Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie radze sobie z tym bólem

nie radze sobie z tym bólem

Polecane posty

Gość nie radze sobie z tym bólem

dowiedziałam sie ze moj byly (od 3 tygodni jest byłym) sie z kims juz spotyka, bardzo go kocham i szczerze miałam nadzieje ze wrócimy do siebie, ciągle pisaliśmy maile do siebie i gadaliśmy na gg wiec myslalam ze będziemy mogli zaczac wszystko od początku tym bardziej ze mamy dziecko razem. A tu taka wiadomosc. Nie moge sie otrzasnac, ciagle placze, tak szybko znalazl sobie kogos, ciagle mysle czy z nia teraz jest, co robia. Nie wiem jak zapomniec, jak przestac kochac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli się kocha, to rudne tak szybko zapomnieć. Na to potrzeba czasami bardzo dużo czasu. Ale pamiętaj, masz dla kogo żyć, masz dziecko. Ono jest najważniejsze. On nie był Ciebie wart, skoro w ten sposób postąpił. 3maj się, dasz rade, jesteś dzielna Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona123
Facet gra macho i udaje że ma laskę, zeby zrobić ci na złość. Dziecinada z jego strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do alicji
kobieto, żal mi cię. ten tekst - masz dla kogo żyć - masz dziecko...:O a jakby ta laska nie miałą tego dziecka, to miałąby umrzeć czy co?? zerwanie, nieszczęśliwe zakochanie itd to dla ciebie utrata sensu życia?? nie rozumiem i żal mi ciebie... zdajesz się być mocno ograniczona....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie radze sobie z tym bólem
raczej nie udaje bo nawet nie dowiedzialam sie od niego tylko od kogos kto ich widzial, narazie ie napisalam mu ze wiem po prostu przestalam do niego pisac bo nie ma juz po co, a on chyba juz tez o mnie zapomnial bo nie pisze. Kurde nie moge przestac myslec o nim, wiem ze nie jest wart ale cholernie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do alicji - - dlaczego twierdzisz, że jestem ograniczona? nawet nie pomyślałam o stracie sensu życia:( Miałam na myśli dziecko, które widząc wiecznie płaczącą matkę bardzo źle to znosi emocjonalnie. Ale to, że mnie żałujesz - to miłe z Twojej strony:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie radze sobie z tym bólem
staram sie dla dziecka ale nie jestem maszyna i mam emocje i uczucia i nie moge sie po prostu tak wylaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do alicji
rozumiem, że moja reakcja jest dla ciebie niezrozumiała. byćmoże będąc na twoim miejscu dokładnie to bym czuł, ale... staraj się ostrożniej dobierać słowa, bo nie sens tego co napisałaś, a sposób w jaki piszesz (dobór słów) wpływa najmocniej na podświadomość i na emocje czytająceg. druga sprawa - pamitaj, że ludzie nie czytają w twoich myślach i dla czytających ma sens nie to co chciałaś napisać, ale to co napisałaś - a dokładniej jak czytający to zrozumieli. "pamiętaj, masz dla kogo żyć, masz dziecko" zabrzmiało niestosownie. takie słowa mogłabyś wypowiedzieć gdyby ta kobieta chciała skoczyś z dachu uznawszy, że straciła sens życia. także dobieraj słowa uważniej. rozumiem, że chciałaś pomóc założycielce tematu. to szlachetne. musisz tylko zrozumieć jaki wpływ na emocje twojego rozmówcy może mieć dobór słów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do alicji
miałem kiedyś koleżankę, której to co za chwilę napisze pomogło przeżyć rozstanie z chłopakiem. było z nią naprawde niedobrze, widać było, że cierpiała. Przez długi czas. Ale dziś jest znowu wesoła, wychodzi z przyjaciółmi na piwo, po prostu przez to przeszła. co jej pomogło?? pomógł jej czas. aby przyspieszyć ten proces odkochiwania warto wiedzieć, co się wtedy dzieje. można to w skrócie opisać tak: najpierw będziesz czuła po prostu żal, pustkę, rozpacz... potem złość na faceta, to zupełnie normalne potem po prostu, twoja podświadomość zacznie blokować wszystkie wspomnienia o nim a na końcu, byćmoże po prostu mu wybaczysz - niekoniecznie chodzi tu o wybaczenia w 4 oczy, poprzez rozmowe, po prostu wybacczysz mu w duchu. co możesz zrobić znając przebieg procesu?? możesz to przyspieszyć... żeby dowiedzieć się jak to zrobić.... musicie, zrozpaczone panie poczekać na dalsze posty z moimi błyskotliwymi przemyśleniami:classic_cool: p.s. czy zaciekawił was ten post? jak go oceniacie? bardzo proszę o wszelkie uwagi i sugestie - każda odpowiedź, nawet słowa krytyki bedą dla mnie niezwykle cenne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhjjjjjjj
oczywiscie ze czas:) ponadto jak kobieta nie ma tego co chce- faceta tez bedzie wsciekla, zła a jesli w takiej chwili bedzie nienawidziec bedzie patrzec egoizmem to widac po czynach co z niej za człowiek. wlasnie w trudach zycia, doswiadczeniach po zachownaiu poznaje sie kim jets dany czlowiek a zatem alka juz wiadomo jaka jest jak czegos nie ma co chce a chce to bo miała multum korzysci i nie mogła scierpiec ze przegrała z inna a ona ma sie za bostwo wiec szlag ja trafił i zioneła nienawiscią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhjjjjjjj
zazdrosc, ninawisc to tez bol.. kobiete szlag trafia ze nie ma to co chciała:) i nie ma to nic wspolnego z miłoscią na takie cos potrzeba duzooo czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×