Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość B.

Moda na pełne kształty - nie dla wszystkich super

Polecane posty

Gość B.

Niepokoi mnie ostatnia moda na krytykowanie szczupłej figury. "Prawdziwą kobietą" nazywa sie tylko dziewczyny o pełnych kształtach i przekonuje się je, że są atrakcyjne. Ok, ale po świecie nie chodzą tylko grubasy. Ja sama mam chłopięcą sylwetkę i czuję się urażona podobnymi stwierdzeniami. Leczenie z kompleksów grubszych dziewczyn nie musi oznaczać wywoływania ich u kobiet smukłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzaj i daj
odetchnąć tym pełniejszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak się...
tyle mówiło o tym że tylko szczupłe są atrakcyjne to co? wtedy było super, nie? :P Poczuj jak to jest... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest żadna moda
taka sama moda jak na blade ciało. a i tak każdy się za ładnie opalonym (złocista opalenizna nie spalenizna w stylu dawniej BB a dziś solarek - na prawie czarno) szczupłym ciałem tak było, jest i będzie, cokolwiek by "puszyste" nie krzyczały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whitney
ale wyluzuj. mi wszyscy mówią że jestem chuda. ale mnie to... gówno obchodzi! jak jest taka 'moda' to niech se będzie ja jestem taka jaka chce. dlaczego poddajesz się wplywom mody??? cmokersy :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtrt5t565
facetom podobają się dziewczyny, które przy wzroście 170 cm maja wymiary :92/4-biust 63-65 -talia 93-96-biodra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pelne ksztalty
waze 60 kg przy 170 cm i cale dorosle zycie slyszalam, ze jestem grubasem, ze w sklepie nie ma rozmaru spodni 42, ze ta sukienka jest tylko w rozmiarze S i teraz wreszcie zaczynam sie czuc dobrze w swoim ciele, chudzielce- nic do was nie mam ale nie kazde moze/musi chodzic w ubrankach jak dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna i SZCZUPŁA
jak ja czytam te artykuły o tym, że najładniejsze rozmiary to 42-26, to przepraszam, ale przy srednim wzroście kobiety ok 165-168, to szczupła ta kobieta nie jest. Autorka słusznie nazwała to leczeniem kompleksów u pełniejszych dziewczyn. Tak samo szlag mnie trafia z rozmiarami, by pulchne dziewczyny nie musiały mieć problemów natury psychicznej że noszą rozmiar 42, teraz nazywa się to 40....wskutek tego, ja osoba dość wysoka, ale szczupła ( nie chuda, tylko proporcjonalnie zbudowana szczupla osoba), kiedys nosilam rozmiar 38/40, teraz nosze 36, a bluzeczki kupuje w rozmiarze XS...problem tylko jest taki, że przez to że zaczęto szyć szersze ubrania, to te mniejsze są na osoby niższe. Ktoś też słusznie zauważył, że zawsze cenione będzie ładne zadbane i zgrabne ciało. Znam osoby "przy kości", które dbają o własne ciało, jest ono jędrne, umięsnione i pękne...natomiast nie wyobrażam sobie tłumaczenia modą fałdek na brzuchu, wylewających się ze spodni tzw. boczków, czy falujących ud i pośladków - może i nazywa się to modne, tylko nie jest atrakcyjne, wręcz nieestetyczne...zapytajcie o to mężczyzn! Trochę jest nadinpretowane wszystko. To że mężczyźni lubią kobiece kształty, czy też pełne kształty, to chodzi o KSZTAŁTY - czyli Biust, wąska talia i bioderka - to jest KSZTAŁT kobiecy - klepsydra, mówi się o okrągłych kształtach - czyli krągły biuscik i pośladki, nie o okrągłych dziewczynach typu Kulka. Ja osobiście nie spotkałam nigdy mężczyzny, który by powiedział " jakie apetyczne sadło" - blee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejeq relax dziewczyny
to nie jest zadne leczenie kompleksow osob szczuplych ale poprostu reakcja na 50 letnie glodzenie sie biednych wychudzonych dziewczyn ktore maja doscy jedzenie salaty i ciaglego odmawiania sobie ciastek czy innych pysznosci dla "dobra" swojej sylwetki ... ok niektore nawet jedza normalnie i tak sa chude/szczuple ale pomyslcie ze to musial nastapic!!! nawet faceci nie wytrzymuja tych wiecznych napiec swoich zon ktore wiecznie sie chca ochudzac i ich nerwowych zachowan z tegoz powodu ile jeszcze mialoby umrzec dziewczyn na anoreksje nieakceptujacych swojej kobiecosci hm ?? baardzo dobrze sie dzieje ze kobiety zaczynaja czuc sie SWOBODNIE w swoich cialach!!!! tak trzymac i biust do gory :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejeq relax dziewczyny
