Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

vitalia

kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?

Polecane posty

a pojęcia zielonego nie mam jak :D ale ok -spiłowałam i już :O no i siedzę w łóżeczku z zapasem alkoholu- hehehe mamy to samo- popędy w tym tygodniu nieziemskie ;) - i czekam :D zobaczymy no i ma pecha luby- bo skoro juz się rano wybiorę do miasta z kluczami to na sklepy idę..... muszę odreagować nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj leciałam do banku z biura i wpadłam po drodze do ciuchów i widziałam tam płaszcz- taki ciepły- na zimę- czarny, do ziemi, wąski... na 1 rzut oka fajny całkiem- ale nie miałam czasu przymierzyć i dokładnie pooglądać...tylko cenę widziałam- 48 zeta :D muszę tam isc i to szybko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jutro chyba wyskocze, do ciuchow pojde :D moze sobie cosik wybiore hehe, a to najlepsze co moze byc na odstresowanie :P, tylko ze szafa mi juz sie nie zamyka :O moze czesc ciuchow starych powywalam jutro, zrobie miejsce na nowe :D w zasadzie na zime bakuje mi tylko szalika, czapki i rekawiczek, tak to juz wszystko mam ;) dzieciaki i maz tez sa wyposazni,wiec zostalo tylko kupic mi te drobiazgi i bedzie ok ;) szukam czegos fajnego ale nie moge znalezc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja goła zupełnie :O tzn na zimę... :( nie mam butów- zupełnie :/ więc muszę kupić- i chće ze skóy -gdy kupiłam takie w 2001 to do zeszłej zimy chodziłam..no masakra- ale jestem de mode :O tyle lat w takim samum stylu..no ale klasyka zawsze modna... mąż też musi kupić jakieściuchu- kurtkę nie- ale spodnie :/ i to pewnie ze 2-3 pary, bo jak jeżdzi teraz to mu się tak wycierają, ze szokl młody spoko- na szczęście trochę jest- kurtki -a buty dokupimy... no i najgorsze- zimowe opony do auta...i to wszystkie 4- bo auto zmieniliśmy w czerwcu i nie mamy 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szukasz czegoś konkretnego?? jakieś zakupy na oku?? kurde- nie jestem oryginalna ale- chciałbym trafić w totka :D:D aaaaa ja ci nie pisałam jak mnie dziś moi panowie pobili :O siedzimy przy ławie- ślubny prawie co wrócił, je obiad ( TAK TAK- gotowałam dziś obiad- pierwszy raz w tym tygodniu :D ), na ławie lapek i młody puszcza zdjęcia z trasy i mąż opowiada między jedny ma drugim kęsem co i jak..a junior i ja na jednym fotelu siedzimy...no i jak ślubny zjadł to odłożył talerz (powiedział- dzięki za obiad : O no w szoku byłam !!) i chciał młode opodrzucić do góry i przerzucić przez ramię sobie...a junior w śmiech i odskoczył do tyłu...... na mnie...i dostałam z główki w noc...tak z całej siły... aż się poryczałam...jeszcze jak dotknę nosa to mnie boli :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojeju biedna :( moge cie pocieszyc, ze ja codziennie po pare razy zaliczam cios w twarz od mojego mlodego jak siedzi u mnie na kolanach i np. go ubieram dobrze ze nie mam siniakow, bo ludzie by pomysleli ze w rodzinie jest przemoc :P a na allegro czasem ogladam sobie rzeczy, czasem dzieciakom, porownuje ceny sklepowe z tym co maja, a teraz rozgladam sie tak ogolnie, moze mi wpadnie cos w oko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz- ja juz ślepnę :O ty mi piszesz \" co do totka\" a ja czytam \" co do fotka\"...i myślę jak wyciągnać do ciebie ten adres do strony na fotce z twoimi foto buahahahah ::D czytujesz czasami blogi?? masz jakieś ulubione??