pol roku po porodzie a w moim brzuchu........

dzieje sie cos dziwnego. jak poloze sie na plecach to widac jak mi tam coos plywa tak hjak wtedy gdy bylam w ciazy pepek mi faluje, pomiedzy zebrami czasem czuc niewilka wypuklosc jakbym polknela mandarynke w calosci, pojawia sie i znika jak jej dotkne, normalnie to mam wrazenie ze kazdy organ w srodku jest osobno i plywa z jednego miejsca na drugie. czy to normalne??

moze jestes w ciazy?niewiem co to moze byc ale bardzo dziwne.a jest mozliwosc ze jestes w ciazy?

nie jest mozliwe ze jestem w ciazy bo biore tabletki. poza tym myslalam i nad ta opcja, ale pierwsze ruchy dziecka czulabym w samym dole brzucha a nie tuz pod mostkiem. chociaz wlascvciwie niczego juz nie jestem pewna.....

moze lepiej spytac sie lekarza bo nie mam pojecia co to jest,choc ja tabletkom nie ufam.

może to torbiel na jajniku,może osiągnąc naprawde duże rozmiary

a nie lepiej isc do lekarza a nie domyslac sie :O Bedziesz spokojniejsza