osob puszystych *:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemacho1
a ja powiem tak: nie ma znaczenia, czy kobieta jest szczupła, czy nie. Ważne, by miala to 'coś' ;) dla mnie to jej poczucie humoru, wspólne pasje i temeperament. Jak się psiknę axe to oczekuje, że na mnie wskoczy i że będzie to dla niej sygnał do ataku, a nie schowania się pod miotła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby zapanowała moda na pełne, kobiece kształty i dużo się mówi o rozmiarze 42 jako o idealnej rozmiarówce, a kiedy zapytam się byle jakiego kolegi o ideał kobiety, to wszystkim podobają się te szczupłe i zgrabne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie podobają
reklamy z dave, tam sa właśnie fajne i kobiece kształty, chciałabym mieć takie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isia223
a spytalas sie kolegow co dla nich znaczy szczupla?:-) mysle ze czesciej to bedzie rozmair 38-40 niz male 36 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla i PIEKNA
do a mi sie podobaja---> reklama Dove? Tam kobiety sa brzudkie, niezadbane i tluste...bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
isia223 - A od kiedy 40 to rozmiar dla szczupłych kobiet? 38 to raczej średniaczki. Szczupłe to rozmiar 36, b. szczupłe, drobne to rozmiar 34. Faceci może nie znaja się na rozmiarach ale wiedzą jakie babki im się podobają.Mam 2 braci, męża i wiem , co mówię. Kobitka o rozmiarze 40 jest w/ g nich przy kości.A te z reklamy dove sa niestety dośc grubawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbfgjhgfj
Dziwnie sie czuje, w moim otoczeniu sa bardzo zgrabne dziewczyny, szczuple, maja piersi, ladna pupe czy nogi, one juz sa szczuple, ja przy nich szczypiorek, chlopieca na maxa budowa, piersi malenkie z B zrobilo sie AA, bo schudlam, bardzo mi sie podobaja kobiece ksztalty ale za cholere siebie nie widze wiekszej niz w rozmiarze xxs, masakra Moze dlatego ze jestem nieproporcjonalna- szeroka talia i jak waze wiecej mam brzuch, teraz cwicze brzuch, nie gloduje bo jem 1300 kcal, duzo sie ruszam i co ? Piersi zmalaly !!! Talia z 72 spadla do 60 ale w pupie z 90 spadlam do 84 i praktycznie jej nie mam, wkurwia mnie to 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliiwa
A od kiedy 40 jest dla szczupłych kobiet?? Co za pytanie??! Ja sama noszę 38 w brzuchu, 40 w biodrach,a 40-42 w biuście.Mam 173 cm wzrostu,mam 98 w biuście,73 w pasie,96 w biodrach.I co??Faceci się za mną oglądają,uśmiechają się,wystarczy,że się ładnie uśmiechnę,i np.za jazdę na gapę nie płacę.Dziewczyny!!Opanujcie się.Każda kobieta jest piękna,najwyżej-zaniedbana,ale nie ma takich naprawdę brzydkich.Na reklamie Dove były pulchne dziewczyny,już za bardzo.Uważam,że jak nie nosi się rozmiaru większego niż 42,to nie ma problemu!!Poza tym na zachodzie są tzw. "size plus models"-nosza rozmiar 42 i są....piękne!Jedna z nich-polka była twarzą MTV.I nosi rozmiar 42.Kwestia rozmiaru jest dosyć dziwna-ja sama raz mam 40,a raz 38,i róznie to bywa w różnych sklepach jest różna rozmiarówka... kAPRYŚNA isia223 - A od kiedy 40 to rozmiar dla szczupłych kobiet? 38 to raczej średniaczki. Szczupłe to rozmiar 36, b. szczupłe, drobne to rozmiar 34. Faceci może nie znaja się na rozmiarach ale wiedzą jakie babki im się podobają.Mam 2 braci, męża i wiem , co mówię. Kobitka o rozmiarze 40 jest w/ g nich przy kości.A te z reklamy dove sa niestety dośc grubawe. nie sądzę,żeby facetom rozmiar 40 nie odpowiadał-spójrz na Beyoce!!!!Joannę Liszowską....Jennifer Lopez,Scarlett Johansson...są sexy!!A Kate Moss??Nie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
duzo osób krytykuje nie szczupłe osoby - a chude takie którym zebra wystaja , kosci , przeciez na to sie patrzec nie da! nie jest to estetyczne - tak samo jak i faldy tluszczy! ja jestem kobieta o pelnych ksztaltach - czyli mam ladny duzy biust, zgrabna pupe bez zadnych celulitow i jestem szczypla, nie mam zadnych faldow tluszczu, ale to mi daje sport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna i szczupła