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe a mnie juz reka od myszki boli :P a z taka forma pamietnika jak blog nie mam stycznosci, nawet nie wiedzialabym gdzie szukac :P a ty czytasz? masz jakies swoje ulubione? a moze piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie piszę...choć kiedyś zaczęłam- jakieś 4 lata temu i napisałam całe 2 wpisy :D ale czytuję: www.mattkapolka.blox.pl www.mim.blox.pl www.wawrzyniecprusky.blog.onet.pl www.zydoweczka2.blox.pl www.zydoweczka.blox.pl www.sadosia.blog.onet.pl no i czasami włażę na www.blog.onet.pl i potem w różne działy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za linki, jutro w wolnej chwili zajrze na nie, moze okaze sie ze znowu sie od czegos uzaleznilam :P o matko ja juz ledwie czaje ale to nie z powodu alkoholu :P a ze zmeczenia :P spadam spac, jutro o 5 slubnego do roboty wyganiam milej nocki z mezem, owocnej w rozkosze :D :P papa do jutra😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to jednak jestem szurnięta :D wymyśliłam sobie że ubiorę dziś do \"spania\" moją ulubioną koszulkę - taką \"seksi\" na ramiączkach z atłasu.... żey było tak miło i wo góle- poza tym zazwyczaj śpię w koszulkach i spodenkach lub w mojej ukochanej bawełnianej koszulce nocnej na ramiączkach, o długości \"za doopkę\" różowej w owieczki :P no i wyciągam moją satynową koszulka a ona czymś jakoś ubrudzona czy coś :O no nie wiem...w każdym razie wyprałam ją i schnie na kaloryferze- zdąży wyschnąć zanim ślubny wrócić...heh a podobno faceci kochają zołzy... za bardzo się staram :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja widze, że miałyscie co robić woczoraj:) Ja prawie wylądowałam w szpitalu...juz miałam sie zbierac, bolało mnie u dołu...jakby cisneło na krocze...tzn. nie bolało, ale takie niemiłe uczucie chcesz iść siku a nie możesz nic zrobic bo nic nie leci...coś jak na zapalenie pecherza...myslałam, że to już, ale potem ok 13-stej przeszło...zjadłam zupkę, położyłam się i było ok...do wieczora kiedy to znow zaczeła mnie potwornie boleć głowa, na wymioty mi sie zbierało i jakoś tak kręciło w brzuchu...może to też jakaś zapowiedz??na szczescie wziełam paracetamol na głowę i o 21:00 poszłam spać...a miałam nadzieje cos pooglądać z Miśkiem, w koncu piątek wieczór był:( Dzis juz duzo lepiej, ale nie kraczę...w szpitalu nie byłam, wolałam poczekać i popatrzec na rozwój wypadków...nie chciałam zostać w tym szpitalu na noc, a poza tym dopiero wczoraj zmusiłam szefa do tego, żeby łaskawia mi dał moje RMUA ze odprowadza za mnie składki (tzn teraz ZUS), ale bez tego ani rusz i mogliby mnie do szpitala nie przyjąć bo nie mam dowodu na to, że jestem ubezpieczona:/masakraaa, jak sie nie jest zameldowanym w tym województwie:/ No ale już jest oki narazie...ja w sumie na zimę mam to co z zeszłego roku, kkiedyś może bardziej patrzyłam na to, co założyć i czy jest modne...a teraz są wazniejsze sprawy no i nie ma kaski na zakup nowej kurtki czy innych tam...szaliki mam zrobione na drutach,, buty jakieś tam z zeszłego roku, na szczęście Misiek ma kurtkę z zeszłego roku, a drugą dostał teraz na dniach od znajomego, bo na niego za mała...nowa jeszcze z metka, ale świetna...a w czapkach nie chodzę, bo wyglądam \"jak plemnik\" jesli wiecie co mam na mysli:D Mam jakby co nauszniki:D Ciekawe czy urodze przed terminem:)wczoraj to na serio myslałam ze to juz tuz tuz:) A niedługo budze MIśka, trzeba zakupki zrobić...dzis na obaidek makaron z sosem, misiek sam zaproponował, a jutro pierś z kurczaka z surówką:) No to mam nadzieje, ze Wy miło spedzicie weekend...jak znajde chwilkę to się odezwę...pozdrowki Kobietki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IRENO!!!! sto lat!! NIECH JEJ GWIAZDKA POMYśLNOśCI NIGDY NIE ZAGAśNIE, NIGDY NIE ZAGAśNIE... JAK