Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nosek20

zrzucam 13 kilo!!!!skutecznie i koniecznie...kto sie dałacza??? ZAPRASZAM!!!!

Polecane posty

waze 73 kilo przy 170 odchudzam sie juz od ponad mieiaca schudłam 6 kilo, pragne wazyc 60 kilo do konca wrzesnia....kto sie dolacza ???zapraszm was kochane serdecznie....czasem mam napady ale raczej panuje nad swoim talerzem a nie zarcie rzadzi moim mozgiem...od dzis zaczynam walke ktora zwycize i bede wowczas szczesliwsza piekniejsza ładniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka*ja
ja bym chciala sie dolaczyc ja bym chciala 11 kg sie pozbyc ale tak na poczatek 6-7:) a co proponujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się marzy zrzucenie 6 kg:) Jutro chętnie zacznę, a dzisiaj już nic nie jem tylko wodę popijam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka 27.
hej! dzis tez zaczynam:) kolejny raz:( 164 cm-66,6 kg dzis rano pierwsza dieta to dieta oczyszczajaca -5 dni na sokach, pozniej zobacze, oczywiscie do tego cwicze i pije wode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka 27.
nie zniknijcie- walczymy do wrzesnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestesm zdecydowana moja dieta to 1200 kcal potem jak osiagne wage bede podwyzszac kalorycznosc tak do 1800, do tego zamierzam biegac co drugi dzien po godzince, zgubiłam juz z 6 kilo a startowałam z wagi koło 80 wiec na mnie skutkuje......fajnei ze jet ktos kto bedzie sie razem ze mna odchudzał...juz was lubie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie walczymy długo i skutecznie ja jem prawie wszytko oprocz jasnego pieczywa makaronu ziemniaki tylko od czasu do czasu prawie nie jem miesa oprocz chudej wedlinki, za to jem duzo otrebow granulowanych z jog naturalnym clebek ciemny wedlinki chude, warzywa, owoce, chce właczyc tunczyk w sosie wlasnym fete pycha jest sałatka włoska(ogorek.pomidor, cebulka, oliwki feta i słata z sosem włoskim)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka 27.
a ja glodna jestem;/ ja juz drastycznie musze ograniczyc jedzenie zeby cos schudnac;/ a tez wazylam 80kg i schudlam do 59;/ teraz tak z 5 kg przytylam;/ musze do zrzucic;/ ogolnie waze 62kg w momentach kryzysowych 65;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i.....
dziewczyny polecają w kafeterii FOR SLIM ziołowe za 6 zł polski ziołowe piszą,że działa speóbujcie:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka 27.
a widze twoj 3 cel ---60kg ja tez tak myslalam ze bede laska a niestety okazalo sie ze nie i wiem zeby sie dobrze czuc musze schudnac do 55kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinko podziwiam!21kilo to nie lada wyczyn!!! a jaka dietke stosowałas cwiczenia i w jakim czasie udało ci sie zrzucic te 20 kilo ??? podziwiam jestes zywym przykładem ze wytrwałosc i silna wola daja w rezulatcie swietne linie i wpaniala satysafakcje z własnego wygladu.....buziaki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwona Papryczka
Chętnie się przyłączę. Chcę zrzucić 6 kg. Na chwilę obecną ważę 62 kg przy wzroście 168. Nie jest aż tak źle, ale nie czuję się dobrze w swojej skórze. Od jutra planuję dużo się ruszać, ograniczę lekko jedzenie, nie będę podjadac i mam nadzieję, ze do września wskazowka wagi wskaże upragnione 56 kg. Od jutra działamy Dziewczyny. Buziaczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedlowska gorzka
jesli moge to i ja chetnie dolacze :) wymiary prawie jak czerwona papryczka z tym ze jestem cale 2 cm.wyzsza :) zamierzam zrzucic w sumie 7kg. ale na pocztek super bedzie jak zejde ponizej 60kg.! czyli na pierwszy rzut ida 3kg. od jutra dietka mż z ograniczeniem weglowodanow (zastanawiam sie nad south beach) i skakanka :) do konca wakacji bedziemy laski 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś starsznie się najadłam. wstyd się przyznac co pochłonęłam. Było tego ok. 5, 6 tys kcal, tak więc moge jutro ważyć więcej niż te 62 kg. Ale ja się tak łatwo nie poddam. Rano lecę na siłownię - 20 min rozgrzewki na rowerku stacjonarnym, godzina treningu siłowego i godzina aerobów na koniec. Potem zakupy, po południu pojeżdżę rowerem, pokręcę trochę hula hop i jeśli będę miała jeszcze trochę siły poskaczę na skakance lub trochę poćwiczę. A jutrzejsze \"menu\"? Hmm.. Jeszce nie wiem co zjem, prawdę