Czym pachniecie...?

Jestem ciekawa jakich perfum używacie...? U mnie do niedawna pierwsze miejsce zajomowała buteleczka Touch of pink Lacosty....teraz mała zmiana Aqua di Gio...Armaniego....prezent od mojego misiaczka....po prostu piękne....

Daim Blond SL Borneo 1834 SL i wszystkie mozliwe CdG ostatnio tak pachne, pozdrawiam :)

.....zapomniałam dodac, że Aqua di Gio to zapach na codzień...wieczorkiem tylko Mania Armaniego....boooski poprostu....mam chyba słabośc do zapachów Giorgio....Drogie Panie, a czym pachna Wasi mężczyźni...? Mój misiaczek pachnie Euphoria Calvina Klain\'a....

ja euphoria Calvin Klein, chocchcę coskupic innego na lato na dzień, np DKNY nie delicious tylko te wcześneijsze ,białe chyba "go wowan" czy jakos tak się zwą, albo ultraviolet paco rabane (bardzo przywiązuje się do zapachów i lubie starocie), podaba mi się też chance chanel... ale pewnei jakpójdę kupicperfumy to i tak jeszcze się zastanowię nad innymi. Mąż uzywa Fahrenheit Dior bo ja jestem wprost zniewolona tym zapachem (wiem,wiem stare,ale ja bardzo je lubię).

a ja Nina Ricci

Gucci Rush o kazdej porze dnia i roku :) ( a jak z kasą gorzej to Little Black Dress)

Wiem,że ogustach sie nie dyskutuję..ale nie znoszę żadnego zapachu Chanel....brrr...byłam dzisiaj w Sephorze i uwiódł mnie The One Dolce& Gabana...kto wie, może następnym razem się skuszę... Gdy u mnie troszeczkę gorzej z pieniakami to kupuję Pret\'a\'Porter... mój pierwszy odkryty zapach...

eau de rubylips Daliego i chyba nic więcej. nie wydaję majątku na perfumy mam inne priorytety. ale wybaczcie, zabiło mi tu \"misiaczek\" :>:>:>

Pure Purple Hugo Bossa - zakochalam sie od pierwszego niuchniecia... Wczesniej mialam chrapke na Nine Ricci, ten flakonik w ksztalcie jabluszka, ale jednak wydal mi sie za slodki. A na wieczor i na randke: Amor Amor Cacharel. Gdy bylam nieco mlodsza, lubowalam sie w Tommy Girl Hilfingera, ten zapach kojarzyl mi sie z dzinsem, ale chyba juz z niego wyroslam, pol buteleczki oddalam nastoletniej siostrzenicy. A moj Mezczyzna: czerwony Lacoste albo szary Hugo Boss

ja: Gucci Envy Me --- kocham ten zapach:) Chanel Chance ---- ten zielony nowy chanel\'a po prostu cudo:) mój facet: Euphoria Calvina Klain\'a w ogóle gdy chciałam mu kupić perfumy to prawie żaden zapach mi się nie podobał są takie mało męskie;/ albo bardzo mocne;/ jedyne co mi się podobało to właśnie euphoria i one ck:) sweet princessa---> też nie lubiłam chanel’a za duszne za mocne i brrr... ale ten nowy jest całkowicie inny:) dostałam próbkę pomyślałam nie dla mnie tydzień później musiałam mieć:) Pret\'a\'Porter---> tez mi sie podoba zawsze podkradałam go mamie:P z damskich lubię jeszcze jedną Lacoste tylko nie wiem która nowego Calvin Klein IN2U z tańszych różowego adidas’a adidasy:)

euphoria blossom ostatnio, a na zimę i wieczory alien muglera - zakochałam sie w tym zapachu, ale nie nadaje się on na lato :(

A ja mam kilka lubianych zapachów: Rush I i II, Boss Woman i Femme, Mexx Waterlove, Chanel Allure Sensuelle, kiedyś uwielbiałam Kenzo Jungle a teraz jak go poczuję od razu robi mi się niedobrze. Oststnio miałam tez Amor Amor ale na dłuższą metę to nużący zapach, Noa tak samo, mam po ponad pół flakonu i już mi się oba znudziły.

Oczywiscie najlepszy zapach na rynku - Ermenegildo Zegna "Z" :)

ja użwam teraz \'Cool Water Game\' Davidoffa na zmianę z \'Ralph\' R. Laurena, a na wieczór \'Echo\' Davidoffa lub \'Magnetism\' Escady. Lubię też \'Woman\' Hugo Bossa

bright crystal -versace

Ludzie skad wy macie kase na originalne perfumy zyjąc w PL? chyba ze sa to podrobki?

ja nie zyje w Polsce.

to pewnie wszyscy ci co uzywaja tych originalnych perfum to zyja poza polska. :) Bo w Pl tez bym sobie nie pozwoila na prawdziwe perfumy

still - j. lopez

ja mieszkam w Polsce:) i nie wydaje mi sie to aż tak drogie. np. wcześniej kupowałam różowego adidasa to 30-40zl nie orientuje sie teraz w cenie. starcza na 3 miesiące bo niestety takimi zwykłymi perfumami musisz sie oblać żeby pachnąć dobrymi wystarczy na nadgarstek i szyje i zapach sie utrzymuje:) na adidasa na rok wydaje 120 zl na jedna butelkę guciego 170 a jak jest promocja jak ostatnio w sephora -40% to 102. zamiast 2 bluzeczek czy sukienki wole buteleczki perfum sprawia mi to wrażenie luksusu:) nie wiem czy tak nikogo nie stac jak było -40% w sephorze to ludzie brali po 4-5 :) i były tłumy wiec chyba jednak stac:) nie każdego owszem bo gdy jest mi cieczko z kasa to nie myślę o nowych perfumach tylko o życiu ale skoro zarobie to mogę sobie w nagrodę kupić :)

Provocative Woman - Elisabeth Arden w chwili obecnej jedne z moich ulubionych.

nibys no walsnie. Ale bedac w Pl niemoglabym pozwolic sobie na kupno bez zadnej promocji originalnych markowych perfum. Chyba ze jak mowsz promocja az do 40% to tak. A jesli mowa o tym czym pachniecie to ja zazwyczaj pachne Esprit coty fioletowa butelka slodki zapach z wanilia mi sie kojarzy, Waterlove Mexx albo ostatnio spodobal mi sie nowy zapach Trussardiego Inside boski :) i cena tez :( Zarobie wiecej to sobie pozwole na niego. Moze na urodziny albo na gwiazdke :)

ja kupuje perfumy za granicą lub dostaje z zza granicy

Lacoste pink :)))

niezmiennie RUSH II Gucci, Euphoria CK.

dokładnie, ja kupuję zagranicą, albo lotniskowej bezcłówce

Ja mam CK One, to sa perfumy Unisex, moje ulubione :)

Diorissimo,bo kocham konwalie :) Hugo Boss-Deep Red. A moje nowe,śmieszne odkrycie,to tania woda toaletowa Chupa Chups...zaintrygowała mnie słodka butelka-różowa,z rysuneczkiem dziewczyny.Słodki zapach,ale miły.Sam flakonik chyba bardziej zrobił na mnie wrażenie,taki...urocz-ouroczy.Zapach nietrwały. niestety...

Felipe Massa : musze przyznac ze ten Ermenegildo Zegna z serii "Z" to rzeczywiscie super pachnie :) Tylko drogie jak cholera . Ja uzywam Versace Crystal Noir, tez kazdemu polecam .