Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość p. Justynaaaa

Czekam na księcia z bajki. Kto się przyłączy?

Polecane posty

Gość czarna_różą
Wybacz, Jabłono, źle przeczytałam. Oczy mi się kleją troszkę. Zatem cofam ostatnią wypowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Się zdarza, p. Justynaaaa. Utnij sobie rekreacyjną drzemkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Cóż, Helga. Chyba najwygodniej Ci będzie koleją żelazną. Mam nadzieję, że jeszcze jakiś pociąg chodzi z Poznania do Alensztata. Jeśli nie, to chyba przez Warszawę. A jeśli jesteś zmotoryzowana - autem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
A kiedy masz urlop i kiedy do mnie przyjedziesz, Helga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Poniekąd, Helga. W sumie, mam kilka pałaców obecnie. Jeden jest pod rozgwieżdżonym niebem w prawdziwej głuszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Niespodzianka, niespodzianką, ale ja muszę znać dokładny termin. Choćby z powodów kulinarnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabia królewna
Sprawa jest całkowicie czysta. Ja po prostu nie chcę wychodzić za mąż. To bardzo proste. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_różą
Jabłonko, o konsekwencjach mojej przydługiej drzemki napisałam Ci na innym topiku. Muszę mieć oczy i uszy szekoro zamknięte w tej chwili.:) A podczas drzemki także wszystko inne musi być zamknięte. Nie wiem o jakich zaszłościach piszesz. Przecież ja jestem całkowicie wolna od zaszłości - nic bowiem zaszło i nic zajdzie. No, ja kiedyś zajdę.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_różą
Jabłonka, zbulwersowany perspektywą pójścia do restauracji zamiast chęci skosztowania Jego specjałów, uciekł na dobre.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Przyjąłem do wiadomości, Żabia. Ale muszę zadać Ci pytanie: dllaczego nie chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Byłem w sklepie zakupić tomatów niezbędnych do spożycia śledzia anusza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Twarze o grubych, pospolitych rysach są ogorzałe od słońca. Są to proste, ciężko pracujące wieśniaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Zabrakło korpki na końcu zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_różą
Przecież, Jabłonko, spożywasz śniadanie nie wcześniej niż przed 17. Czyżbyś zmieniał przyzwyczajenia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Nie zmieniłem. Ale dla uspokojenia ssania parę cienkich filecików z pomidorem jest czasami nie od rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Pomiędzy domkami 4 i 6 na tej samej ulicy rosną Wielkie krzaki które wystają na jezdnię i gdy się je chce wyminąć rowerem to można wjechać wprost pod koła samochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
:-) To są skarby, Helga. I do tego nie zakopane. Są na powierzchni. A raczej same są powierzchnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_różą
Słabo zaludnione te Twoje rejony, Jabłonko. Smacznego śledzika życzę.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Dziękuję, p.Justynaaaa. Już jestem "po". :-) Właśnie o to chodziło, żeby były słabo zaludnione. Mam dość wrednego sąsiedztwa. Tam jest pusto. Tylko las, powietrze, przestrzeń i zapachy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabia królewna
Po prostu nie chcę i już. Takie mam życiowe "widzimisię" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Ponownie komunikuję, iż przyjąłem do wiadomości, Żabia. Nieodmiennie zapytuję - dlaczego nie chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stare Apfelbaumy
Spkojna głowa, Helga. Zresztą, jeśli do mnie przyjedziesz, może zdecydujesz zostać na dłużej? Będę więc miał stosowne towarzystwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×