Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czekam na Ciebie Kochanie

Bez niego - na szczescie tylko na wakacje, mimo to ciezko...

Polecane posty

Gość Czekam na Ciebie Kochanie
mniam_mniam twoim celem bylo dobicie nas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na Ciebie Kochanie
przyszedl wieczor, bez niego ...smuto niewiadomo co ze soba zrobic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czas tak wolno płynie. Wieczory są okropne. A minelo dopiero kilka dni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plnie czas wolno, ale zawsze to juz te kilka dni krocej, kilka dni blizej do spotkania, ja sobie tak to tlumacze i jakos pomaga;) w tygodniu nie jest tak zle, paca troche czasu zajmuje gorzej weekend, ehh... to byl zly pomysl, zeby wyjezdzal sam, w przyszlym roku razem, alo zadne z nas:P pozrawiam cieplo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujubuj
ja ze swoim jestem 2 lata w rozłące........ widzimy sie prawie co miesiąc...... niestety zwiazek nie wytrzymał próby i była zdrada... teraz nadal jesteśmy razem.staramy sie naprawic to co ON zepsuł:).... nasza miłośc jest bardzi silna...mielismy wiele przeszkód ku temu by być razem....ale jesteśmy.... czasami sie zastanawiam czy "miłośc wszystko zwycięża" .... narazie tak....... ale zaczynam powoli watpić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppmvty
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na Ciebie Kochanie
Tak mi zle bez niego....nic mnie cieszy ciagle o nim mysle.....Niby sa znajomi...a ja ciagle czuje pustke...i samotnosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna A.
witajcie dziewczyny... tak czytam i czytam... i temat tez mnie dotyczy... moj chlopak wyjechal za granice wraca za miesiac, jeszcze nie minela polowa jak go nie ma... oszaleje przez ten miesiac;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na Ciebie Kochanie
jutro nasze pozegnanie, bo wyjezdza....strasnzie sie tego boje....bo wiem ze bede rozpaczac...a jeszcze bardziej boje sie tych dni bez niego....tak mi ciezko....wychodze ze znajomymi...a myslalami jestem ciagle przy nim....ja chce juz byc z nim .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech dziołcha dasz rade uwierz, tylko pierwsze dni sa najgorsze- ja przez pierwsze 4 dni ryzalam co chwile nie moglam nic jesc:| eh glupia jestem, teraz juz 10 dni jestesmy osobno, ale czesto do siebie piszemy, rozmawiamy przez skype\'a i jest ok, zleci do wrzesnia zanim sie obejrzymy, spokojna glowa!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna A.
dziewczynyyy co mozna robic przez miesiac? pogody nie ma;/ a w domu tak nudno;/ moze macie jakies swoje sposoby na zabicie czasu?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spie do 10 potem siedze przed kompem, ganiam po sklepach lub urzedach jelsi akurat musze cos zalatwic, cale popoludnie do wieczora siedze w pracy, po powrocie czytam, jezdze na ropwerze, ogladam tv lub uzalezniam sie od kafeterii, w weekendy (do tej pory byly dwa odkad wyjechal) spotykam sie z kumplami a wczesniej przesiadywalam na grillu i imprezie rodzinnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna A.
juz nie wytrzymuje;( tak dluza sie te dni ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To juz dwa tygodnie bez Niego. Czas nawet szybko mi płynie, mam dużo zajęć ale mimo tego tęsknie... Najgorsza rzecz to siedziec i nic nie robic, tylko myslec. Dlatego w ciagu dnia non stop cos robie, pracuje, spotykam sie ze znajomymi, chodze na kursy, a wieczorami zawsze rozmawiamy po 2-3 godziny po czym od razu spac ide a rano znowu jestem zabiegana i tak w kolko. Wiadomo tęsknie... ale nie jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dont cry
mi zostalo jeszcze 3 tyg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska 76
HeJ;) iLe WaM dzIewCzYNy zOstALo dO PoRwoTu UkOcHanEGO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska 72
ehhh do duzooo:) Moj Skarb Wraca za 10 dni i nie wiem jak sie do tego przygotowac;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim się umyj
porządnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaaaaa
dzieki za podpowiedz:] sama bym na to nie wpadla:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura__86
mojego chlopaka juz 1.5 miesca nie ma, ciezko mi to przechodzi przez gardlo ale jakos juz nie tesknie :/ jestesmy razem 2 lata to pierwsza tak dluga rozlaka na poczatku byl placz itp teraz zal do samej siebie ze nie odczuwam tesknoty :( . Najgorsze jest to ze odezwal sie do mnie stary znajomy codziennie rozmawiamy wieczorami na gg i jak rano wstaje doslownie nie moge sie doczekac nowej rozmowy z nim ehhh to okropne. Jego tez nie ma teraz w kraju ale ma wrocic za niedlugo to chore ale bardziej ciesze sie z jego przyjazdu niz z przyjazdu wlasnego chlopaka bez ktorego kiedys nie wyobrazalam sobie zycia i co tu robic :/ mam nadzieje ze jak wroci moj chlopak to uczucia odzyja ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono oka
znam to uczucie Laura ... mojego nie ma 2 miesiace, ma wrocic na dniach... tez na poczatku byl placz i mysl czy nasza milosc to przetrwa, boje sie teraz ze on cos tam mogl zrobic;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×