Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

vitalia

kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?

Polecane posty

No chyba jestem pierwsza dziś z rana:) Właśnie zjadłam płatki z mleczkiem, super...narazie czuje się lepiej...mam chęć do sprzątania:Pjak nigdy:P Kawki narazie nie piję, nie ma potrzeby...pewnie potem bede musiała... A Misiek teraz też zjezdza na dół, ale nie jest już tam tak niebezpiecznie, nie ma takiej niebezpiecznej pracy, że co chwilę się na głowę głazy sypią i można zostać przysypanym...teraz dzięki temu że kiedyś zrobił kurs na kolejki pod ziemią jeździ, tzn. obsługuje kolejkę, która przewozi jakieś tam rzeczy:)więc jest ok...nawet jakby miał dostawać te 1200zł to przynajmniej 200zł więcej a praca mniej niebezpieczna:) Najbardziej martwi mnie jutro...jest 10-ty:(wypłata...jak nie dostanie minimum 500 zł za wrzesień to ja nie wiem co zrobimy:/trochę się pewnie pożyczy, ale...pewnie bedzie trzeba iść po pożyczkę do banku...boże, jak ja się martwię...jak mu dadzą 300 zł, bo mu za te kursy potrącą to z czego zapłacimy rachunki i na życie weźmiemy...kto pożyczy 1000 zł:/ ehhhh.... Dziś na obiadek jemy leczo...mama przywiozła, tylko kiełbaskę dokroję i już:)a potem do gina na 14-stą....i ostatnie USG...ciekawe jaka duża jest Zuzia...:)To już ostatnie USG więc chcemy zobaczyć je razem:)dam znać co i jak:)ale to jutro dopiero...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe i w dodatku zaczełam nową stronę:D:D:D:D Wczoraj zrobiłam pranko, już ostatnie dla małej i czas na dniach spakować torbę do szpitala, bo w końcu nigdy nic nie wiadomo:D To do przeczytania Kobietki...piszcie co u was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zdjecia własnie poszły ;) dopiero teraz bo wczoraj nie chciał osięto ząłączyć cholerstwo- duże jest ale poszło- do zdjęć dołączyłam legendę coby łatwiej było odczytac kto co i z kim :P GOSIA!! tobie posłałam z opóźnieniem bo nie miałam maila- tzn nie mogłam znaleźć a potem wpadłam, że masz przecież w nicku :/ ale poszło już też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie zadzwonił do mnie Paweł, że zaraz jedzie do firmy i w trasę...tym razem do Szwecji ;( 😭 co tu taka cisza?? gdzie was wessało ;)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisze ukradkiem, na razie szefowa patrzy na ręce- i dobrze, nauczę się szybciej.. Niedługo luźniej będzie to napiszę więcej.Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki! ja mam już 2.Pierwszy chłopak 3.5 nie planowany a córcia 1.5 r.planowana . całuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jol kobietki ;) moja mloda chora, wiec trza sie nia energicznie zajmowac, a i drugie wymaga bardzo duzo uwagi, a maz nocki w tym tygodniu ciagnie wiec nie mam za bardzo czasu na kaffe a i posprzatac i ugotowac i na dwor z mlodszym wyjsc, lekcje uzupelnic u mlodej na bierzaca ehhh juz padam, ale jeszcze lece do sklepu po chleb na kanapki dla slubnego do pracy :O a mlody takie pokazy histerii od wczoraj daje ze hoho :O no nic spadam i pozdrawiam, zajrze jak bede miec wolna chwile 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Spluwa witaj, napisz coś więcej o sobie:) A gdzie reszta nowych mamuś??? Kinia w sumie to jakbyś my wyskrobali to pożyczyć możemy tego tysiaka:) tzn ja Bym Ci dała gorzej z moim mężem, jest strasznie nieufny do ludzi:) Madzia zdjęcia super, dostałam:) Obiecuję że też coś wyślę:) a może teraz coś poszukam:) Paula już śpi, wczoraj poszła spać o 22 i dziś cały dzień chodziła nie wyspana, sama kazała się o 19 wyjąpać i położyć więc mamy wieczór dla siebie:) Postarałabym się o dzieciątko, ale na razie boję się wspominać o tym temacie:) więc jeszcze czekam aż mężowi ochota sama przyjdzie:) Dziś moja Córeczka powiedziała pierwszy raz że mnie kocha, sama, cudowne uczucie:) jestem dumna ze swojego dziecka:) Mięłgo dnia kochane, Gosik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
