jestem singlem który nie chce być sam... kto jeszcze ...

czepialska,dziekuje ;) kolorowych Tobie :) sama ze soba nie zamierzam pisac :P

juPi ! :P ja tu bede raczej do konca września bez większych przerw :) ... dzięki tchepialska ;) dobrej nocy OyE! :D

Eddie ;> a lat ile ? :P

XXII juz/dopiero :P

o :D to dobrze :P myslalam,ze napiszesz 46 :P

czemu siedziesz na damskim forum? :P

ehhh dobra mykam spac :)

do 46 mi troche brakuje :P... jedna z niewielu przystani normalnosci w kosmosie chamstwa :P ... na razie nic wiecej ciekawego nie znalazłem ;) .. i kto powiedział ze Eddiemu nie wolno :P

ok :) czyli widzimy sie jutro Eddie bedzie dopiero wieczorem... bo ma troche spraw do załatwienia... w takim razie śpij dobrze OyE! :D

Ja już dostaje jobla ... Cholerka ja chce do pracy iść ... :( Tydzień wolnego to zdecydowanie za długo ...

Cześć, Deko. Jak widzisz, jeszcze tu jestem - matka zdecydowała się być wspaniałomyślna i dać mi dziś do 14 ostatnie chwile korzystania z Internetu. A jak tam z Twoją pracą? Masz już coś załatwione? Dasz radę jeszcze troszkę wytrzymać przymusowe leniuchowanie.:) To wbrew pozorom nie jest takie złe.:D Można się przyzwyczaić.;) Dzięki serdeczne za fotkę. Pozdrawiam.

Cześć, Deko. Jak widzisz, jeszcze tu jestem - matka zdecydowała się być wspaniałomyślna i dać mi dziś do 14 ostatnie chwile korzystania z Internetu. A jak tam z Twoją pracą? Masz już coś załatwione? Dasz radę jeszcze troszkę wytrzymać przymusowe leniuchowanie.:) To wbrew pozorom nie jest takie złe.:D Można się przyzwyczaić.;) Dzięki serdeczne za fotkę. Pozdrawiam.

Przepraszam za powyższe.

Hola

oj dawno mnie tu nie bylo.. ale tyle sie dzieje.. :]

Witam wszystkich Justyś trzeba było negocjować ... moze zgodziłaby sie na te godzinki ... :) eh tutaj bedzie tak pusto bez Ciebie ... i sie pewnie top rozpadnie :( Andy nie tak dawno ... :P na odwyku byłeś że Cie nie było :P hehe no działo się działo ... oglądaliśmy siebie wczoraj ... --- wpadłam tylko na chwilkę teraz już znikam, będę pewnie później .... do napisania :D:D:D:D:D:D:D

Szkoda, że dziś tak tu pusto:(

Myślę, że jak na dziś to się już tu zakotwicze ... :D --- naszła Was kiedyś tzw. głupawka? Mnie właśnie dziś złapało :P aż się popłakałam :P

Deko interesujace a na czym ona polega ?

ujmę to tak albo sobie przypominasz o czymś śmiesznym albo się coś zdarza śmiesznego i śmiejesz do rozpuchu nie mogąc skończyć albo nikt nie wie z czego się śmiejesz (i wtedy jest najlepiej:P) albo wszyscy wiedza ale oni się już dawno przestali a Ty nie możesz przestać ... eh ... najlepsze jest to że wszyscy wokół albo się irytują ... myśląc że to z nich, albo się śmieją razem z Tobą ... Noi generalnie robi się bardzo wesoło ... od co ... --- ale ja bywam poszczelona więc się nie zdziwię jak Was to niedotyczy ... --- a i najgorsze jest jak znajdzie się taki drugi co też ją złapał ... wtedy cięzko przestać... czasem zdarza sie nawet że wszyscy zwijają się ze śmiechu ... już leżąc ... ale to żadko bywa...

a co to się dzieje takiego interesujacego że nawet Nas nieodwiedziłeś...:/

kolezanki mnie molestuja.. sprawy z samochodem.. do tego czyms sie zatrulem... i praca.. i kuzynostwo.. i normalnie masakra :) i zaraz musze zmykac znowu..

a cóż te koleżanki Cię tam molestują :P to rzeczywście ... dużo się dzieje :) a mi się nudzi :( już bym chciała isć do pracy ...

Linguś a Ty mi miałaś zdjęcia dosłać i co?? Ja Ci dałam aż 3 ... i obiecałaś że mi coś doślesz jeszcze ...

witajcie,od pewnego czasu sledzę ten temat i w koncu zdecydowalam się napisac. Jestem sama. Wszyscy dookoła mają kogoś,niektórzy tylko po to aby mieć. Jestem jeszcze młoda(niektórzy nawet twierdzą ze zbyt młoda na miłość)ale ja tak strasznie chciałabym się zakochać :( Być z kimś bo oboje byśmy tego chcieli a nie oszukiwać,zdradzać i szukać kogoś lepszego,z fajniejszym samochodem itp. Nie mam przyjaciółek z którymi mogłabym o tym pogadać więc zdecydowałam się,że napiszę tutaj. Mam nadzieję żę znajdzie się ktoś,kto by chciał czasem pogadać...

to Ci skopiuje coś bo nie chce mi się pisac drugi raz tego samego ... nie zamartwiaj się nad tym że jesteś singlem ... kochaj życie a reszta będzie taka jak ma być ... --- ja jestem singlem bo opanowałam do perfekcji już chyba ... odrzucanie ale z tym walcze staram się hehehehehe --- a drugi powód to to że zwykle jest tak że albo ja ich odrzucam, albo są moimi kumplami i ja ich tak chce traktować... a oni różnie... dlatego prędzej lub później kontakt się urywa ... ale wierzę że jak znajdę tą połówkę to jej nie odrzucę ... bo a) ona mi nie pozwoli na to b) jak a hehe moja połóweczka musi być silna i dzielna ... ale jak już przetrwa to to jej wynagrodze hehehe ----------------

a mi ostatnio ciągle coś żołądek dokucza ... :( znam ten ból

Tak Deko, ja takze opanowalam do perfekcji odrzucanie, zaś inni odrzucaja mnie, wiec jestemy kwita ja i ta druga strona. Nie wiem czemu mam zawsze takie glupie myśli, czemu zawsze jak pojawia sie jakiś facet to robie wszystko zeby mnie znienawidzil, zeby wzial mnie za idiotke i wiecej nie chcial sie ze mna zadawac, uwielbiam to robic, to juz nałóg, jestem kopnieta i wiem to nie od dziś. Tylu świetnych facetów straciłam, tyle miłości, tyle szans, jestem beznadziejna głupią dziewczyną i teraz prawdopodobnie tracę lub juz stracilam swoja kolejna szanse, przez swoje glupie obawy i nie daruję sobie tego nigdy:(

ja tam nic takiego nie robię, zawsze jestem sobą... to co ja mam zmieniać jak nie wiem co???? bo to jest jeszcze inaczej, powiedzmy tak na przykładzie niedawnym ... hmm ... właśnie tak sobie pomyślała ... ja się z reguły podobam tym facetom którzy mnie nie pociągają ... nie podobają mi się ... a ja nie umiem być z kimś na siłę ... nawet jeśli ich lubię wkońcu wygląd też jest ważny ... --- Andy angielskie wyjście ... nieładnie ...