Mysz jest w szklance, włos na szczocie, chodnik suszy się na płocie

Jest nowy film, a w nim kartoflak z gotowanych kupnych ziemniaków plus sos z torebki zamiast mąki ziemniaczanej bo nie ma jej akurat.

Te wysryfy powinny się nazywać pamiętniki alkoholiczki ewentualnie wariatki no może jeszcze brudaski

4 godziny temu, PandaCzerowna napisał:

Wszystko jest dla niej za drogie kiedy ma zapłacić sama a nie dostać za darmo. Kask dostała za free to wzięła i udaje zachwyconą nim. Kazali go zareklamować to założyła i robi z siebie durnia... bo po co jej niby taki kask skoro nie ma motoru ani skuteru? Zaraz jej dadzą do reklamowania płetwy to też je założy i będzie po mieszkaniu w nich chodzić i mówić że są "mega zarombiste naprawdę wiecie, jako kapcie świetne są ej naprawde sztos złoto".

Ty wiesz że wyobraziłam sobie tą scenę

Przewinełam sobie na fragment "ze szkoły" (ok24:50)

Pobtych kilku sekundach, dzwonkach, gongach, medytacji cesarzowej czuje się jakbym uczestniczyła na tych zajęciach szkolnych MEGA. też mi głowa paruje po tej szkole

houl przed szkoła mnie sie najbardziej spodobal. szczegolnie chwila z chałka. naprawde.

a Wy jaki fragment polecacie?

autorka kulinarnego ebuka nieustannie pokazuje że nie lubi gotować

kawiarka wybuchła na całą kuchnie bo z uporem maniaka nastawia ją na najwyższą moc kuchenki. I sto razy przeczytała, że daje z dużą moc  - ale nie bedzie PISAC mi!!!!!!!!!!!!!

30 minut temu, Luiza55 napisał:

kawiarka wybuchła na całą kuchnie bo z uporem maniaka nastawia ją na najwyższą moc kuchenki. I sto razy przeczytała, że daje z dużą moc  - ale nie bedzie PISAC mi!!!!!!!!!!!!!

Brawo dla kawiarki! Logika nakazuje nie nastawiać na maxa i ludzie tez jej pisali, ale on wie swoje. Bardzo dobrze się stało. 

Ogrodniczki z truskawka i wygląd ale Mario i Obelix w jednym to mój hit. Szkoda, ze nie było haulu 

41 minut temu, Luiza55 napisał:

kawiarka wybuchła na całą kuchnie bo z uporem maniaka nastawia ją na najwyższą moc kuchenki. I sto razy przeczytała, że daje z dużą moc  - ale nie bedzie PISAC mi!!!!!!!!!!!!!

Może w końcu do brudnego łba dotarło, że to kawiarka CIŚNIENIOWA. Pytanie, czy ona ze szkoły w ogóle wie, co to ciśnienie... 

Ona cały czas pitoli o myszy, myślicie że to zwidy czy real mysz 

2 minuty temu, Zniesmaczony 2 napisał:

Ona cały czas pitoli o myszy, myślicie że to zwidy czy real mysz 

Myślę, że ma myszy, to jesienią nic dziwnego. Sami co sezon z nimi walczymy, bo chociaż mieszkam w mieście, to mam ogród i przyłażą z parku/łąki kwietnej czy gdzie to tam żyje. Kupiłabym kota, ale alergia nie pozwala. 

27:27 do 27:32 - ugryzła, wypluła, położyła obok chałki, część tego wyplutego dała potem Rózi, część zawinęła z chałką. 

23 minuty temu, Zniesmaczony 2 napisał:

Ona cały czas pitoli o myszy, myślicie że to zwidy czy real mysz 

Też tak pomyślałam właśnie,że to mogły być zwidy

Totalnie nie kupuje tych sasiadow praktycznie codziennie w odwiedziny Powiedzcie mi czy was znajomi/ sasiedzi odwiedzaja co tydzien? To nie lata 90te Ja to ze znajomymi zgrywam kalendarz przez miesiac zeby gdzies wyjsc/ spotkac sie.

Jestem na 45 minucie. 

Podczas robienia makijażu na brudną, nieprzemyta nawet woda buzię pomyślałam sobie, że to jest kobietą na odwal się dosłownie. Very effortless bi.tch i to nie jest komplement, to jest raczej totalna bylejakość .... Gdzie się podział ta szanela łódzka damessa potrafiąca się zbierać,kiedy eksmąż czekał, nawet 2 i pół godziny.....

4 minuty temu, Gosc__ napisał:

Totalnie nie kupuje tych sasiadow praktycznie codziennie w odwiedziny Powiedzcie mi czy was znajomi/ sasiedzi odwiedzaja co tydzien? To nie lata 90te Ja to ze znajomymi zgrywam kalendarz przez miesiac zeby gdzies wyjsc/ spotkac sie.

