6kg w dol! kto do mnie dolaczy?

Violik---jak tak dalej pójdzie to jeszcze chwilę i będziesz mniej ważyła niż ja:P:P:P

kordylia a ile ty wazysz

po wizycie u teściowej;) 52,7 :D:D:D jeszcze do zrzucenia 4,7kg

ojej a ile ty masz wzrostu

aż;) 1,60

POBUUUUUUUUDKA!!!!!!! ja sie melduje juz gotowa do kolejnego dnia diety:)

ja już nie spam;) i już po śniadanku:) ech...żeby tak ćwiczenia były już za mną;):P:P:P Ps u nas dzisiaj cieplutko:D:D:D

hop hop!! jest tu ktoś??

a u mnie pogoda jak zwykle beznadziejna:( dzisiaj poki co tylko sniadanko za mna i kawusia na obiadzik:) i jeszcze cos leciutkiego na kolacyjke zjem i wystarczy na dzis:)

u mnie dzis super pogoda :) miałam iśc na plaze, ale dostalam @ buuuu, musze poczekać kilka dni bo mam biały strój :P Zjedzone: trochę sera feta + 5 czarnych oliwek ziemniaki+kalafior+2 skrzydełka kurczaka 8 sucharów pełnoziarnistych

a ja dzis zjadlam kotlecika mielonego pol kromki chleba ogoreczka kiszonego i wypilam kawke z mleczkiem:)

Violik----a miałaś więcej jeść:P:P:P ja chyba muszę ograniczyć żarcie,bo waga stoi!! i dziś wieczorkiem koniecznie stepperek!!

nie no pomyslalam ze ten tydzien jeszcze wytrwam na malym jedzonku:) tzn az zobacze 55 a pozniej calkowicei zmieniam dietke:)

a ja zamiast stepperka wybralam się na małą wycieczkę rowerową:) pedałowałam całą drogę bez przerwy!!a potem nie moglam na nogach ustać!!trzęsly się jak galareta;) potem jeszcze ćwiczenia na nogi i tyłeczek no i mogę już z czystym sumieniem zakończyć kolejny dzień;) :D Betty--gdzie jesteś??WRACAJ:P:P:P

No ja chyba jestem rekordzistka bo moja ilosc kalorii z wczoraj i dzis wynosi zero.:P:P:P Powód: zatrucie alkoholowe..........Czyli nie bylo mnie bo umieralam nad kiblem starannie pozbywajac sie wszystkiego co udalo mi sie zjesc:P I jeszcze jedno: dalej trawm bez fajek, mimo tego ze mialam zalamanko i juz mialam znowu zaczac palic wczoraj na imprezie:P Pozdrawiam mocno, kurna dziewczyny ale jecie duzo mniej niz ja...........:P Jutro sie waze rano, napisze co i jak bo ostatanio bylo 62. No, dobranoic, mam nadzijeje ze zasne i juz nie bede musiala latac do lazienki:P Dobra, papa chudzielce

hihihi betty no to dałaś czadu;):P bidulka!!;)jutro będzie lepiej!!:)

chwila prawdy - na wadze 61 !!! W sumie moglo bc lepiej, bo jakzaczynalam to bylo 64/65, no ale ciesze sie i z tego ;) ps. a ja jeszcze nigdy nie wymiotowalam po alkoholu ;p

Hej! No wiec waga stoi w miejcsu::/ oooch:/ Nie haftowalyscie? No, to zazdroszce....................:P

Witam Was, mam zamiar wziąć się ostro za siebie ale sama nie daję rady, codziennie powtarzam sobie "od jutra" i nic z tego nie wychodzi... Zastanawiam się nad dietką 1000kcal, mam do zgubienia jakieś 4-5kg

witam wszystkich:) o nowa kolezanka:) jak fajnie ze dolaczylas:) ooooo ja tez nigdy nie haftowalam po alkoholu ale to pewnie dlatego ze nie pije;p zjadlam dzis wielkie sniadanko NAPRAWDE WIELKIE pol buleczki zwyklej pol kotleta 2 ogorki i 2 kawalki ciasta:) ale se pozwolilam:) hmm ale postaram sie juz dzisiaj nic wiecej niejesc tylko kawcie jeszcze tam w miedzy czasie wypije a moja waga to sie chyba popsula bo stoi w miejscu:(