mowiać po dzisiejszym obżarstwie coś nie bardzo mam ochotę na jedzenie. Sniadanie to podstawa - zjem dwa jajka smażone na oliwie z oliwek, po siłowni zjem pomidora, później jakąś kanapke, potem zupę na obiad i jakaś lekką koalcję. Może kanapki z wazą? Jescze nie wiem. Trochę tego jedzenia jest na tej mojej \"diecie\", ale nie bardzo wierzę w takie diety cud, typu 200 kcal dziennie, po których efekt jojo jest jak stą do Krakowa. Na schudnięcie mam jeszce prawie 2 mce. Mam nadzieję, ze się nam uda.Jutro się odezwę. Dobranoc Laski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super ja tez sie dolaczam Zaczelam 2.07 i chce zgubic jakies 14 kg Stwierdzilam ze skoro nie mam za bardzo mozliwosci w tym roku wyjechania na wakacje to zrobie sobie w domu takie mini wczasy odchudzajace. Wloze w to troche pieniedzy, ale skoro nie wydaje na zadne wczasy to chyba mozna zaszalec I to jeszcze dla pieknej sylwetki. Moj plan: dieta 800kcal FisioDiur - oczyszczenie organizmu i drenaz Chrom Blonnik Clarinol CLA Z kosmetykow uzywam zestawu Eveline 3D. 3 razy w tyg. peeling kawowy I cos co znalazlam na kafeterii tj. \"mumifikowanie\" - krem+olejki: cynamonowy, koper wloski, lawenda, cynamon i grapefruit - gruba warstwa na cialko, folia i pod koldre na godzine. No i naturalnie maksimum ruchu:) Trzeci dzien juz nza mna Siedze w domu, nie pracuje wiec poswiece ten czas dla swojego cialka Rozpisalam sie ale moze ktorejs z was cos z tego pomoze. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PulchniutkaDziewczynka
Drobinka85 a jaki masz wzrost ?? bo ja mam identyczna wage wyjsciowa i ten sam cel czyli moje upragnione 49 kg ktore chce osiagnac do konca wrzesnia a najlepiej do 19 kiedy to bedzie moja 18stka i taki prezencik :-) a ty masz jakis czas wyznaczony ?? i jaka diete stosujesz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwona Papryczka ze mną jest podobnie:/ Najadłam się tez dzisiaj strasznie, moja dieta wzięła w łeb. Zjadłam z 4 tysiace kalorii... Te kompulsy są straszne... Najgorsze jest to, ze zaczynając obżarstwo w ogóle nie byłam głodna:/ Jadłam bo jestem łakoma, bo lubie:/ Jutro znowu bede na dicie. Przez trzy dni będzie ok, później znowu pojawi się kompuls i tak w kółko:/ A mam jeszcze jakies 10 kg do zrzucenia. Po każdym kompulsie mówię sobie \"dość\", a później i tak G***** z tego wychodzi.... Chyba się zaczernię i dołączę do tego topiku, może bedzie mi łatwiej? Na początek proponuje stworzyć tabelkę: Dopisujcie się. Nick------------wiek---------wzrost--------kiedys--------teraz--------cel lady_eM--------16-------------172-------------75------------69.5--------60 Jutro: Rano zaraz po przebudzeniu For slim, chrom plus i szklanka wody. Zaraz po tym herbatka. Na śniadanie cztery łyżki płatków owsianych z 200ml jogurtu Póżniej pół godzinki gimnastyki. Kąpiel i peeling kawowy. Na II śniadanie wiśnie. Póżniej rower. Conajmniej 20 km. Około 14.30 coś na obiad. Gotowane warzywa, czy coś w tym guście. O 17 ostatni posiłek. Ugotowane jajko. W międzyczasie półtora litra wody. Wieczorem zielona herbata. Przed pójściem spać jeszcze jakiś dwudziestominutowy trening. Dam rade. Muszę dać. Kurde muszę schudnąć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PulchniutkaDziewczynka am 167 a Ty? Stosuje diete z przewaga warzyw i owocow, bo sa teraz moje ulubione tj czeresnie, wisnie, maliny etc. I pyszna fasolka szpragowa mniam mniam:) Ale czasami jem tez kawalek gotowanego miesa albo chrupkie pieczywo z chuda wedlina i warzywami. Ogolnie nie przekraczam 800 kcal. Chcialabym zrzucic kolo 6 kg do 27 lipca bo ide na wesele i chcialabym wystapic w jakiejs fajnej kiecce i nie wygladac w niej jak pulpet:/ A ogolnie szczerze mowiac chcialabym osiagnac 49 do 1 wrzesnia:))) Zobaczymy jak pojdzie W kazdym razie trzymam z Wami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moge i ja się dołączyć Wymiary podane są w stopce. Odchudzanie trwa już jakiś czas ale teraz od jakiś 3 tyg mam zastój i nie wiem co zrobić! :( Macie jakiś dobry przepis żeby znów ruszyło ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młody feniks mamy podobne wymiary .....u mnie tez zanim ruzy musi minac dobry tydzien albo dwa ale uwazam ze lepiej powolutku a trwale, witajcie dziwczynki fajnie ze jestescie pamietajcie mnie ograniczajcie sie zbytnio tylko przestawcie