Chętni do pogadania zapraszam

Babeczka-ja z Poznania :)

Kunia...jak tam dzisiaj dzien minął?

ok,tylko w tej chwili jestem w takim dołku,że wszystkiego mi się odechciało!!!!!!!!:( oglądałam właśnie w tv,że jacyś skurw........polali kota benzyną i spalili,a psa polali kwasem.Piesek przeżył i jest teraz pod opieką weterynarza,mówili że będzie ok :),ale czy tych .............można nazywać ludzmi?Ja bardzo kocham zwierzęta i nie mogę patrzeć jak cierpią!Sama ileś już uratowałam.

no to dobrze ,ze ja tego nie widziałam ,bo chyba by mnie szlag trafił!!!!!!!!tez kocham zwierzeta ,od dziecka mam psa ,lub psy w domu i nie jestem w stanie sobie wyobrazic ,ze mozna zrobic im krzywde.Powinny byc bardzo ostre kary za znęcanie sie nad zwierzetami,moze wtedy cos by sie zmieniło ,moze ta chamska swołocz by sie bała.Nie mam litosci dla takich bydlakow ,którzy cos takiego robią

tak,zdecydowanie za niskie kary!!!!!!!!!!! A co z Asanką i Babeczką?

Asanka powiedziała ,ze mąz chce pograc i musi mu miejsce zwolnic.....:(ja mu chyba jakąs konsole do gier kupie;) a babeczka sie jakos dziwnie zapodziała ,byla i raptem nie ma.....

dziewczyny musze dac troche dziecku na gg pogadac ,bo sie tu do niego dobijają.....wiec narazie znikam....

No i jeszcze nikogo?a ja tak od komputera do kuchni i z kuchni do komputera :)

to jakas katastrofa ,ja dziecku zajęcia wymyslam zeby miec komputer wolny......Kuunia zrób coś....żeby w koncu było tak ,ze wszystkie bedziemy

:D,to chyba nieosiągalne.Asanka i Babeczka ZGŁASZAĆ MI SIĘ TU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

no i co i nic.....babeczka dzieci kladzie albo z babcia plotkuje.....a na meza Asanki trzeba znalezc jakis sposób......bo inaczej sie nie da

czyli miałam rację :( że to nieosiągalne.

chyba tak.....no zobaczymy moze poczytają co piszemy i będą częsciej:)jak tam jutro sobota ci sie zapowiada?

tak przejrzałam ta całą strone i dochodze do wniosku ze najrzadziej jest odwiedzana ,na \"dyskusji ogólnej\" więcej sie dzieje ....może dlatego ,ze tam małolatów pełno....;)

jutro mamy jeszcze pracę :(,a na ogólnym to masz rację dużo małolatów i dlatego taki tłok,a dziewczyn nadal BRAK

Asanka chyba juz dzisiaj nie dobije do nas ....pewnie mąz zapamiętale gra......a babeczka......moze sie na tance wypusciła ....schudła , kondycji po spacerach nabrała to kto wie....;)

A ja tak bym chciała schudnąć troszkę.Na spacery chodzę bo mąż mnie na nie wyciąga,troche się gimnastykuję,niestety nie jestem w tym konsekwentna :(.A jeść uwielbiam!No ale tak z 5 lub 7 kilo chciałabym zgubić ;)

Jestem dopiero teraz, najpierw mąż grał, później przyjechała szwagierka i troche pogadałyśmy.

dobranoc

jestem jestem spiochy. juz po bułeczki ciepłe w piekarni byłam/do tych paróweczek beda/ a co do zwierzat, to mam psa najpiekniejsza znajdke na świecie. jak moj syn mowi to on nas znalazł a nie my jego ;)) przyszedł do nas w wakacje 3 lata temu. miał złamane zebro i uciety ogon,rozszarpane ucho a miał wtedy 3 lub 4 miesiace/weterynarz mowił ze ma zeby mleczne/. az sie dziwi ze ktos mogł tak potraktowac tak słodkiego goldenka. weterynarz mowił jescze ze on sie czesto spotyka z takimi znajdkami wakacyjnymi. ludzie to potwory na wakacje im nie pasuje to wywalają psiaki .

a co do balowanie to ja raczej nie baluje , moj maz jest domatorem a mnie samej niepozwoli na ploty iść wiec ... dupa blada. a poszło by sie na jakies babskie posiadówy. najlepiej je wspominam ;))) z racji szkół i pracy otaczają mnie głównie faceci i kolezanek miałam tak umiarkowanie ,ale wszystkie były suuuuuper fajne kobitki.

puk puk jest tam ktos? przywialo mnie tu, bo zalozycielka forum czula sie jakos samotna (mimo rodziny) - a mnie od nastu dni osamotnienie nie opuszcza. Narzeczony zaczyna wnerwiac do szpiku kosci, ale co zrobic, mam tylko jego (co wcale nie znaczy, ze odwrocilam sie od wszystkich dla faceta - choc teraz tak sie czuje, po prostu wyjechalismy do innego kraju, gdzie o Polsce rzadko kto slyszal). Jestesmy sami jak palec, wiec czasem trzeba zacisnac zeby, przemilczec, ale ja jestem normalna kobieta, ktora potrzebuje babki do pogadania/wygadania. Roznica czasowa daje sie we znaki -przyjaciele spia, bo w Polsce dopiero ranek...

cześc ja nie spie , i mam chwilke puki moje smrody sie nie obudza ;) daleko jesteś? inny kontynet czy nasz europski?

oo fajnie - dzieki, ze jest tam ktos jestem w smierdzacej(przepraszam) Azji

to daleko Cie wywialo

ja najdalej poza granicami t obylam na Słowacji piwem pachnacej

długo juz tam jesteś? jak z jęzkiem czy jestes sie w stanie dogadac z tubylcami?

ach - wierz mi, czasem przychodza ciezsze dni - mnie juz miesiac trzyma - pewnie to wszystko przez tesknote za normalnoscia. Za mocno mnie osacza samotnosc, co przyczynilo sie do myslenia, ze decyzja podjeta rok temu, byla najgosza z mozliwych...

czy moge sie dogadac? tu wlasnie jest problem. Pewnie dlatego coraz mi trudniej tu wytrzymac, bez rozmowy! Owszem ucze sie ich jezyka, ale to jakbym byla w kosmosie. A z angielskim to mozesz sobie tu pomachac, bo do niczego innego sie nie przydaje, nikt nie rozumie

Dzieciaczki jeszcze spia?