nabijaczki ze starego topiku-teraz tutaj

do jutra

czesc ja to mam szczese, jakprzyjde to nikogo nie ma :( zaczne od tego ze bylam dzisiaj w pracy :P nawet nie bylo zle, po 2 tygodniach przerwy juz myslalam ze bedzie trzeba blondynke znowu uczyc :P papierow na biurku, w szufaldzie itp stos :P wszystko pilne, wszyscy chca zeby oddzwonic dzisiaj :P do tego szkole mlodego ktory notorycznie robi bledy - nie zeby byl glupi ale jest strasznie nieuwazny i wali literowki az czerwono od poprawek :P przez 2 tygodnie zrobil tyle ze bede sprawdzac ze 3 dni :P dla poprawy humoru dodam ze moja blondi - menedzerka dostala dzisiaj list od dosyc waznego klienta. jako ze dzisiaj sortowalam poczte zanioslam list do bloni. na liscie wyraznie napisane ze przyslali invoice na tyle i tyle i ze mamy im wyslac czek na tyle i tyle. a blondi pyta - gdzie jest czek?? no to ja ze nie ma. ona jak to nie ma jak pisza ze ma byc. no to ja wdech i mowie ale przeczytaj dokladnie bo sie moge mylic. a ona dalej gdzie ten czek bo wyraznie napisali ze ma byc na ponad 1000 funtow. no to ja znowu ze jesli wyslali invoice to znaczy ze MY musimy IM zaplacic. no to pyta sie kto to bedzie placil. no to ja ze Accounts Team a ona ze nikogo tam nie zna co jest oczywista bzdura zna ich menedzera :P:P:P kocham ta firme :)

a teraz cos na poprawe humoru :) NEVER LIE TO YOUR MOTHER czyli dlaczego niewarto bujac mamy :) A young man called Peter invited his mother for dinner, during the course of the meal, his mother couldn't help but notice how handsome Peter's flatmate, Simon was. She had long been suspicious of a relationship between the two, and this only made her more curious. Over the course of the evening, while watching the two interact, she started to wonder if there was more between Peter and his flatmate than met the eye. Reading his mum's thoughts, Peter volunteered, 'I know what you must be thinking, but I assure you, Simon & I are just flatmates'. About a week later, Simon came to Peter saying, 'Ever since your mother came to dinner, I've been unable to find the frying pan, you don't suppose she took it do you?' 'Well I doubt it, but I'll e-mail her just to be sure' said Peter. So he sat down and wrote: DEAR MOTHER, I'M NOT SAYING THAT YOU 'DID' TAKE THE FRYING PAN FROM MY HOUSE, I'M NOT SAYING THAT YOU 'DID NOT' TAKE THE FRYING PAN BUT THE FACT REMAINS THAT IT HAS BEEN MISSING EVER SINCE YOU WERE HERE FOR DINNER. LOVE PETER Several days later, Peter received an email from his mother which read: DEAR SON, I'M NOT SAYING THAT YOU 'DO' SLEEP WITH SIMON, AND I'M NOT SAYING THAT YOU 'DO NOT' SLEEP WITH SIMON, BUT THE FACT REMAINS THAT IF HE WAS SLEEPING IN HIS OWN BED, HE WOULD HAVE FOUND THE F**KING FRYING PAN BY NOW. LOVE MUM Lesson of the day:- NEVER LIE TO YOUR MOTHER

The best - dobrze ze pierwszy dzien po przerwie w pracy byl znosny i widze ze nie narzekalas na brak \"rozrywek\" ;) a ja wpadlam powiedziec dobranoc i do jutra

hahahahah jeszcze sie posmieje z opowiastki powyzej :D dobre! a teraz juz

eternity

the best:)hihi posmialam sie:D

buszowalam na stronie inernetowej z malej szkoly i znalazlam jej zdjecia:Djutro Wam wysle hii

u mnie straszna mgla:O

Lena:D

pukam

stukanko

:D

liczysz???:P

jo juz wreczam:D

tja hehe

jem platki fitness hehe ale same:D

klikam na dzien dobry i lece do pracy

the best:)

milej pracy:)

wczoraj w tv podawali ze w Antwerpen koles 18 wbil noz 16:O

Lena slepota hihi narazie ja widze:D

ech no ja tez:O

moj kolega z podworka wlasnie tak zginal:(dogryzal kolesiowi w szkole i kiedys ten wbilmu noz:(chlopak mial 18 lat jak zginal:O

sniadanie zjedzone-trzeba sie teraz za kuchnie wziasc:P

Lena jak dzis maly?

oby juz bylo tylko lepiej:)

no najgorsze juz chyba macie za soba:)

uczyc mi sie nie chce:P