c byscie wolały?zeby was facet zdradzał i was szanowal, ladnie sie odzywal czy

zeby was nie zdradzal a czesto odzywal sie do was chamsko wydzieral i nie dawal pieniedzy??

ani to ani zdrada nie jest przecieź oznaką szacunku.....

moj mnie nie zdradza - a ladnie i z szacunkiem sie do mnie zwraca

chodzi mi o takie dobre traktowanie w codziennym obcowaniu, a ladne zwracanie sie , bez zadnego "zmknij sie' wiadomo ze nikt by nie chcial byc w zadnym z takich zwiazkow ale cco byscie wybraly jakbyscie msialy , facet was traktuje jak krolewne ale ma skoki w bok , czy facet ktory jest wierny ale chamsko sie do was odzywa itp

ani jedno, ani drugie!

ani pierwsza, ani druga opcja u mnie by nie przeszła

Gdyby nie było innych opcji....wolałabym być sama :D

oj dziewczyny czytajcie ze zrozumieniem wiadomo ze kazda z nas by chciala idealnego ale malo jest takich facetow bo albo zdradzaja albo chamsko traktuja swoja kobiete albo i to i to a jednak to kobiety dalej z nimi są , pytanie brzmialo co byscie wybraly??????

trzeba sobie takiego idealnego wychować. Jak mialabym wybierac z tych twoich dwóch to wolałabym juz być samotną starą panną.

co za pytanie, boże :O zadnego z tych frajerów bym nie wolała a tak na marginesie - po co facet ma mi dawać pieniądze????? własne mam .... :o

:o

no coz nasze forumowiczki mają idealnych facetow, tylko ja znam wiele dziewczyn, ktore nawet nie domyslają sie ze ich faceci je zdradzają a zresztą wiele jest takich przypadkow pozniej dziewczyny zakladają rozne topiki na kafeterii ze zostaly zdradzone dlatego wolalam poznac wasze zdanie. teraz moze wytlumacze dlaczego zadalam te pytanie otoz mam chlopaka ktoremu zdarza sie do mnie brzydko odezwac typu zamknij sie spierdalaj itp. wsumie nie tylko do mnie sie tak odzywa jak sie wkurzy , niestety nalezy do osob strasznie nerwowych wiem ze go to nie tlumaczy dlatego niejednokrotnie po wielkiej klotni zastanawialam sie nad roztaniem , i jak mu mowie ze kolezanki chlopak to tak sie nie odzywa ze daje pieniadze nie tylko na dziecko ale tez dla niej to on na to "a chcialabys zzebym tez tak jak on cie zdradzal?" a znowu moja mama ktora chce sie rozwiezc z moim ojcem ktore cale zycie ją zle traktowal, zawsze to byla glupia itp. stwierdzila ze by wolala zeby ją zdradzil, zeby sobie ulzyl ale zeby przez to cale zycie traktowal ją z szacunkiem ii jak osobe ktorą sie kocha dlatego spytalam sie co byscie wolaly wiadomo nikomu zle nie zycze ale zycie pisze rozne scenariusze.....

zadnego bym nie chciala :O

zależnośc od faceta to najgorsze co moze być jak słysze \"ze facet daje pieniądze\" to nóz mi się w kieszeni otwiera no i co - to mu daje prawo do traktowania kobiety jak szmaty? po części tak wiecie dlaczego? bo same sie na to zgadzaja bedąc uzaleznione od faceta musza tolerowac jego wyskoki, bo co zrobią jakby go zostawiły - ani mieszkania, ani pracy, ani perspektyw na prace należy budowac związki partnerkie, od początku ustalić zasady i nie dać sie wodzić za nos - jeden chamski numer i sorry koleś, ale wypadasz z gry ale sama niezaleznośc niestety nie gwarnatuje kobiecie szczęścia - znam wiele przypadków kiedy kobieta po prostu nie umie byc sama - ze strachu przd samotnosci, lub że sobie nie poradzi, ze jest już za stara i nikt nie będzie jej chciał i męczy się z beznadziejnym facetem.... :o przykre to

widzisz przeszłam ten i ten stan, zaden nie jest fajny, zawsze myslałam ze zdrada jest gorsza, ale ostatnio doswiadczona osoba powiedziała mi ze w zwiazku problem to nie tylko zdrada wiec hmmm

no bo jest wiele kobiet ktore godza sie na zdrady meza, chyba wiecej jest ich od takich ktore godza sie na zle traktowanie