Mój chłopak nie chce mieć dzieci

nie zalezy mu na Tobie,nie chce cie za zone ,bo nie zalezy mu na Tobie,zostawia sobie awaryjne wyjscie "w razie gdyby".....nie ludz sie ze nagle zaczniesz byc dla niego wazna....ma darmowy sex i po co mu wiecej?

ja bym go tam nie podejrzewaa o jakieś złe intencje myśle , że on ma jakies kiepskie wzorce - albo rodzice sie rozwiedli, albo matka miała zasuw - a moze ojciec - z dziecmi, bo drugie z rodziców miało ten interes w dupie, a może jego rodzice wszystko ofiarnie poswiecali dla dzieci i jemu sie tak kojarzy rodzicielstwo - jako jedna wielka ofiara i koniec własnego zycia raczej bym tego nie wiązała z brakiem miłosci do autorki

On twierdzi ze dziecko to zbedna odpowiedzialnosc. Ze po co samemu stwarzac sobie trudnosci skoro mozna ich nie miec. Z jednej strony ciezko sie z tym nie zgodzic, ale z drugiej to co cale zycie robic? Dla mnie dziecko to radosc a nie tylko obowiazek. Wiadomo ze ciezko bedzie ale ja nie chce tylko lezec i jezdzic na wycieczki.....

sama widzisz że macie zupełnie inne spojrzenie i plany życiowe, musisz odejść

Betoniarka tez tak mysle. Mysle ze to nadopiekunczosc jego mamy i dlatego dzieci kojarzą mu sie tylko z samymi poswieceniami...

dwa swiaty-zero punktow stycznosci,lepiej znajdz innego bo potem na dzieci bedzie za pozno

tak sobie myśle, że jeszcze poczekam 2 - 3 lata i zobacze. Nie wierze ze mnie nie kocha, gdyby nie temat dzici byloby super. Ciągle łudzę się że zmieni zdanie.... :(

a po co czekac?oj naiwna Ty,potem mozesz miec problem z zajsciem w ciaze,nie mowiac uz o szukaniu fajnego faceta:)

a moim zdaniem on nigdy sie nie zmieni to juz taki typ,a jesli z nim zostaniesz to tylko zmarnujesz sobie zycie bez dzieci

o ludzie ty chyba szalona jestes chcesz zmarnowac kolejne lata ??? a potem facet cie kopnie i zostaniesz zgorzkniałą stara panną, bezdzietną oczywiście

Wiem.... boje sie bardzo ze tak bede sie ludzic az on mnie zostawi, znajdzie inna, bedzie mial z nia dziecko a ja wtedy chyba bym sie zabila.....

autoreczko małe sprostowanko Ty młoda juz nie jestes masz wszak 26 lat nie oszukuj sie ze to młodosc

Mam ten sam problem :(

Roxi 23 i co planujesz zrobic??????

no jasne, nie jest młoda, już jest stara babą mamona, wyjedx za granicę i zobacz, jak tam laski 32-letnie rozstaja sie z facetami, bo dochodza do wziosku, że ten zwiazek nic nie wnosi, po jakimś czasie znajduje sie nowy facet, jak mają ochotę , to sobie fundują dziecko po paru latach nienawidze tej polskiej nagonki - wszystko, co niezameżne i powyżej 24 lat, to śmioerdzi i trzeba się szybko dać zapłodnic, bo już sie jest taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaką starą babą smuuuuuuuuuutna, jestes MŁODZIUTKA

26 lat to jeszcze młoda dziewczyna nie przesadzajcie, nie musi zaraz zachodzić w ciąże sęk tylko w tym że z tym facetem nie zajdzie nawet jak bedzie miała 40 lat

otóż to

Kurde nie wiem, ostatnio chciałam się już rozstac, ale to nie takie proste, jesteśmy 4 lata ze sobą. Mieszkamy razem, zawsze wiedziałam że nie przepada za dziecmi ale myślałam, że to się zmieni, że ze mną będzie chciał je miec. Ostatnio po kolejne kłotni, powiedział: \" przecież wiedziałaś, więc co się dziwisz\" :( Nawet nie mam siły już o to płakac, nie wiem co mi pozostaje, czekac... ale na co ?? :(

jestem w podobnej sytuacji. Mój facet ani nie chce miec dzieci ani nie chce brac ślubu. Zastanawiam się juz jakiś czas co mam w takiej sytuacji zrobic. Kiedy wspomniałam mu o tym stwierdził to taka twoja miłosc do mnie skoro nie chce ślubu i dzieci to chcesz mnie zostawiac. I Badz tu człowieku mądry, cięzko jest mi się z tym pogodzic.

Mam tak samo jak Ty :( Tez juz nie ma sily plakac, juz sie chyba nawet troche uodpornilam na to, jesli mozna tak w ogole powiedziec. ale wiem jedno, ze zwiazek nie powinien polegac na poswieceniu, a na kopmpomisie... a u mnie to byloby chyba to pierwsze.... Boje sie ze nikt juz mnie tak nie pokocha i ze ja nikogo juz tak tez nie pokocham.. Trzymaj sie Roxi 23

młodziutka to ona była jakies 10lat temu teraz to juz stara dupa z niej

ROXI SMUTNA zostawcie tych facetów, bedziecie szczesliwe z kimś innym, stworzycie pełna rodzinę, tacy egoiści jak obecni wasi faceci lubią być sami pewnie wcale sie nie przejmą jak odejdziecie

Dziewczyny to peszek ze trafili nam się faceci właśnie z tego pokroju :) :( czasami jak patrze na moje koleżanki to naprawdę im zazdroszczę, układają sobie życie, zaręczyny, ślub, dziecko, a u mnie totalna pustka :( Mimo, że kocham bardzo to wątpię czy to wystarczy gdybym miała tylko więcej odwagi, siły wszystko byłoby inaczej.

a ja jestem stare próchno i zazdroszczę wam młodego wieku

Coz to za facet ze nie chce dziecka!!! A czym to argumentują ze nie chcą ? boją się czy co ? Ja sama mam 2 dziewczynki moj mąż ma bzika na ich punkcie .... ta młodszą rozpieszcza na maxa . Jak można nie miec dzieci ? nie rozumiem tego ?

musicie znaleźć ta odwagę bo straconych lat nikt wam nie zwróci a czas szybko leci.......

Kobiety nie dajcie sie ! Bedziecie przez to nieszczęsliwe w życiu !

taaaaaaak stare prochno jak ktos napisał mam 27 lat ale zdaje sobie z tego sprawe

Mała 00 - świetnie ale niech nie przesadza z tym rozpieszczaniem bo dzisiaj różnie się to kojarzy :O

Ja nie wiem dlaczego dziewczyny, on nie chce, tyle razy pytałam, najbardziej chodzi mu o pieniądze, to typ materialisty, liczą się tylko rzeczy materialne,jak twierdzi dziecko to studnia bez dna, po co wydawac na dziecko skoro można na siebie :( Jest mi tak przykro, chociaż mam już jakąś znieczulicę, podobnie jak smutna, wróci z pracy zrobię mu obiad i znów będzie cisza, zamknęłam się przed nim totalnie. Kiedyś było mnie wszędzie pełno, teraz nie mam ochoty nawet się uśmiechac.