kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?

elo elo zaslonki u mamy sie podcinaja, upiekszaja i obrebiaja :P spalam, wstalam, po mloda poszlam, a zaraz spadam na spacer z mlodym i biore sie za obiad jak wroce ;) dzis makaron z sosem z miesa indyczego :) bylam u fryzjera i jutro nastapi zmiana mojej fryzury :D a w czwartek slubnego :P w koncy :P :D dzis wieczorem przyjezdza hydraulik, zmusilam w niedziele tego glupola, zeby zadzwonil i sie umowil, bo przeciez pierdola sam by na to nie wpadl :P no i dzis sie dowiemy ile nas to bedzie kosztowalo :O juz sobie wyobrazam :( koncze karmic i ide, takze milego popoludnia zycze, nie wiem czy sie dzis jeszcze odezwe, bo pewnie slubny po pracy bedzie siedzial przy kompie i mi nie da dojsc :O no to chyba na azie tyle :P Kinia juz powinna byc w domu jesli jest wszystko dobrze, przeciez teraz wypuszczaja na 2 dobe po porodzie, moze nie ma sily sie odzywac...:( Kinia dawajjjjj do nas, czekamy na ciebie :) Madzia, Aneta ale macie przysmaki ;)

otworzyć czy nie otworzyć...

otwierać!!!!!!!!!!

zmiana planow :P makaroni z sosem slodko - kwasnym i cycem kuraka :P

a co tu taka cisza...? wieje pustakmi :(

no ja taka pojedzona ze ledwo sie ruszam :-( nigdy mi chyba ta dupa nie spadnie jak tak bede wcinac :p

nic nie mow :P mi tez :O

Ja jestem z sierpnia 1981 i mam juz synka ktory ma 7 lat. Kocham go z calego serca. Nigdy nie zapomne jego pierwszego slowa \"mama\",pierwsze kroki...a teraz juz pierwsze milosci szkolne. Cudownie byc mamą.

to tak jak ja :) cora ma 7 lat a syn 10 misiecy ;)

Chcialabym miec juz drugie malenstwo ale jakos nie wychodzi.Teraz przydalaby sie coreczka.

nam przez rok nie wychodziło :p a teraz mamy 10 tyg. córeczke :-) a drugie przed 30-stka jak sie uda :-P

Pomimo tego,że 13.. to jest fajny dzień.. jak na razie, żeby nie pochwalić dnia przed...

ale tu pusto :( kobietki wszystkie zajete ?

mąż wrócił,śnieg nas nie zasypał tylko skleroza-nie był zapłacony rachunek:)ale już ok. Pozdrowionka,dziś nie chce mi sie wiecej pisac

http://http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/906a00e94c842e61.htmlwww.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d006a735e9bd8f2b.html Moj maly slodziak.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3615641 Prosze zagladnijcie tam, dziekuje!!!!

ide spac :P dobranoc :) a Kinia chyba juz w domciu ;)czekamy na fotki i relacje ;)

dzień dobry... dopiero dotarłam do biura ;) z samego rana byłam opony zmieniać w firmie męża :D no i już śmigam na zimóweczkach :) zabieram się do pracy :D miłego dnia- zajrzę koło południa :) aaaa no i jeszcze miłe wspomnienie- w końcu udało się wykorzystać laptopa mężowskiego w trasie- złapał siec i pogadaliśmy sobie wieczorem na skypie :D

Hej Dziewczyny, Witam nową koleżankę Kati:) Ja też chętnie postarałabym się o dzidzię ale jak na razie mąż jest na nie. No a my z Paulą siedzimy w domu aż do wtorku. Ma całe oskrzela zainfekowane i ciągle ma temperaturę a ja nie mam jej z kim zostawić więc mam l-4. Nie spałyśmy całą noc.... i jestem bardzo zmęczona... Życzę Wam miłego dnia w pracy:) Do zobaczenia

no to ja teraz biję się w piersi :O Kati przepraszam,ze tak wyskoczyłam bez przywitania.... mam na imię Magda i mam 5,5 letniego syna Filipa :) witam na forum :D Gosia- najgorsze to jak dzieciaki chorują :( i temperatura do tego :O trzymaj się i myśl o szkole ;) zaręczam ci, że twoja nieobecność najlepsza wiadomość dla uczniów :P Kinia- jak malutka? grzeczna? odpoczęłaś już troszkę? Misiek ma szansę na kilka dni wolnego, zebyście razem posiedzieli?? Monia Isia Aneta- jak zakupy ??

