Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfeta88

KPA P

Polecane posty

Serio dziwne...ty zawsze wynajdziesz coś dziwnego:D OK, idę spać. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak jakby przeskakiwały no i pompują się od środka i mam wrażenie jakby miało jej za chwile rozsadzić... Na lekcjach to cholerne uczucie kiedy nie da się wstać ani nic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle jakoś tak bolą. To bez artro bardziej... A jeżeli o to rozpychanie to czy to przypadkiem nie będa hormony? Mo mnie się lekarz na jednej z wizyt pytał czy mam takie coś i własnie mówił o hormonach ale że to przed okresem. Wtedy tego nie miałam... A mówił że czasami płukanie kolana podczas artro pomaga i przez jakiś czas tego nie ma. Tylko ja mam to przed po i w trakcie okresu:P No i nawet w tym po artro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to być skutek działania hormonów, bo na przykład cialo Hoffy może pęcznieć w czasie "burzy hormonalnej" w okresie dorastania dając wtedy objawy bólowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drażni mnie to:/ a da się coś z tym zrobić?czy zwyczajnie trzeba przeżyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znam sie, można chyba próbować z lekami przeciwzapalnymi i przeciwobrzękowymi, bo tak sie dzieje wskutek gromadzenia wody podobno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julcia w takim wypadku to chyba tylko przeczekac burze hormonow:P aleob idz do endokrynologa moja siostra ejstw twoim wieku mniej wiecej i wlasnie ma problemyz hormonami..;/ tylko ze jej sie zrobil od tego guzek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... tylko że ja nie mam wody w kolanie... Chyba:P bo to chwilowe jest i przechodzi. I po jakimś czasie znowu.... W gruncie rzeczy to to jest do zniesienia bo nie boli, tylko uciazliwe w szkole bardzo a szczególnie jak piszę jakis sprawdzian albo coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi nie chodziło o wode w kolanie, tylko o to, że pod wpływem gromadzenia wody w organizmie pęcznieje ciało tłuszczowe, ale to nie ma nic wspólnego z wysiękiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa:P Nie zrozumiałam:P Przepraszam:) No to chyba jednak pozostaje mi czekanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julcia, dziwna ta twoja dolegliwość. Oby przeszło samoistnie. A co tam u reszty słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam nadzieję, że przejdzie samoistnie:P Bo raczej nie chce wybierać się do lekarza:P Ale trzaska mi coraz częściej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o strzelanie/trzaskanie/chrupanie to raczej trzeba sie przyzwyczaić, ja już sie z tym pogodziłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich weekendowo :D widzę, że znowu cisza :/ a zbliżamy się już do 200 strony, tylko jakoś nie możemy dobić heheh więc prosze sie postarać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zacznijmy dyskusję:) Widzę, że uświadamiałaś w kwestii strzelania i chrupania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgłębiłam ten temat, bo strzelam wszystkim co ma połączenia stawowe i niestety wszyscy lekarze, których o to pytałam, powiedzieli, że do tego się trzeba przyzwyczaić, no to się przyzwyczajam heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba bym oszalała:D Już samo chrupanie w kolanie było wstrętne. Oby prędko nie wróciło... Gdyby to była wiotkość torebek to by chyba od zawsze musiało strzelać, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×