SIę Z NAMI NIE NAPIJE.... hehehe mnie trzyma wczorajsze jeszcze :P w skrócie powiem tak .............. nie wyspałam się :P reszta kiedy indziej ;) pojedziemy chyba dzisiaj do kina...Paweł chce zabrać Filipa na \"ratatuj się kto może\" ojcowskie uczucia go dopadły ;) i dobrze bo 2 tygodnie poza domem to dużo i młody tęsknił..... buziaczki 👄 i dla solenizantki 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za życzenia.. Własnie Tomek wraca z pracy, idę go powitać i jakiegoś drinolka zrobić.. Częstujcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isia!! Twoje zdrowie zawsze!! 👄 no to juz wszystkie \"przybite\" na 26 :D dziewczyny jak wam mija sobota?? my biliśmy w kinie- w kinoplexie= bo na razie tylko tam grają tą bajkę- wczoraj weszła do kin...no i pierwszy i ostatni raz takie \"cóś\"- kinoplex !! fakt - oglądanie ok- wygodnie i wieeeelki ekran...ale ludzi fpisdu, gwar, hałas.... jednak wolę nasze \"małe\" kina- a one bardzo szybko mają nowości i podejrzewam ze \"ratatuj\" będzie u nas juz w przyszłym miesiącu, no ale zachciało nam się dziś... :O za to wyśmialiśmy się baaaardzo :D:D do domu wróciliśmy ok.21.30- młody chyba pod wrażeniem nie usnął w aucie ;) no ale w piżamce w łóżku to juz po 10 sekundach spał :classic_cool: ja też padam na twarz ze zmęczenia- wstałam dziś po 8 i pojechałam do mężowskiej firmy zawieść te kluczyki.... a spać poszłam ok 4 ;) zaraz się kładę i lulu 💤 dziś grzecznie :P miłęgo wieczoru wam życzę! szczególnie naszej solenizantce- i tym razem NIE-SPOKOJNEGO ;) no z wyjątkiem Kini-ale to oczywiste :D tam spokój i cisza wskazane do odpoczynku :D jutro jedziemy do szwagierki oglądać rodzinnego juniora- w prezencie kupiłam duuużą pakę pampersów i chusteczki dla niemowląt- chyba ok? jak myślicie? co jak co, ale pieluch nigdy za wiele ;) spadam odrabiać zaległości w spaniu :D cześć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja już na nogach... ISIA WSZYSTKieGO NAJ>>>NAJ>>>NAJ>>>>NAJLEPSZEGO....oby spełnily się wszystkie Twoje marzenia...i żeby zawsze na Twoich ustach gościł uśmiech...żebyś po prostu była szczęśliwa:) Ja zaraz lecę z psem, ale chciałam się przywitać...narazie jestem wciąż 2 w 1...ciekawe jak długo:P już sie doczekać nie mogę, ale jestem cierpliwa, bo wiem, że w końcu muszę urodzić:P Pozdrówki z rana....papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski 🌼 widze ze nie tylko ja mialam niespana nocke... tylko ja z innego powodu :P zgadnijcie jakiego...:D jak tam bylyscie na wyborach? glos na lepsza Polske oddany? ja poszlam, nawet slubnego zaciagnelam :P to byl jego pierwszy raz :P piszcie co tam u was, ja odezwe sie pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe...MOnia czyżby nocka nieprzespana z powodu o jakim myślę?? Madzia, to współczuje...takie przerywanie snu jest gorsze niż spanie kilka godzin pod rząd:/Ja to mam codziennie:P Prócz sikania to wstaję o 4:00 robię miskowi kanapki i potem się meczę do 6:00...zasypiam i ok 7:30 wstaję:) Dziś robię na obiadek kopytka z sosikiem pieczarkowym:)mniam mniam...dawno nie jadłam, mam nadzieje, że mi wyjdzie:) A wczoraj nam się zachciało ciasta...zrobiłam murzynka, na szczęście jest tani i szybki więc...wyszedł nawet pyszny...jeszcze zostało p[o kawałku na dzisiaj do kawki:) Jutro lecę na badania krwi i moczu...a w czwartek do gina na wizytę z wynikami...ciekawe czy już mi się szyjka skróciła i czy jest rozwarcie:) Idę zmywać..blleeee...nienawidzę zmywania naczyń:/no ale cóż...ktoś musi... Miłego dzionka życzę, chociaż zimno jest jak nie wiem co....buuuuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×