do Szczęśliwa ---> może rozmiar 40 jest ok w oczach facetów, ale co do przykładów to się nie popisałaś. Beyonce ma śliczną figurę - o takich bioderkach i takim wcięciu w talii każda dziewczyna marzy - widać że pracuje nad swoim ciałem jest zadbane i umięśnione. Joanna Liszowska jest OBRZYDLIWA....ona nie jest seksowna, tylko TŁUSTA i obrzydliwa....widać było w tańcu z gwiazdami jak falowało jej sadło - mi się niedobrze robi na taki widok. Pozatym ona nosi rozmiar 44.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może się wypowiem... całe zycie miałam kompleksy, że jestem za gruba.... nosze rozmiar 38/40, a mam 165 cm. Mam pełne biodra, idealnie 30 cm mniej w talii w stosunku do bioder i ładny biust. Uwazałam,ze jestem oblesna i z zazdrościa patrzyłam na chude dziewczyny. Obecnie mam inne podejscie.... czuję sie piękna, seksowna i pociagajaca. nie wiem czy to dlatego,ze zmieniłam styl ubierania i odnalazłam swoja kobiecość? Poczulam się pewniej? Dbam o siebie, cwiczę, pływam, ale pogodziłam sie, że nigdy nie bedę super szczupła.... i akceptuje to. Wiem, że podobam sie mezczyznom, dają mi tego dowody. I podobam się sobie, co nie oznacza że spoczęłam na laurach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spiderman x
hej kobitki, jstem facetem i powiem jedno, zalezy czy te pełne kształty sa proporcjonalne. Lubie jak dziewczyna ma na czym usiąść i czym oddychać.... i ma widoczną talie, to znaczy wciecie. Chyba większość facetów to lubi. A ta moda na pełne kształty.... to wy sobie ja wymysliłyście... nam zawsze podobały sie kobiece figurki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio na dyskotece widzialam laske bynajmniej nie chuda. Była ładna, fajnie ubrana (sukienke do polowy lydki) i zajebiscie sie ruszała. I Nie było chyba kolesia, który by do niej nie startował. Pomimo, ze na imprezie było multum chudych lasek, to ona przciagała uwagę. nie wiem, może przez ten taniec? Bo ruszała sie nieziemsko, i stwierdzam to ja- kobieta gruba, bo swoich kształtów nie nazwe kobiecymi. Ona sie wydawala bardzo kobieca, miala jakies 168 i tak na moje oko 95-97 w biodrach , ja mam 107), i bardzo widoczna talie. Więc to jest chyba kwestia seksapilu, poruszania sie, gestów, a nie wymiarów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o to ze jak ktoś jest otyły to moze isc na diete, zaczac cwiczyc i schudnac... A jak ktos ma taka przemiane materii (jak ja) ze mimo wcinania pączków i fast foodow (celem przybrania na wadze) rozmiar ma dalej 34 to niestety nie da sie nic z tym zrobic :( Ja bardzo bym chciala miec wieksze piersi, byc pelniejsza... ale jak!!??? Staram sie ale nie przybieram na wadze. A jeszcze slysze \"jak ty wygladasz?! sama skora i kosci.\" tak jakby to moja wina byla. :( to niesprawiedliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sportowaaaaa
ale ogolnie przeciez to ani waga ani rozmair ciucha decyduja o tym wszystkim, o wygladzie. tylko ogolnie forma w jakiej sie wystepuje:) miesnie zajmuja mniej objetsciowo, ale za to wiecej waza niz tluszcz. przyklad- ja mam 166 cm wzrostu, waze jakies 62 kilo-tak mysle-bo sie nie waze, a nie waze sie dlatego, bo dopoki ubieram ciuchy miedzy rozmiarem 36-38(z przewaga 36)to uwazam ze jest ok(dodam, ze jestem dobrze po 30 i mam kilkoro dzieci) ktos moze powiedziec-niemozliwe - alez mozliwe. uchodze za osobe szczupla, nawet zylasta i umiesniona, rozmiar ciuchow - ak podalam, waga-nienajmniejsza. od lat staram sie zejsc ponizej 60 i sie nie udaje-za duzo miesni, taka budowa. wiec tak naprawde problem maja tylko te laski, ktore ktore sa otluszczone i nie uprawiaja zadengo sportu, nie sa aktywne. wlasnie dlatego - zamiast odchudzania sie pzrez niejedzenie zaleca sie wprowadzenie aktywnosci do codziennego planu dnia - ale to tak na marginesie. a kosci-w temacie porownania-sa tak samo nieatrakcyjne jak nadmiatr kilogramow. chyba zawsze najbardziej pozadany jest ten zloty srodek:)) pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie mysle, ze dla jednych rozmiar 40 to otylosc i \"przegrane zycie\", dla innych 42 to marzenie nie do osiagniecia... punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :-) Popatrzcie na wspolczynnik BMI, za norme uwaza sie wynik miedzy 18.5 a 25 czyli rozrzut jest naprawde duzy i mieszcza sie tam drobne, filigranowe dziewczyny i te umiesnione z tzw. gruba koscia. Moim zdaniem najlepsze podejscie do tego tematu to zdrowie - moda modą a zdrowie zdrowiem, dlatego podobaja mi sie wszystkie zadbane kobiety z waga w normie, nie majace ani nadwagi ani niedowagi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×