Powiększone węzły chłonne i zapach potu

Albo jestem Hipochondryczką albo coś mi jest 1)pod prawą paszką wydaje mi się że mam powiększone węzły chłonne czasem wydziela się z pod niej nieprzyjemny zapach potu przy czym z drugiej nie czasem bolą mnie mięśnie 2)mam niedobór żelaza, czy to może mieć coś wspólnego? 3)jakie badania moża zrobić pod tym względem, czy lekarz rodzinny tudzież ginekolog może ocenić czy faktycznie te węzły są powiększone? czy to może powodować ciągły stres?nowa praca, duży stres,plus jakieś tam kłopoty osobiste pozdrawiam

witaj.dz normalnie do rodzinnego.eżeli coś będzie nie tak dostaniesz skierowanie do specjalisty.to wcale nie musi byc wezeł.czasami zatykają sie kanaliki potowe tzw.cysta.Lekarz będzie wiedział najlepiej.

dzięki, tak sobie pomyślałam, że może to zrobiło się od antyperspirantu?jest taka możliwosć, zmieniłam na inny właśnie gdzieś tak z miesiac temu a może to, że dużo piszę na kompie, słyszałam, że to tez może być przyczyną coś tam robi się z mięśniami pozdrawiam

nie martw sie.jeżeli cie oś niepokoi zapytaj rodzinnego.Zawsze lepiej sie skonsultować niz denerwować i samemu coś wymyślać.Też cie pozdrawiam.