Mam starszego faceta...

Mam starszego faceta... i nie chodzi tu że jest starszy o 5 czy 8 lat... On jest starszy o 22 lata... W sumie to jeszcze nie jestesmy razem. Spotkalismy sie zaledwie kilka razy on jest cudowny! Bardzo chcialabym byc z nim ale ta róznica wieku mnie przeraża! Co pomysla znajomi, rodzice... W sumie to On jest młodszy od mojego taty o 2 lata... Ehh sama nie wiem czy zakończyc tą znajomość teraz puki jeszcze nie jestesmy az tak zaangażowani czy może poczekać jak to wszystko dalej będzie sie toczyć...

mialam starszego od siebie faceta 0 23 lata... jest ok na krotka mete, pozniej niestety widac roznice, a ujawnia sie to wtedy kiedy ty chcesz isc na disco a on do lozka

A jak długo jesteście razem? I co na to znajomi, rodzice? Bo ich reakcji najbardziej sie obawiam...

niestety... mam 21 lat i najmlodszy jaki mi sie podobal mial 36... po prostu z nikim sie nie wiaze na razie, bo z takimi nie moge wlasnie przez strach co powiedza rodzice, a z innymi nie chce, a jak sie usamodzielnie to rodzice nie beda mieli nic do powiedzenia, i wtedy bede z kim chce;) Proponuje Ci sie jak najszybciej usamodzielnic, albo jesli masz mozliwosc - ukrywac ten zwiazek, choc to moze byc trudne. Albo odczekac troche az bedziesz niezalezna, a w tym czasie pilnowac faceta zeby z nikim sie nie zwiazal;))))

szczerze to bez sensu na dłuższą metę,w zasadzie o czym wy rozmawiacie?a tak wogule wyobraź sobie sytuacje w której poznajesz go ze swoim przyjaciółmi,albo jak on przedstawia cie swoim znajomym zaręczam cie że pomimo ze może tak nie jest wszyscy będą cie postrzegać jak głupią małolatę która poleciała na faceta dla kasy-a ty jesteś jego zabawką bo przechodzi kryzys wieku sredniego.niestety tak takie pary sa postrzegane czy tego chcesz czy nie

tez podobają mi sie starsi => ja tez zawsze miałam starszych facetów... ale największa różnica to było 11 lat... a teraz 22 ! Znajomi może jakoś by to przełknęli ale tata... ehh mam pecha być jedynaczką i córeczką tatusia... z usamodzielnieniem to narazie nie mam szans... a pilnować go to jeszcze gorzej... On jest prawnikiem, prowadzi własną firme ma dużo koleżanek, atrakcyjnych klientek... Więc sama nie wiem co dalej... blondii => Ja jego kolegów już poznałam, spotkalismy się przypadkowo, a może i nie, w kinie, ale nie wydaje mi sie, żeby oni traktowali mnie jak małolate... miałam o czym z nimi rozmawiać... z Nim też mam i to mamy o wiele więcej tematów do rozmów niż z moimi rówieśnikami

wykorzysta cie sexualnie i powie papapa heh tacy sa faceci

Do ONONONON => jeszcze razem nie spaliśmy... narazie jesteśmy na etapie 'poznawania się'

predzej czy pozniej to nastapi zobaczysz pobawi sie toba

Do ONONONONON => to nie warto ryzykować? Kiedyś słyszałam 'żałuj tylko tego czego nie zrobiłeś' Może to ten jeden jedyny... Może nie... nie wiem czy sprawdzić to czy dać sobie spokój...

Ja od ponad roku jestem w zwiaku z mezczyzna starszym o 15 lat iu jest cudownieeeeeeeeeeee.planujemy dalej wspolna przyszlosc i zaczynamy rozmawiac i potomstwie

po pierwszym współżyciu zobaczysz jaki on jest. Tu wychodzi prawdziwe oblicze faceta. A potem "uzywaj świata " z nim. Aż do czasu jak spotkasz odpowiedniego partnera na męza.

Gwiazdka24 => Jakie były wasze największe problemy jeśli chodzi o różnice wieku?

a moze to on okaze sie tym partnerem na meza ?

