Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdziwionaxyz...

wolal swojego ojca ode mnie...

Polecane posty

Gość zdziwionaxyz...

jestem ze swoim chlopakiem juz dwa lata i dzisiaj zaproponowalam zebysmy sie spotkali kiedy skoncze prace, no i tak sobie pracuje i dostaje smsa o tresci: dzisiaj sie nie spotkamy ide na obiad z tata" niewazne ze byl w domu caly dzien i ze mogl isc o innej godzinie na ten obiad, tak poprostu, zrobilo mi sie przykro tym bardziej, ze kiedy On prosi o spotkanie to zawsze sie zgadzam , nawet jesli musze zrezygnowac ze wczesniejszych planow, nie wiem, moze przesadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O maatkoo
Przesadzasz i to bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez kiedys mialam takego faceta. kladac nacisk na slowo KIEDYS :D umowilam sie wiec z innym facetem, jak on musial siedziec z tata :P co prawda nie na randke, ale na motor ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjj smuuutek
rozumiem Cie mnie tez boli jak facet tak obojetnie pisze ze dzis sie nie widzimy aj tam :O szkoda czasem gadac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O maatkoo
Raz kiedys przeciez moze pojsc z tata. Moze to wlasnie Ty popelniasz blad bedac na kazde jego zawolanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjj smuuutek
no to jest bład tylko ciezko jest czasem odmowic ze wzgledu na prace faceta nie widzimy sie za czesto a jemu widac to nie przeszkadza i to wlasnie czasem boli :O autorke topiku tez pewnie to zabolalo tak po prostu liczysz na wspolny dzien, mily wieczor...a tu nic z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwionaxyz...
poweiedzial mi ze czesto sie widzimy i zebym nie przesadzala, potem mi powiedzial ze mam cos z glowa, ehh i to zawsze jeszcze ja do niego jezdze, czasami mam wrazenie ze mu w ogole nie zaleze, albo ze sie chc espotkac, kiedy ma ochote na sex, w ogole ciagle mowi ze przesadzam, ze za powaznie traktuje zwiazek, i mi wczoraj powiedzial ze nie chc e miec ani zony ani dzieci,kiedy zapytalam po co ze mna w takim razie jest, uslyszalam: nie przesadzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwionaxyz...
przepraszam, ze zeszlam z tematu, ale jestem poprostu wsciekla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjj smuuutek
no wlasnie tez uslyszalam ostatnio ze my kobiety to tak luzniej do zwiazku nie potrafimy podejsc i ze takie serio jestesmy odechciewa sie wszystkiego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjj smuuutek
a dlugo jestescie ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwionaxyz...
do ojjj smutek mi czaaaaasami wydaje sie , ze mojemu chlopkaowi sie cos pomylilo, ze dla niego licza sie tylko przyjemnosci, sex a nie ja, moje uczucia, mysli, odpowiedzialnosc, jakiekolwiek zobowiazania, nie wiem czy tylko ja tak mam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwionaxyz...
jestesmy 2lata bez dwoch miesiecy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjj smuuutek
swietnie Cie rozumiem mam ostatnio takie same wrażenia niestety:( nie wiem co to bedzie mam ochote przestac sie starac dac mu luz, nie odzywac sie chcilabym sie przekonac ze zateskni ... ale boje sie takiej próby, ze nie zadzwoni, ze jestem mu obojetna i wiem ze to bez sensu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem wszystko jasne
kopnij kolesia w zadek zanim podczas tego pozornego zwiazku z toba nie znajdzie sobie innej, z ktora nagle bedzie chcial wziac slub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwionaxyz...
wszyscy do okola mi mowia zebym sobie dala z Nim spokoj itp,jednak ja Go kocham, wiem, jestem naiwna, ale wciaz z nadzieja, ze bedzie dobrze, ze jestem dla niego wazna, po przeczytaniu ksaizki dlaczego mezczyzni kochaja zozly postanowilam, ze zrobie tak jak pisze autorka ksiazki, tym bardziej ,z ewszytsko w tej ksiazce idealnie opisywalo moj zwiazek, no i bylam obojetna i postanowilam sie nie odzywac, a On odezwal sie po 6dniach dopiero...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjj smuuutek
łatwo sie mówi... trzymaj sie zdziwionaxyz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwionaxyz...
tak szalenie za mna tesknil:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjj smuuutek
matko, to bylo pewnie 6 dłuuuuuuuuuuuugich dni nie wiem czemu nam tak trudno podjac decyzjeo rozstaniu skoro nie jest tak dobrze jak byc powinno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwionaxyz...
juz tyle razy mowilam ze to koniec, i co? wysatrczyla jedna rozmowa z Nim jeden czuly dzien dla mnie i juz rezygnowalam ze swojego postanowienia, przypominajac sobie jak bylo miedzy nami cudownie, jaki byl dla mnie dobry, jak tesknil, i wydawalao mi sie ze nei moge tego zaprzepascic, ze przeciez dalej tak moze byc, a wyglada na to, ze jednak nie i to jest takie bledne kolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem krotko
facet moze miec wiele lasek w swoim zycia ale ojca ma jednego - obiad z tatudiem - bezcenny :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwionaxyz...
niech go szlag juz nie wiem czy wolal obiad ode mnie, czy meskie cieplo jego ojca, czuje sie fajknei, cudownie wrecz:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×