punkt g

dlaczego nie wszystkie kobiety maja punkt g? czy sama moge w jakis sposob go znalezc? czy jego brak powoduje mniejsza przyjemnosc z seksu? prosze o sensowne wypowiedzi, pozdrawiam:-)

Każda ten punkt ma, ale nie każda go czuje. Czasem wymago to troche treningu aby coś tam czuć. Sama go raczej nie namierzysz, bo dość niedogodnie. Ale twój facet może spróbować ten punkt rozbudzić. Ponoć najbardziej reaguje na nacisk.

dziękuję za odpowiedź

Nie wszystkie pozycje sie do stymulacji nadają. Najlepiej na jeźca lub od tyłu. Chodzi o to, aby przednia ściana pochwy była uciskana penisem.

Oczywiście facet może spróbować reką i przy odrobinie wprawy Ci ten punkt namierzy

czy będę wiedzieć, że to właśnie ten punkt jeśli poczuję nacisk? Kochalam sie w takich pozycjach i było mi przyjemnie ale nie czułam, żeby to było własnie to...

hahaha.... zgadzam sie z kims kto powyzej napisal ze pozycja na jezdzca doskonale stymuluje punkt g:) wiec tylko probowac:) do skutku

Trening czyni mistrza. Niech Twój facet robi to ręką. Ten punkt jest dość dobrze wyczuwalny. Ale nie każda kobieta reaguje na taką stymulację. To może czasem potrwać, tak jak z orgazmem pochwowym.

dziękuje wszystkim za opinie:-)

penisem ciężej chyba?

Palcem zapewne najlepiej. Penisowi brakuje 3 stawów i umięśnienia.

no właśnie my już próbowaliśmy palcem i nic.. współżyję z jednym partnerem od 3 lat więc po takim czasie chyba już powinnam wiedzieć czy go mam czy nie.. a tu ciągle nic:(

\"Penisowi brakuje 3 stawów i umięśnienia.\" pierwsze slysze:) józek jaki ty jestes znawca:)

a już najlepiej dwoma lub trzema;)

złośnica a może szukacie nie w tej dziurze co trzeba

hehehe dobre:-) szukamy we właściwej wierz mi:-)

Może gościu nie szuka tam gdzie trzeba. Czasami też ten punkt jest mikroskopijnych wymiarów. Ale normalnie czuje się go jako zgrubienie na przedniej ścianie pochwy wielkości ok grosika

złośnica, nie gniewaj się tak tylko zapytałam, więc może sama w pozycji na kucąco włoż sobie palec i poszukaj?Ja bym tak zrobiła

jeden jedyny raz poprzez stymulację punktu G przeżyłam orgazm. Nigdy nikt potem go nie mogł we mnie znaleść.. Ale tamten orgazm był najpiękniejszym orgazmem w moim życiu. Do dziś go wspomoinam :)

ooo widzisz:-) na to nie wpadłam:-))) popróbuję. Mam nadzieję, że się uda:-)

czasami kobiece palce mogą być za krótkie więc lepiej niech twoj facet spróbuje go poszukać

o rany... jeden raz?? co prawda nie powinnam się dziwić bo mi się nawet ten jeden raz nie udało.. ale nie poddaje się, kiedyś się doczekam:-) kiedyś go znajde;)

też lubie mieć orgazm przez stymulację punktu G , jak jeszcze do tego liże mnie po cipce to już błogość

zlosnica2222 jeszcze nie słyszałem aby kobitki mogły sobie to palcami namacać, bo są za krótkie !!!

jak sie trafi na punkt G to jest odlot ludzie nie wecie gdzie on jest wstyd

istnieje? Ja dochodzę wyłącznie przez łechtaczkę. Stały partner, różne pozycje i nic. Czy każda kobieta go ma? No i jak jest duży, bo jeśli wielkości grosza, no to sorry, chyba bym go wyczuła;) A sama palcem wyczuję?

Poszukaj, moze znajdziesz. Ja go niestety nie czuję...Mój facet też coś próbuje działac w tym kierunku ale mi zamiast na ograzm zbiera się na..kupę..

ja już też straciłam wiarę w to, że mam kiedyś ten punkt znajdę. wszystko jest super ale orgazm też mam jedynie łechtaczkowy.

Zlosniczko ja zazwyczaj mam orgazm poprzez pocieranie lechtaczki, ale mysle ze ten punkt istnieje.Jeden z panow dobrze mowi,ze jest on na przedniej sciance pochwy.Sprobuj w ten sposob:jesli masz sklonnosci do orgazmow lechtaczkowych,to podczas pieszczenia lechtaczki wsadz palec ,najlepiej wskazujacy do pochwy na niewilka glebokosc i delikatnie go zakrzyw ku gorze.Zaraz za zakonczeniem cewki moczowej jest wglebienie.Masuj wiec ruchami uciskowymi ten wzgorek przed wglebieniem pochwy.Powinno pomoc po jakim czasie:>

a jak go już znajdziesz wbij weń chorągiew jak alpiniści zdobywający szczyty