KPA P

Ja cały czas myśle nad moja wizyta i nie wiem:D

i mamy 400 strone :D

Sto lat:D

Trwało to nie krótko:)

No różnie to bywało;) Może następna setka pójdzie nam lepiej:)

Już to widzę:D

wrocilam...srednio dobre wiesci mam;/

No to co Ci powiedziała?

ze rehabilitacja ok, ze widac ze cwicze i mam dobre mieesnie ale moja rzepka predzej czy pozniej pojdzie pod noz:((

dlaczego? chodzi o to boczne przyparcie ?

tak;/ podobno do pewneo stadium da sie to wyleczyc rehabilitacyjnie ale jak juz wypada to nic nie mozna zrobic;/ jednym slowem szkoda gadac:((

Aha... :/ to kiepsko :/

A Tobie wypada? Nie da się z tym nic zrobić żeby nie doszło do noża?

no mnie wypada ciagle:( ale poki co nie jest tak zle wiec jednak chyba anwet odwolam wizyte u lekarza..pojde jak bedzie zle..

To może zaplanuj sobie zabieg o ile to możliwe na początku wakacji... Nie będziesz na uczelnie chodzić. Chyba skoro i tak będzie Cię czekać operacja lepiej to zrobić teraz...

ja mam w wakacje praktyki:) nie bede planowac narazie nic poczekam jeszcze..ja jestem na etapie ze moge sama ja nastawic jak wypadnie a najgorzej jest jak komus wypadnie i juz sie nie da jej wlozyc..ale szczerze mowiac dobila mnie ta wiadomosc:(

Wcale sie nie dziwię...

takze julcia nie zastanawiaj sie i idz na usg a najlpeiej na rtg tez bo potem bedziesz miec jak ja...a tak rehabilitacja ci pomoze;)

Aj sama wiesz że cięzko człowieka przekonać do czegokolwiek:P:D Jak mi teraz dowala jakieś zabiegi albo rehabilitacje to sie nie pozbieram więc tą kwestie jeszcze przemyśle. ALe obiecuje że jeżeli nic się nie zmieni to zaraz po maturze pisemnej pojdę.

wiesz jaa bylam po artro w czasie matur;/ zdrowie wazniejsze;/ idz i sparwdz a najwyzej na rehabilitacje juz sobe pojdziesz po maturze

Sandra, będziesz do niej chodzisz czy nie ma sensu? A pytałaś może o to coś na mięśniu? Może lepiej idź też do twojego lekarza. Iść przeież możesz, zobaczysz co powie. Kacha, a ty byłaś dziś na swojej wizycie?

Same wizyty, przynajmniej jest o czym pisać ;)

No, chyba dawno tak nie było.

Jakby te wizyty jeszcze coś wnosiły do sprawy to byłoby super heheh a tu nie ma się co spodziewać cudów, przynajmniej w przypadku chondro.

Hehe znowu zaczęło każdemy coś dolegać więc jest o czym pisać :) Ja byłam u lekarza i: Ona twierdzi że to jakaś choroba reumatyczna która objawi mi się w całości gdzieś za 5-10 lat. Ogolnie to mi duzo mowila... dostalam tabletki jakies przeciwbolowe (chyba) pozniej napisze nazwe. Musialam jej wymienic wszystkie leki jakie bralam na te kolana no to babka byla zdziwiona ze mi zaden z tych lekow nie pomogl. Powiedzialam tez o miejscu ktore mi bardziej wystaje niz w drugim kolanie (nie wiem czy Wam o tym pisalam) no i lekarka zobaczyla i stwierdzila ze rzeczywiscie mi bardziej odstaje... i stwierdzila ze to moze byc jakis tam wyrostek ale twierdzi ze na RTG by bylo widac (tylko ze ja jej nie powiedzialam ze ostatni raz RTG tego kolana mialam ponad rok temu (jakos w listopadzie 2007) Pytanie. O jaki wyrostek jej chodzilo ?

U mnie doszukują się choroby tkanki łącznej ;) Ostatnio słyszałam, że "na 200% to jakaś choroba tkanki łącznej, a jak nie to będę bardzo zdziwiony" :D heheh dobra, chwilowo uciekam, trzeba sobie troche poskakć na aerobiku :D

jeszcze wiele innych rzeczy mowila ale nie pamietam. Jak mi sie cos przypomni to napisze. Mowila ze dobrze by bylo zrobic USG obu stawow i RTG a potem stwierdzila ze moze napierw nadgarstkow RTG bo nie chce mnie narazie naswietlac bo w przyszlosci na pewno bede miala co chwile rtg. i ze pojdzie do tego reumatologa do ktorego ja jestem zapisana i zapyta sie czy robic rtg i usg czy nie i do mnie zadzwoni jezeli mam zrobic.

hehe :D i co? doszukali sie jakiejs choroby ?

ten lek nazywa się Dicloberl Ratard

Hinter tak zamierzam do niej chodzic...jesli chodzi o torbiel to robila mi zabiegi przekrwienne i jakies przeciwbliznowe + intensywne rozciaganie i masaz..podobno to powinno sie uspokoic i podobno glowny problem lezy wlasnie w rzepce..wlasnie tego za bardzo nie rozumie ale chodilo o jakies napiecia miesniowe czy cos musze o to dopytac bo wczoraj bylam po kilku nieprzespanych nocach i po stresujacym dniu i juz nie kontaktowalam:(