospadu cieknie to jak na d tym zapanowac ?polgodzinne mizianie w majtkach z wkladka ??? :-( wszelkie zapobiegania wlasnie tego wycieku odbieraja przyjemnosc :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystarczy że portier wie co będzie się działo. Nie potrzebuję już komentarzy pokojówki więc pokój zostawiamy w takim stanie jak go zastaliśmy. Prawie w takim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ba ba ba ba ba ba ba ba ba ba
miałam jakiś czas praktyki w hotelu i niestety praktycznie jedyny moim zadaniem było sprzatanie pokoi .poprostu wchodziło sie brało posciel nie patrzyło co tam jest bo po co i tyle pokojówki juz są do tego przyzwyczajone .zdażało sie ze pokoje były w takim stanie że szkoda mówić mnie to troszke na poczatku zdziwiło ale te kobiety co tam sprzataja to nic nie zdziwi wiec nie przejmujcie sie .jeszcze jak było pozostawione opakowania po prezarwatywach to te 50 letnie pokojówki rzucały zawsze jakis tekstem oj przydał by mi sie upojne seks i tym podobne wiec wiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie na temat, ale lubię rano patrzeć na ten \"bałagan\" w swojej sypialni, te papierki po gumkach, kawałki ręczników papierowych, rozlana oliwka, wibratorek na podłodze, butelka po winie, czasem podarte pończoszki. i lubię to sprzątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde to taki problem? zaczne teraz sie zastanawiac zanim opusze pokoj hotelowy;) przeciez nie zostawie totalnego syfu, ale nie bede sprzatac bo nie o to chyba chodzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radoslaw Bak
Zawsze wale konia gdy jestem w hotelu, najlepiej welniana rekawica a mam 28 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tina_theon
W swoim prywatnym pokoju można robić, co się podoba, ale pytam o hotelowe, pensjonatowe, itp, gdzie obcy ludzie wchodzą i sprzątają. I wyrabiają sobie mniemanie o gościach. Ten "blues" sprzątaczek, o którym wyżej, znam dobrze. Podobnie jak facetów, co za parę groszy sprzątają w kinach porno, kabinach do oglądania wideo porno itp. Trzeba mieć mocne nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tina_theon
Wiem jak to jest, bo sam kiedys w wakacje sprzątałem kabiny w sex-kinie w Hamburgu. Mimo upomnień właścieiela-Turka, nie mogłem się powstrzymać i zawsze zlizywałem spermę ze ścian. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tina_theon
tina_theon Wiem jak to jest, bo sam kiedys w wakacje sprzątałem kabiny w sex-kinie w Hamburgu. Mimo upomnień właścieiela-Turka, nie mogłem się powstrzymać i zawsze zlizywałem spermę ze ścian. To przynajmniej powstrzymaj się teraz przed kradzeniem komuś nicka, g...rzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjioj
a ja robie w hotelu jako pokojówka i nie robi mi to różnicy czy sa jakieś slady czy nie, bo i tak ściągam pościel jak leci i nie patrze na to co na niej jest. to samo z innymi sprawami jak wyrzucanie śmieci czy cos innego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×