na taki styl jedzenia ktory bedzie wam słuzył dłuuuuuuugi czas......polecam 1200kcal mozna sie najesc i chudnie sie koło 1kg na tydzien dopisujcie sie da tabelki sie wazyc co dwa tygodnie ....... Nick------------wiek---------wzrost--------kiedys------- -teraz--------cel lady_eM--------16-------------172-------------75-------- ----69.5--------60 nosek20--------21-------------170-------------80------------73----------60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick------------wiek---------wzrost--------kiedys------- -teraz--------cel lady_eM--------16-------------172-------------75-------- ----69.5--------60 nosek20--------21-------------170-------------80-------- ----73----------60 młody feniks---26-------------170------------77,5-----------72----------62

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączam się kochani :-) Nick------------wiek---------wzrost--------kiedys------- -teraz--------cel lady_eM--------16-------------172-------------75-------- ----69.5--------60 nosek20--------21-------------170-------------80-------- ----73----------60 młody feniks---26-------------170------------77,5-----------72---- ------62 anetka----------25-------------158-------------55------------52-----------45 Od 26 czerwca jestem na diecie ketogenicznej. Na razie dobrze sobie radzę, nie jestem głodna, jem 30 g węglowodanów dziennie, reszta to białko i tłuszcze, ćwiczę i chodzę na basen. Dieta ponoć skuteczna ale dokładnie trzeba liczyć wartości odżywcze i głęboko przemyśleć co można zjeść żeby nie zrobić sobie krzywdy. Dieta ma dużo zwolenników jak i przeciwników, jest to mój świadomy wybór więc proszę mnie nie krytykować ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do noska
podaj nam swoją dietke,menu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podam wage za 10 dni czyli 15, mam nadzieje ze ubedzie jeszcze ze 2 kiloski tak zeby było 70, byłoby super bo moj pierwszy cel zostałby osiagniety, w sobote czeka mnie impreza i pewnie sobie na niej pojem ale co raz na jakis czas sobie mozna pozwlic, dzis na sniadanko: 2 plasterki wedliny-40 wafel ryzowy-30 kawa z melkiem i cukrem-70 jog 150g plus 2 łyzki otreb-150=razem 240 teraz moja siostra ma przyjechac i mamy isc na grzyby do lasu wiec trpche kalorii sie spali;) myslałam o bieganiu dzis ale chyba dzis dam sobie spokoj bo niejest za ładna pogoda pojade do mojego kochania albo poplewie na działce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja dieta to 1200 kcal jem duzo jogurtow naturalnych z otrbami chleb ciemny z chuda wedlina, dxis na obiad zrobie sobie sałatke z ogorka pomidora cebulki kapusty pekinskiej i wedlinki z jogurtemma lbo oliwa, kilogramy leca mi opornie ale jem czasem o 21 albo 22 czasem jak jakas impreza to jem do oporu czasem napad to wymiotuje po nim ale rzadko generalnie panuje nad tym co zjadam ttylko czasem puszczaja mi hamulce ale to chyba jak kazdemu wtedy mam wyrzuty i wymiotuje nie polecam tej metody wcale sie od niej nie chudnie a mozna popasc w chorobe podejrzewam u siebie zarodki bulimii a z tej choroby nie da sie wyjsc chociaz .......bo wyobrzacie sobie pijaka ktory musi pic 3 razy dziennie mała ilosc alkoholu by podtzymac funkcje zyciowe.....bulimiczka jest sie całe zycie alkoholik ma o niebo łatwiej jesli chodzi o wyleczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potem wypiłam jeszcze kawke z mlekiemmi cukrem-70 sok warzywny 150ml-30 otreby 3 łyzki plus 100gjog.nat-150 arbuz 200g-40 dwa ogorjki swierze-20=razem 310 plus 240=550 kcal jak narzzie zjdałam a wcale nie jestem glodna!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za porażka. Miałam dziś gości, niezbyt \"dietkowo\" dziś było. Wstyd. Jutro będzie lepiej. Chyba powinnam dospisać się do tabelki Nick------------wiek---------wzrost--------kiedys------- -teraz--------cel lady_eM--------16-------------172-------------75-------- ----69.5--------60 nosek20--------21-------------170-------------80-------- ----73----------60 młody feniks---26-------------170------------77,5-----------72---- ------62 anetka----------25-------------158-------------55------- -----52-----------45 czerwona papryczka--17----168------------79--------------62----------56 Piszcie jak tam u Was ;) Cieszę się, ze jest nas więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×