ANKA jakos nie mielismy z tym problemow,naprawde.On sie nie czuje na swoj wiek i chyba to dlatego tak...Jest wspanialy i nie zamienilabym go na zadnego innego.Dodam ze nie jest to starszy facet z kieszeniami wypchanymi pieniedzmi.Naprawde zwykly facet

Giazdka24 => a co jeśli nie? Przecież skoro ma 42 lata i do dzisiaj nie ułożył sobie życia to może z nim jest coś nie tak? Może on poprostu nie umie być z kimś dłużej... A ja przez czas bycia z nim przegapie 'coś' lub 'kogoś'

Nie patrz na to z tej strony.Moze do tej pory nie spotkal jeszcze swojej drugiej polowy i dlatego to tak wyglada. Ja mialam moze inaczej,bo moj mial zone i ma z nia dziecko.I to byl u nas najwiekszy problem.

On też miał żone... ale to była 'pomyłka' ona miała dziecko z poprzedniego związku... ale przyznał mi sie niedawno że tylko raz kochał kobiete... a ona niestety miała śmiertelny wypadek... ale boje sie też że ludzie będą myśleć że jestem z nim dla kasy... co jest nieprawdą... ale boję sie że On zacznie w to wierzyć... Już ostatnio jak byliśmy razem w kinie to gdy trzymaliśmy sie za ręce ludzie dziwnie na nas patrzeli... Mi to nie przeszkadza tylko co jesli jemu to zacznie przeszkadzać?

to porozmawiajcie spokojnie i wyjasnijcie jezeli cos jest nie tak.i nie patrz na to co beda mowili ludzie,bo oni z wami nie beda zyli,to wam ma byc dobrze

No On powtarza mi, że bardzo mu sie podobam że chciałby ze mną być i takie tam... Ale to przecież TYLKO facet... wierze Mu ale nie wiem czy słusznie...

dowiedz czy on miał czy może MA żonę

No mówił że miał... Mówi że mieszka sam... Nawet proponował mi żebyś my poszli do niego na mieszkanie... Jednak musiałam odmówić... Nie jestem jeszcze całkowicie przekonana co do jego intencji... Pozatym jest dostepny na tel 24 h na dobe... ale moge się mylić...

Ale jestes glupia, szkoda slow.......

Pomysl jak facet. Mlodosc mija, wkraczasz w dojrzaly wiek i nawija sie niewinne dziewcze...Nie wykorzystalabys sytuacji, aby byc moze ostatni raz w zyciu posuwac dziewczyne, ktora moglaby byc jego corka?? Tak mysla faceci, ale jak chcesz dac sie wykorzystac to prosze bardzo...

Moje kochanie jest starsze o 17 lat. Ma obecnie 45;) I jest najcudowniejszym człowiekiem jakiego znam- mimo licznych wad, które oczywiście posiada;)

zgadzam sie z Toba,taki dojrzaly facet chce choc raz jeszcze sprawdzic swa meskosc,nawinela mu sie taka mloda to co ma nie skorzystac?pieknymi slowkami owladnie ja i ...szkoda slow,ale jesli ktos jest glupi to ulegnie,22 lata roznicy toz to juz flak:O

Toż to jeszcze nie flak :) normalny, zdrowy, przystojny facet... Ale przecież takie związki sie udają... a co jeśli to ten jedyny? Nie jestem głupią dziewczynką... Wydaje mi sie ze jestem inteligentna i wydaje mi sie ze od takiego faceta mogłabym sie duzo nauczyć... Wiem ze moge byc dla niego tylko zabawką i zdaje sobie z tego sprawe...

ile ma dzieci ??? i czy jest rozwiedziony ?? to bardzo wazne jesli chcecie byc razem

jestem z facetem 16 starszym ode mnie , jest cudownie mieszkamy razem od trzech lat pobieramy sie w nastepnym roku!! :)

to jeszcze na świecie są takie naiwniaczki????? Czym cię karmiono, gdy byłaś w pieluchach, kitku???Jak się uchowałaś do dzisiaj??