Gardło mnie boli...

tyle się naprodukowałam i mnie wywaliło no to juz nie piszę wiele tylko stawiam herbatę z sokiem malinowym na rozgrzewkę :D Isia- kubek obowiązkowy (_)>

jem zupe brokulowa :) widze ze teraz u was szpitale w domach beda :( czosnek, maliny, cytryna i witaminy moze przejdzie, a jak nie to pedem do lekarza :) ja spadam zaraz po nowy fryz do fryzjera :D

dzień dobry :D zimnoooooooooooooo wiejeeeeeeeeeeeeeee znowu z nieba kasza manna leci...czyżby sugestia co do obiadu ???? co za pogoda!! no to ja spadam herbatkę zrobić i coś przekąsić, bo w domu to tylko kawałek piernika wsunęłam...no i po spacerku i wyciecze do biura zgłodniałam cosik ;) Mona czekamy na zdjęcia nowej fryzury!! Kiniu!! daj znać co tam u was! czekamy na zdjęcia małej :D dziewczyny buziaczek

witam z rana, wlasnie zjadlam sniadanie i popijam kawke;) u nas pogoda znosna, nie pada i jest dosyc cieplo ;) takze dzis wyciagam slubnego po zakup nowego dywanu (w koncu!!!!!) i biurka a pozniej wysylam go do fryzjera:D co do mego fryza to oczywiscie wyszlam z czym innym na glowie niz chcialam, ale tak to juz z fryzjerami jest, ze scinaja jak umieja :P w sumie nie jest tak strasznie, wygladam mlodziej :D :P jaak tylko zabiore aparat od siory to popstrykam foty te zalegle i nowe i powysylam wszystko :) Gosia jak corcia? lepiej toszke? Isia a jak twoje gardlo? Madzia a ty wygrzalas sie wczoraj czosnkiem i malinami?:P Kiniu napisz co u ciebie!!!!!! i zdjecia Zuzki nam ciotkom pokaz:) Paula a co u ciebie? Aneta, Kati a co u was? ja ide zaraz gotowac obiad :) tak z rana, bo pozniej na te zakupy jedziemy wiec nie bedzie kiedy, a myslalam ze jeszcze sie zdrzemne z mlodym, a tu klops :P a wczoraj wieczorem odwiedzil nas kumpel staryyyy, fajnie bylo jak mlody zasnal pogralismy sobie w \"magie i miecz\" taka gre planszowa, a smiechu bylo przy tym...:D super sie bawilam:) piszcie laki co tam u was:) ja pozniej zajrze ;)

wczoraj się nie wygrzewałam w łózku, bo przyjechała moja siostra i robiłyśmy prezentację dla kuzynki na 18-tkę - taki prezent ręcznie robiony ;)- powrzucałyśmy jej zdjęcia od maluszka do obecnych i jakoś tak mi zeszło do pólnocy... poza tym to było wieczorem niedobrze...mdliło mnie :O nie robiłam wczoraj obiadu (młody zjadł u dziadków) tylko sobie machnęłam jajecznicę na boczku... a ten boczek to miałam w lodówce od piątku :O:O no i nie wiem czy to mi nie zaszkodziło, tym bardziej, że nie zesmażyłam go mocno, tylko takie duże kawały sobie zostawiłam podsmażone.... no nic- dziś juz ok a wczoraj pomogła gorzka herbata :) rano dowiedziałam w końcu aptekę i zrobiłam zapas rutinoscorbinu więc dziś walę końskie :P dawki... no wracam do pracy :O o 11 mamy szkolenie BHP - tak mi się chce iść na to ze szok.... :O:O odezwę się \"po\" paa

szkolenia bhp sa zazwyczaj baaardzo interesujace :P:P :P

szczególnie że moje stanowisko pracy niesie tyle zagrożeń!! można place na klawiaturze połamać, zszywaczem się zranić, wrzątkiem od kawy oblać..... masakra.... jeszcze nam stroje ochronne dadzą :O czapeczki z daszkiem z logo i odblaskowe kamizelki :D:D:D

to tak samo jak moje :D ale trzeba bylo przechodzic :O dodam tylko ze u nas wydzialy maja szkolenia indywidualne i pomine fakt, ze na szkoleniu nasluchalam sie o problemach bhpowca z zona :O :P

koleżanka jeszcze dodała, że można zaostrzonym ołówkiem oko sobie wydłubać :D dobrze, że moje zawsze jakieś takie wytępione..... :D pieczywo chrupkie z serkiem paprykowym :) ktoś chętny??