KPA P

kacha jak masz slaba odpornosc to polecam takie kropleki z grejfruta codziennie sie je pije dwa razy po 10 kropelek i naparwde pomagaja:) ja rok temu bylam chora prawie co dwa tygodnie a teraz biore to i jest dobrze:d nawet zatoki mi nie szwanukuja a pzreciez w licpu mailam zabieg:) w czwartek myslalam ze sie zazyna choroba wypilam weiksza dawke tych kropelek i jestem zdrowa:) wiec mozesz sprobowac one nie sa drogie chyba 18zl kosztuja i nie sa szkodzliwe bo to takie jakby witaminki

Raz mnie dziś na chwilę zabolało. Twoje pewnie znów bez zmian?

z odpornoscia u mnie chyba jest ok :) od czasu do czasu cos mnie zlapie tylko :P a co do kropelek z grejfruta to nie moze np. byc swiezy grejfrut ?? bo akurat mam i jem :P

jak dzisiaj sie tylko obudzilam to odrazu mnie zabolalo... czyli bez zmian :P

kacha nie wiem:| nie wiem co w tych kroplach tam jest ale na mnmie super dzialaja:)

ja codziennie pije te tabletki plussssza pewnie to nie to samo co te kropelki ale sa nawet dobre w smaku :P troche sztuczne ale moga byc :)

Nie ma jak lato, zero przeziębień itp:D

hehe no ja plusza nie pije mam uraz z dzicinstwa:P

Hinter no ja jak mialam torbielna zatokach to lato zimna obojetnei a ja ciagle chora:P ale teraz juz nie mam swojego przyjaciela:P i jest mi z tym bardzo dobzre:P

ja w lato tez potrafie sie rozchorowac :P co Ci sie stalo ze masz uraz :) ??

Oj, zatoki to paskudztwo, czasem też mi się przytrafia.

ja raz mialam chore zatoki i wiem ze to jest straszne...

a bylam mala i glupia:P wrzucilam plusz do goracej wody on zaczal sie pienic i wylewac wiec przykrylam to reka a w srodku byl wrzatke wiec caczelo mnie to parzyc chcialam zabrac reke ale szklanka mi sie przykleila i sie cala tym wrztakiem oblalam;/ Hinter najgorsze jest plukanie zatok ale za to najbardziej skuteczne;P

Sandra no to niezle... to teraz wiem ze nie mozna wrzucac plusza do wrzatku :P

Płukania nigdy nie były u mnie potrzeby robić, nie zniosłabym tego chyba.

Hinter jak ja panikara znioslam to tez bys zniosla:P nawet dzieciom to tam robili:P ja z zatokami tez sporo przeszlam no ale ja bez czapki chdoze cale zycie:P czego sie nie robi dla dobrego wygladu;P

Ale już masz spokój z zatokami?

no od kiedy mi to usuneli to jeszcze nie mialam problemmow:) mam nadzieje ze tak zostanie;)

Jak ci wykryli tę torbiel? Rtg?

tomografia komputerowa byla robiona niby tylko profilaktycznie a tu torbiel:P

A jakie miałaś objawy?

oczywiscie bol , ciagle zatkany nos, no i choroba srednio 2-3 razy w miesiacu i ciagle bralam antybiotyki to byl koszmar!!

ja bym nie wytrzymala... nie wytrzymywalam dwa tygodnie z zapaleniem zatok a co dopiero z ta torbielom :P

Jaka choroba? Typu przeziębienie? No, nie miałaś ciekawie. Kacha, tak się mówi,że by się nie wytrzymało, ale jak już coś człowieka dopadnie, to jednak jakoś to wytrzymuje. Sam popatrz, ile ty już wytrzymujesz bóle kolan i jakoś jest.

taka torbiel to tylko groznie brzmi w rzeczywistosci yto nic takiego czasem nawet nie daje o sobie znac a jak daje to sie usuwa i juz nie ma problemu:)

Ileż to człowiek musi przejść.....:D

no przeziebienie to sie zaczynalo od gardla bo wszystko z zatok mi wlasnie tam lecialo za dwa dni mialam okropny kata i wysoka goraczke...wlasnie w czwartek mnie gardlo zaczelo juz bolec i bylam przerazona ale krople z grejfruta an szczescie mnie uratowaly!!

Chyba tez sobie takie sprawię:)

no nie wiem jak beda na was dzialas ale z wlasnych doswiadczen bardzo polecam!!

Od jutra podobno już śnieg i zimno:(