Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marynka z korniszonkiem

teraz ja opowiem cos przerażającego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość upsal
naprawde nie ma sensu wkładac komorkowego tel do trumny w razie czego? on wtedy by zadzwonił ze zyje.no ale w sumie zanim by ktos przyjechał, odkopał, wydanie zezwolenia itp....juz dawno byy sie udusił.Pozatym zanim by wykręcił ten numer itp.......tam powietrza niema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //łączenie tematów//
00:26 Miłosz z Maszewa Pewna dziewczynka o imieniu Ania jak zawsze zasiadła przed komputerem kiedy jej rodzice wyszli na nocna imprezę. Włączyła gadu-gadu i zaczeła gadać z przyjaciółmi.Późno w nocy napisał do niej jakiś nieznajomy. Miło jej się z nim rozmawiało. W końcu zapytał się, czy nie chce wstąpić do mafii. Ania na początku myślała, że nieznajomy żartuje, ale w końcu zorientowała się, że rozmawia ze złym typem. Stanowczo odpowiedziała NIE na jego pytanie. On jednak nie dał za wygraną i jeszcze raz zapytał: ,,czy wstąpisz do mafi?" Ania postanowiła zagrać odwazną i powiedziała ,,A co?" na to typek ,,Nic tyle, że powinnaś to zrobić, skoro ze mną zadarłaś, bo inaczej sami do Ciebie przyjdziemy..." Dziewczynka wystraszyła się, z drugiej strony powiedziała przecież nie znacie mojego adresu" Nie dostała juz odpowiedzi, bo nieznajomy już się rozłączył. Przekonana, że stchórzył usiadła wygodnie przed telewizorem. Nagle usłyszała pukanie do drzwi. Ania spojrzała przez oczko. Byli to ludzie w szarych pasiastych garniturach i ciemnych okularach. Dziewczynka pomyślała, że to mafia i uciekła do łazienki. Nagle poczuła jakieś skrobanie. Zapaliła światło, a na lustrze było napisane: MAFIA cię OBSERWUJE! Zdruzgotana dziewczynka schowała się do kabiny prysznicowej. Poczuła, że oprócz niej jest tam ktoś jeszcze...obróciła się i już nic nie zobaczyła, ponieważ ktoś wbił jej nóż w brzuch. Morał z tego taki...strzez się MAFII!!! 00:28 eeejjj ile ty masz lat??? jaka dziecinada!!! 00:29 po co to 00:30 fdhdhdshd może ta historia nie jest najlepiej opowiedziana, ale płynący z niej morał jest bardzo wartościowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //łączenie tematów//
Opowiem wam straszną historię... 00:51 To była masakra To było dokładnie rok temu... Lato, ciepła noc...Mała wieś w okolicach Rzeszowa i stary powojenny dom mojej babci. Dom ma swoją historie prawdopodobnie Niemiec zastrzelił tam kiedyś kobiete w ciąży i jej małe dziecko. Dom ma 3 piętra, ja jak co roku zajmuje ostatnie piętro i jedyny mieszczący się tam pokoik. Zamykam stare drzwi i przesuwam zasówke. Siadam przy oknie i zaczynam coś pisać... kiedy coś ciągnie mi klamke w drzwiach..... pytam kto tam?..... cisza...... otwieram drzwi wyglądam.... nikogo nie ma... wracam do pisania pod nosem przeklinając żartownisia.... mijają 3 minuty i sytuacja się powtarza... wbiegam jak dzika na korytarz i nasłuch*je.... nikogo nie ma.... Postanawiam nie przesuwać zasówki.... czekam...... zaczyna ciągnąć... drzwi nie da się otworzyć... szarpie jak dzika za klamke którą ktoś ciągnie otwieram... NIKOGO nie ma.... Jako że w duchy nawet i po tej sytuacji nie wierzyłam (wszyscy mnie jakoś przekonali że to mi się tylko wydawało) postanowiłam się wybrać tam i w tym roku... kiedy o godzinie 2 49 kołdra zaklinowała mi się i nie mogłam jej w żaden sposób naciągnąć.... udało się.... przykryłam się i w tym momencie cała kołdra "zefruneła" ze mnie na podłogę... jak idiotka zbiegłam w środku nocy z krzykiem... i jak tu nie wierzyć w duchy? 00:53 Kuraiko ej jaka to wieś? bo ja z Rzeszowa jestem 00:55 To była masakra nie bede robić sensacji bo i tak nikt mi nie wierzy... 01:05 upadly z zapartym tchem czekamy na kolejne odcinki 01:05 Kuraiko plis, podaj nazwę wsi chcę zobaczyć ten dom, przynajmniej z daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczka1235
powiem Wam,że tesz słyszałam historie, które opowiedziały "gronka" i ....moja historia.... !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deccfef
hmm wydaje mi sie ze w dzisiejszych czasach to troche niemozliwe, to nie jest tak,ze ktos umiera i sie go chowa od razu tak,jak jest.... po smierci wystepuje stezenie, zeby rozebrac, ułozyc rece itd, trzeba czesto łamac kosci, uzywa sie przeroznych chemicznych specyfików zeby umarły wygladał w trumnie jak zywy.... poza tym byłoby o tym w necie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×