KPA P

tak wlasnie bez tego przerostu :) ten przedzial to jest przysrodkowy

no to kacha teraz juz wiesz:P a zta artro to bym sie na twoim miejscu mimo wszytsko wstrzymala przestanie cie bolec na pol roku a wiesz zawsze to interwencja chirurgiczna i wiadomo z czym sie to wiaze;/ zresztya masz przyklad na mnie cos uszkodzili a teraz nie wiedza co:( ja bym sie juz w zyciu nie zgodzila na artro no ale z lekota trezba cos zrobic bo sama sie nie naprawi:((( julcia to ty wkoncu nie masz tego zwolneinia z wfu?? ja w tym tygodniu nie jade na rehabilitacje:D bo ja tylko w piatki niby moge a wiaodmo taki dlugii weeknd to wszytsko pozamykane:P jakbym wiedzxiala ze mam wolne to bym sie an jutro zapisala :P

hehe ja to jestem wybitnie anty wszelkim interwencjom chirurgicznym i ostatnio dostałam skierowanie na zabieg przy moim głośnym i wyraźnym sprzeciwie :P

Nie. Dzisiaj mama osobiście zwolniła mnie z w-fu (inaczej nie można bez zweolnienia lekarskiego) I od przyszłego tygodnia wybieram się na w-f. Z resztą mama stwierdziła, że przyda mi się trochę kondycji której u mnie brak;p Jak coś będzie nie tak to udam się po zwolnienie, ale może warto chociaż spróbować.

no megusia ale prawda jest taka ze lekarz skieroanie moze nam dac ale zmusisc nas do niczego nie moze:P mnie tez wpisali na artro wlasciwie bez pytania teraz ale pzreciez jak nie chce to nie musze na nia isc:P tylko ze w tym wypadku to chyba byloby nierozsadne?? albo sie myle?? bo jak nie trzeba tej lekotki szyc to rezygnuje hehe julcia no i w sumie fajnie:P sport to zdrowie:P

no niby nie musze, ale wysłuchałam już kazania na ten temat i jaka to niby jestem uparta i do wszystkiego mnie trzeba zmuszać, a ja tylko powiedziałam, że nie chce skierowania :P

no bo w sumie lokiec tak jak lekotka sam sie nie naprawi:P a jak juz go zrobia to nei powinno byc zadnych komplikacji potem ani powrtou tego samego probelmu:P

no właśnie problem w tym, że ten zabieg nie wszystkim pomaga, jedni czują sie super, niektórych boli tylko po przeciążeniu a innym w ogóle nic nie daje. ja oczywiście zakładam, że mi pomoże, ale i tak nie chce :/

Dziewczyny ratujcie mnie! zwijam sie wlasnie z bolu...:(:( wysmarowalam cale kolano ben gayem ale nic nie pomaga... no poprostu wytrzymac nie moge... ;( Sandra wiesz co jezeli mam tak cierpiec jak dzisiaj to ja wole pojsc na to artro... a z reszta o tym zadecyduje lekarz i moj stan moze do 22 mi bedzie lepiej zobaczymy... narazie poradzcie mi cos zeby nie bolalo... moj tata chcial mi juz wcisnac cos przeciwbolowego panadol czy cos tam ale nie chce zadnych tabletek...

Kacha jak to aż tak bardzo boli to może lepiej weź sobie tabletkę

gdzie się wszyscy podziali? :/

Hehe nie wiem... :P

juz ci lepiej?

niee... nadal strasznie boli ale nie bede sie poddawala z tego powodu:D:D

Melduje się:p

Kacha, a boli jak obciążasz czy w spoczynku też? U mnie dziś też gorzej:(

no wreszcie jakieś ożywienie :D

O czym mówisz Megusia?:D

o tym, że ktoś tu zabiera głos heheh

Czyli mówisz o mnie:)

no tak :D

Niestety jestem wykończona więc długo nie pociągnę.

ja czekam na film, mam jeszcze 15 minut :)

Matko i dasz radę? Ja już ledwo siedzę.

oczywiście, że dam. dziś i tak jest emitowany wcześnie bo już o 22.50 a bywa nawet po północy. a ja uwielbiam chirurgów i zawsze czekam :D

Ja po pracy jestem wykończona i lecę z nóg. Chirurgów chyba nawet nigdy nie oglądałam.

no wiesz ja nie pracuje i śpie do 10-11, więc moge sobie oglądać tv do późna, jakbym musiała wstać rano to pewnie bym zrezygnowała z oglądania, ale ponieważ wiode próżniaczy żywot moge sobie na to pozwolić ;)

He he he. To ja już resztką sił mówię pa pa:)

papa, dobranoc :)

zapomnialam obejrzec chirurgow :P Hinter mnie boli przy obciazaniu i przy siedzeniu i lezeniu... czyli caly czas :/