isia, dawaj jakieś szczegóły z pracy, jak Ci się podoba? w jakich godzinach pracujesz? bo ja kiedyś pracowałam w szkole językowej w sekretarciacie od 13 - 21 :O No i jak Weronisia bez mamy w ciągu dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki 🌻 no nareszcie ruch jakis nam się zrobił ;) Mona co młodej dolega?? przeziębienie jesienne?? :( pozdrowienia do cioci Magdy i szybkiego wyzdrowienia!! a młody nie zaraził się od niej? Gosia- jak tam sprawdziany?? cieszę się ze zdjęcia się podobały :) Kinia- żyjesz?? jak usg?? Isia- nasz kobieto pracująca co tma?? jak szefowa?? no i co z Wiki?? zostaje z teściową? bezproblemowo?? spluwa witamy :D skąd jesteś?? napisz coś więcej o sobie! o dzieciach itp itd ;) a zdjęcia też chętnie obejrzymy :D ja jak pisałam zostałam znowu na najbliższe dni słomianą wdową.. no i mam wieczór dla siebie ;) junior zaraz idzie spać miłej i spokojnej nocy papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh witam znowu ;) Madziu mloda cos dzis wstala, w nocy kaszlala, zmierzylam jej temp. i miala 36,9 wiec do szkoly nie poszla, w dzien mialajuz 37,8 wiec lecze ja domowymi sposobami, jutro pewnie tez nie pojdzie, bo smarcze i kaszle co jakis czas mam nadzieje ze nie przerodzi sie to w cos powaznego :( mlodyna razie zdrowy, ale co on wyprawia to szok normalnie :O jeczy, placze, drze sie, wygina, chrypnie od tego wrzasku ale dalej sie drze :O masakra nie wiem o co mu chodzi, czasem sie smieje a za chwile histeria :O no nic trzeba przetrzymac.... Kiniu jak zdrowko? Madziu dostalam zdjecia, fajna kiecke mialas, i powiem ze figure masz zajebista :P Gosia jak tam sprawdziany? :P Isia jak w nowej pracy? a jak cora to znosi? ile gozin pracujesz? Spluwa napisz cos wiecej :D pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej!! to znowu ja :D własnie przed momentem rozmawiałam z moim lubym :D zaskoczył mnie bardzo dzwoniąc- on to raczej rzadko używa telefonu i głównie do sms-ów...z trasy tym bardziej :D ale tym milsza rozmowa i świetny koniec dnia :) no i na łikend ma zjechać :D Mona- nie puszczaj młodej do szkoły- lepiej niech się wykuruje w domu bo potem moze być tylko gorzej! zamiast antybiotyków lepiej profilaktycznie kołderka i sok z malin oraz herbata z cytryną :) a co do kiecki- to jest juz dosc stara ;) - szyła mi ją babica wg mojgo pomysłu na obronę pracy mgr- w czerwcu 2005!! no nie ukrywam ze obecnie trzeba ją było trochę zwęzić :( w biuście... ale cóż - nie można mieć wszystkiego :P Isia! czemu milczysz?? jak w pracy?? spokojnej nocy dziewczyny :D a ja zasypiam w bardzo dobrym humorze po telefonie męża i z myślą ze jutro nie ma szefa bo jedzie w delegacje do Wawy więc będzie spokojny dzień :D:D ot mała rzecz a cieszy ;) papa[ cześć]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Zaraz zmykam do pracy. Sprawdziany ok, poziom inteligencji w niektórych klasach masakra:( dzieciaki czasami nie rozumieją co się do nich mówi po polsku a co dopiero po angielsku. Ale dziś mam mało zajęć i po pracy idę na spacer z koleżanką z liceum, której nie widziałam kilka dobrych lat. Ona ma córkę, którą nazwała Paulinka, więc idziemy z naszymi Paulinami wędrować po mieście:) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kobietki....dziękuję za