Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*jonka

ludzie mający rodzeństwo decydują sie na 1 lub 2 dzieci

Polecane posty

a ludzie ktorzy sa jedynakami chca miec 2-3 i wiecej, zauwazyłam to.... sama mam rodzenstwo było nas 3 i z mezem bedziemy miec 1 lub 2 ja stawiam na 2 dzieci.... jedynak wydaje mi sie niepowazna dezyzja po co karac dziecko....ktore powinno miec towarzystwo nie byc samolubem uczyc sie zgody, dzielenia sie wszystkim i innych cech ktore ułatwia mu zycie a taki jedynak trudna sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stereotypy, stereotypy i jeszcze raz stereotypy. jeżeli się wychowuje dziecko mądrze, to z jedynaka nie wyrośnie nieczuły samolub. tak samo można dzieciaka mającego rodzeństwo wychować na pieprzonego egoistę, któremu świat kończy się na czubku jego nosa :o reguły na to nie ma. i bym powiedziała, że większe szanse są na \"wyhodowanie\" chłopaka egoisty niż dziewczyny - u wielu, spośród moich kolegów (min u mojego faceta :o) obserwuje zachowanie \"jestem pępkiem świata\", liczę się najpierw JA, a potem dopiero gdzieś tam reszta - i co ciekawe, żaden z nich nie jest jedynakiem. natomiast ja, jedynaczka w porówaniu z ich zachowaniem to jestem matka teresa ;o ale oczywiście stereotypy pokutują - jak mój chłopak si na coś upiera, egoistycznie myśląc tylko o sobie, innych mając gdzieś (nie tylko w stosunku do mnie, obserwuję u niego takie zachowanie także wobec kolegów, brata czy mamy) to wg niego jest okej. nigdy nie obchodzą go uczucia i potrzeby innych - najpierw jest JA. ale jak czasem ja się uprę, bo coś idzie nie po mojej mysli, czegoś nie chce zrobić - to zachowuje sie jak \"rozpieszczona jedynaczka\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście coś w tym jest. Ja mam siostrę i chyba zostanę przy jednym dziecku, a moja przyjaciółka-jedynaczka ma dwójkę dzieci i jest w ciąży z trzecim. Nie wiem czy moje dziecko nie będzie egoistą i samolubem, ale takie sam problemy mogą mieć dzieci, które mają rodzeństwo. Moja przyjaciółka nie ma rodzeństwa, a nie jest egoistką, moja koleżanka ma 6-tkę rodzeństwa i myśli tylko o sobie. Potrafi zjeść całą czekoladę na oczach reszty rodzeństwa i nawet się nie podzielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nie patrzę na przesądy...głupota jak dla mnie...narazie jestem w ciąży i oczekuję na moją Niunię...a czy bedzie następna dzidzia...czas i warunki pokażą...wszystko się okaże...przyznam że chciałabym mieć dwoje dzieci, a sama mam rodzeństwo... Uważam że nie ma reguły na to kto ile chce i czy jest jedynakiem czy ma rodzeństwo...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z kolei mam siostrę i jestem egoistką :o - łapię się na dziwnych zachowaniach. Mój mężczyzna z kolei jest jedynakiem, zawsze czuły, pomocny, otwarty dla ludzi - aż czasami mnie irytuje :)... nigdy od niego nie usłyszałam JA, w przeciwieństwie do mnie :o Co więcej, mam przyjaciółkę, która jest jedynaczką, ona nigdy nie zachowywała się egoistycznie, samolubnie a znamy się praktycznie od pieluchy itp. ... W/w teoria jest zatem, jak powiedziała marusia, jedynie stereotypem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grunt to dobre zdanie o sobie
Marusia jesteś debeściara :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ma brata
moj maz trojke rodzenstwa i nie sadze, zebysmy poprzestali na tym jednym, ktore jest w drodze... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jedynaczką
a mam 4 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam brata a mąż jest jedynakiem , i to ja bardzo chce miec dzidziusia a on mówi ze tez chce miec drugie ale nie widze tego zapału u niego , tym bardziej ze w lutym poronilam , moze dlatego , ale wiem jedno to zawsze ja dazylam i rozmawialam o drugim , wiec nie ma reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łacha cha
jonka to Ciebie natura ukarała dając Ci taki rozum jaki masz :-) Czy Ty jesteś zdrowa psychicznie?? W jaki sposob rodzice karza swoich jedynakow nie dajac im rodzenstwa? :-) Ja jestem jedynaczka,mam jedno dziecko i po swoim postepowaniu i postepowaniu swojego dziecka moge poweidziec,ze nie jestesmy egoistami i umiemy sie dzielic .Własnie w rodzinach wielodzietnych wykształca sie cos takiego jak rywalizacja,zaborczosc.To,ze dzieci majace rodzenstwo dzieli sie z nimi nie oznacza,ze sa tacy dobrzy,altruistyczni.Po prostu sytuacja zyciowa ich zmusza do dzielenia sie ze wszyskim co dostana.Takze jedynak jest bardziej samodzielny bo nie ma na kogo skarzyc,zganic.NIe ma za niego kto przejac obowiazkow nałozonych przez rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem jedynaczka i od najmlodszych lat jak dostawalam jakies paczki z Zachodu ;) ciezkie czasy w Polsce wtedy byly, to mama kazala mi robic podzial i czesc dawac najblizszym kolezankom albo dzieciakom znajomych, no i jakos do tej pory nie mam problemow z dzieleniem sie a zauwazylam ze ludzie ktorzy maja rodzenstwo czesto miewaja z tym problemy, moze wynika to z tego ze mi nigdy niczego nie brakowalo wiec nie bylo mi szkoda :) uwazam ze nie mozna generalizowac i to czy ktos jest egoista zalezy od wychowania a nie od rodzenstwa. Inna sprawa ze sama nie chce miec jednego dziecka i to wlasnie dlatego ze im jestem starsza tym bardziej czuje sie samotna, i zazdroszcze ludziom duzych rodzin, nie chce zeby moje dziecko gdyby zabraklo mnie albo jego taty zostalo calkiem samo. Mysle ze jedynacy w pewnym wieku zgodza sie ze mna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×