Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfeta88

KPA P

Polecane posty

Megusia, to te przyczepy są widoczne, że nieestetycznie wyglądają???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ostatnio jak byłam na zajęciach z fizyki to czułam sie jak na tureckim kazaniu, a gość roztrzaskał chyba z 25 zadań na tablicy i przy każdym twierdził, że było prościutkie, chociaż niektóre miały obliczenia na 3 tablice :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to wyobraź sobie że jedną guzowatość piszczeli mam 2 razy większą od drugiej i to niestety widać :( i jeszcze dodatkowo obrzęk od guzowatości do boku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megusia, nie wiem czy masz tyle nerwów dla mnie:D, ale jak wygląda ta guzowatość piszczeli? Tylko mnie nie zabij...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest ta troche wystająca część kości piszczelowej tuż pod rzepką (tam sie przyczepia więzadło rzepki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja moje widze doskonale, zwłaszcza tę jedną :P ale ja jestem chuda i mi dużo rzeczy widac bardziej niż innym, bo na przykład moim koleżankom to tak nie odstaje heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze, że nie widzisz, bo to wcale ładnie nie wygląda :P ale można to wyczuć dodtykiem (chyba no bo ja widze więc dotykiem to już w ogóle heheh)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kacha jakbys cchiala to mi wyslij te zadania na maila albo cos a ja jeszcze zajrze potem albo jutro rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie, przy dotyku czuć zakończenie kości, czy jakoś tak. Ale nie widzę mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym sie tego pozbyć, ale sie nie da :/ nawet ta opuchlizna nie chce zejść, mimo używania liotonu 1000 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn. ty masz tę kość bardziej uwypukloną niż ma być, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy to powoduje jakieś problemy czy tylko inaczej wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oprócz brzydkiego wygladu boli przy klęczeniu albo opieraniu tej częsci nogi o coś twardego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie za ciekawie, a czemu to się powiększyło, kość chyba nie mogła urosnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie za ciekawie, a czemu to się powiększyło, kość chyba nie mogła urosnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, bo w sumie to nie mam pojęcia kiedy mi sie tak zrobiło. być może jest to właśnie skutek tej nieszczęsnej entezopatii, bo dopiero wtedy to zauwazyłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz sobie chyba nie pójdzie, ale oczywiście ciągle dręcze lekarza, ze to mi sie nie podoba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potwierdził moją hipoteze, że to pamiątka po zapaleniu więzadła, ale ogólnie za mało się tym interesuje i mnie zbywa że i tak mam ładne nogi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tego się trzymaj:D Ich wyglądu pewnie niejedna by ci pozazdrościła. Ale obie wiemy, że lepsze niezgrabne a zdrowe... OK, I tym stwierdzeniem mówię dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×