I to jeszcze chcą przyjść wcześniej ciekawe czego się nie mogą tak doczekać ? Aż Siwa stresują, jak to sama powiedziała - takie życie na krawędzi

1 minutę temu, SheriDANKA napisał:

I to jeszcze chcą przyjść wcześniej ciekawe czego się nie mogą tak doczekać ? Aż Siwa stresują, jak to sama powiedziała - takie życie na krawędzi

Mysle ze to taka ladna przykrywka dla obalenia 2 winiaczy i zawsze trzeba miec ciastka, kawe i wino. Pamietajcie🥰

7 minut temu, Gosc__ napisał:

Totalnie nie kupuje tych sasiadow praktycznie codziennie w odwiedziny Powiedzcie mi czy was znajomi/ sasiedzi odwiedzaja co tydzien? To nie lata 90te Ja to ze znajomymi zgrywam kalendarz przez miesiac zeby gdzies wyjsc/ spotkac sie.

Obie strony bezrobotne albo jedna strona bezrobotna a druga na emeryturze. 

Kuźźwa oglądam tego vloga dalej i 54 minuta, a ta mówi, że pytała się sąsiadki czy jej nie chłodno, bo ta sąsiadka ma taki mniej ogrzewany domek... WTF?!? Podczas, gdy Siwej ciepło z kominka "idzie schodami" do góry.... to gdzie ona do tej sąsiadki chodzi .... No c'mon...

Trzymajcie mnie! Doszłam do momentu,że jej się czerwiec i październik źle kojarzy,bo jej się rozwód źle kojarzy.... A taka zadowolona przecież była,że przemocowca toksyka pogoniła i na kasę ograła

1 godzinę temu, Luiza55 napisał:

kawiarka wybuchła na całą kuchnie bo z uporem maniaka nastawia ją na najwyższą moc kuchenki. I sto razy przeczytała, że daje z dużą moc  - ale nie bedzie PISAC mi!!!!!!!!!!!!!

Niech się cieszy że jej to w twarz albo na psy nie wybuchło 

8 minut temu, Gosc__ napisał:

Mysle ze to taka ladna przykrywka dla obalenia 2 winiaczy i zawsze trzeba miec ciastka, kawe i wino. Pamietajcie🥰

No i hitowe podsumowanie wieczornej libacji! Siwa mówi: alkohol na mnie dobrze działa wstaje wcześniej ( to nic że pewnie obudziło ja zimno i trzeba było rozpalić w kominku) i od razu zabieram się za pracę ....taaaaa....

Ale ma opóźnienie we vlogach, ona jest jeszcze we wrześniu z filmikami coś czuję, że zaraz się będzie zabierać do łodzi. W końcu jak mówi 3 stopnie Celsjusza to dla niej zima

43 minuty temu, Syreni śpiew napisał:

Myślę, że ma myszy, to jesienią nic dziwnego. Sami co sezon z nimi walczymy, bo chociaż mieszkam w mieście, to mam ogród i przyłażą z parku/łąki kwietnej czy gdzie to tam żyje. Kupiłabym kota, ale alergia nie pozwala. 

Potwierdzam, ja już złapałam 5

Przed chwilą, Sylka856 napisał:

Potwierdzam, ja już złapałam 5

Taaaaa... i też do Was robiły takie "ŁA!" stojąc przed Wami na dwóch nogach z łapkami w górze ?!?

22 minuty temu, Gosc__ napisał:

Totalnie nie kupuje tych sasiadow praktycznie codziennie w odwiedziny Powiedzcie mi czy was znajomi/ sasiedzi odwiedzaja co tydzien? To nie lata 90te Ja to ze znajomymi zgrywam kalendarz przez miesiac zeby gdzies wyjsc/ spotkac sie.

Z nią byś nie musiała zgrywać, ona moze codziennie, co ma do roboty? 

1 minutę temu, SheriDANKA napisał:

Taaaaa... i też do Was robiły takie "ŁA!" stojąc przed Wami na dwóch nogach z łapkami w górze ?!?

Tak to nie, ja z myszami nie rozmawiam. Może dlatego, że nie piję 

Dobra skończyłam oglądać dzieło wybitnej tforczyni, urwane w połowie zdania no coz jak to Siwa mówi: no nic trzeba żyć dalej

Kurtyna. Dobranoc

2 minuty temu, SheriDANKA napisał:

Taaaaa... i też do Was robiły takie "ŁA!" stojąc przed Wami na dwóch nogach z łapkami w górze ?!?

Myszy w sekundę nie ma jak się ruszysz, chyba, że jakieś otumanione chodzą oparami

Nie zdziwie się, jak zaczną kaszleć

2 minuty temu, Sylka856 napisał:

.... jakieś otumanione chodzą oparami

pewnie tego octu