wsparcie...Skye:*:*:* Nie bede dziś dużo pisać, bo nie jest wesoło...Misiek dostał 470 zł:(:(:(:(:( Samo mieszkanie i rachunki to ok. 715 zł więc nie wiem jak to bedzie:( Ale pożyczymy od znajomych mam nadzieje.... USG było...mała waży już 2650 g i mierzy ok 43 cm:) fajnie, co??:)A jutro idę do niego państwowo i bedzie mnie mierzył, ważył i badał:) Nie mam dziś humorku, wiecie dlaczego, no ale cóż...nie bede Wam tu psuć nastroju na kafe...odezwę się jutro, nawet nie wiem co dziś na obiad...kombinuj tu za 3 zł:/ ale musi być dobrze...musi...coś się pomyśli...dziś też wypiję kawkę...zrobię chyba placki ziemniaczane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sratypieradty
Kiniu kochana :( jestem z Tobą myślami cały czas:D nie wiem jak mógłbym ci pomóc...na razie tylko myślami pozytywnymi..... będzie dobrze...przecież pieniądz to nie wszystko!! ważne ale nie najważniejsze:D będzie dobrze!! a zuzinka jak juz duża!! 2650 to miał Franek do mojej szwagierki gdy się urodził! najwazniejsze ze jest zdrowa!! a co do obiadu to ja czasami robię placki z ziemniaków takie trochę inne- ziemniaki ugotowac dobrze zgnieść- żeby nie było grudek- mozna przez maszynkę lub takie rozgotowane nawet ubić do jeszcze ciepłych dodaję przysmażoną cebulkę jajko trochę mąki i kucharka- ale wtedy nie solę ziemniaków gotując a najwyżej tylko trochę- wyrabiam masę i z niej formuję kotlety- jak mileone- potem do bułki tartej i na patelnie- smażę na złoty kolor-taka skórka robi się chrupiąca :D to jest pyszne :D szczególnie z sosem pieczarkowym lub np pomidorowym :D:d polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzinka na szczęście nie jest za duża jak na ten tydzień...moim zdaniem z tego co czytałam to raczej w dolnej granicy wagi ...w 37 t.c. dzieci powinny ważyć ok 2800-3000 g ale wiadomo, że USG może się mylić:) Dziękuję Madzia za wsparcie...ehhh...wiem że pieniądz to nie wszystko, ale widzisz...na chleb musi być, tym bardziej teraz...obiad trzeba zjeść, nie mogę nie jeść, bo mam w sobie nowe życie:/ W tej chwili to nie mamy nawet na opłaty...tylko na opłacenie mieszkania, a gdzie reszta:(:(:(nie mówiąc już o kasie na życie...pożyczymy ze 400 zł jak się da, no ale...jak to potem oddać...ehhh....nawet mi się nie chce o tym myśleć, tym bardziej, że akurat się tak zgrało w tym miesiącu...poród, a jak coś bedzie p[otrzebne??:( No nic...staram się być dobrej myśli...najwyżej wezmiemy kolenją pożyczkę:( Placków jednak nie zrobię...mam jeszcze kaszankę więc dla Misia bedzie a ja zjem ziemniaczki z jajkiem sadzonym...nawet tego mi się robić nie chce, ehh....tylko ryczeć mi się chce...:/ Nie smucę tu już...idę robić zaraz obiadek,a potem pewnie po kartki pójdziemy, zawsze to jakieś mięsko się kupi....niewiele ale zawsze coś...pozdrówki kobietki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski 🌼 jejku Kinia, na prawde nieciekawa sytuacja :(, boze bym wam pomogla, ale teraz kupujemy tyle nowych rzeczy do domu, ze nawet nie mam jak :( chyba najlepszym rozwizaniem bedzie pozyczenie od znajomych, tam przynajmniej procentu wam nie nalicza, bo w banku to zawsze jakis jest, albo wziasc jakis kredycik i splacac pozniej powoli jestem z wami myslami, oby wam sie jakos udalo🌼 ja dzis znowu z dzieciakami w domu, mloda zostala dzis jeszcze ale jutro jak juz bedzie ok to ja puszcze do szkoly, z reszta jutro mamy slubowanie, wiec obecnosc obowiazkowa... teraz spadam do kolezanki mlodej po lekcje, pozniej obiad (brokulowa) i idziemy po zyrandol nowy, wzielismy sie teraz za odnawianie wnetrz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×