a ja tylko pożarłam jogurcik:) na drugie śniadanko kawusia z mleczkiem a potem jeszcze nie wymyśliłam:) ale za wiele tego nie będzie skoro chcę się zmieścić w 1000kcal a już prawie 300 pękło;)

helloł:D ja też już po śniadanku---dwie kromeczki z chlebka razowego z tuńczykiem,pomidorkiem,papryczką i ogóreczkiem:) mniam!!UWIELBIAM TUŃCZYKA:D zaraz sobie zaparzę czerwoną herbatkę a na obiad zupa z cukinii:D i to byłoby na tyle z dzisiejszego menu!!:) mam jeszcze w planach ćwiczenia(nie wiem jakim cudem;)ale mam o centymetr mniej w udzie niż przedwczoraj:P może źle zmierzyłam;):P ale nie sprawdzam--po co psuć dobry humor;) ) witam nową koleżankę!!tylko nie zniknij po dwóch dniach!!;):P:P:P Lucy---GRATULACJE!!!!!

nie zamierzam na razie uciekać:) nie ma jak kawka z mlekiem...

kurna tak soboie mysle kilogram w tydzien to cel realny nie?:P

mi się wydaję, że jest to realne, ale nie możesz za bardzo oszukiwać i nie podjadać;)

ja jak do tej pory tracilam kg w tydzien ale teraz potrzebuje juz nieco wiecej na zrzucenie kg:( pije wlasnie kawcie mniam:) i to moj dzisiejszy ostatni posilek:( i cwiczonka na mnie czekaja jeszcze kurde tak sie zastanawiam nad 3dniowa glodowka moze nie bylo by to wcale takie zle chce sie ktos do mnie przylaczyc:) jak myslicie ile mozna podczas 3dni stracic? ja tez sie dzis zmierzylam i chociaz waga stoi to po cm z bioderek uda i lydki spadlo wiec chyba cwiczenia cos daja:) zawsze myslalam ze jestem taka wielka grucha bo mialam zawsze wielka roznice pomiedzy rozmiarem biustu a bioder a teraz mam roznice 6 cm wiec to chyba nie jest juz tak zle a nie?

violik: jak to ostatni posiłek??? jest dopiero po 13 a Ty już nie zamierzasz nic jeść?? Kurcze, to chyba nie za zdrowo... Może chociaż jedz owoce. Co do głodówki to ja chyba bym nie wytrwała;)

ja pewnie tez nie wytrwam:) albo mysle zeby przez 3 dni jesc tylko sniadanka lekkie moze to cos da ja jadam tylko do 16 wiec 13 to prawie to samo a dzisiaj chyba juz nie bede glodna:) mam nadzieja no moze na jakiegos owocka sie skusze albo nie lepiej na warzywko moze jakies male:)

Ja dzis: 1. 2 kromeczki razowe z maselkiem i twarozkiem + łyzeczka cukru 2.czarna kawa z 1 lyz cukru 3. lod:P:P 4. zupa+ 2 kromeczki razowe No i na dzis tyle:P zakupilam dzis balsam ujedrniajacy Garniera, moze to cos da na moj spotegowany oststnio cellulit:P Trzymajcie sie, papa PS aha, kilo w tydzien to bylo ze tak powiem LUX:P

lux lux tylko czemu u mnie to juz nie dziala:( wiecie co wymyslilam?????? odchudzam sie tylko do konca sierpnia:) nie wazne ile mi kg spadnie ale mam nadzieje ze ze 3 i konczeeeeee a wrzesien to poswiecam na nauczenie sie normalnie jesc i cwiczonka:) ale tych cwiczonek to do 3 godzin dzennie postaram sie wykonywac zeby jakos ujedrnic cialo a w pazdzierniku lece taka boska na studia:) mam wielkie zaparcie i wytrwam w postanowieniu oj wytrwam:)