podsumowala moj pierscionek- Kicha

ja nie miałam wymagan co do pierścionka,...oprócz tego ze chciała go sama sobie wybrac i wybrałam za 350 zł...złoty tez z cyrkonią.....wszystkim sie podobał...no ale jak odiwedziła mnie wscibska ciccia o pierwsze co zapytała: "jaki to kamień?" mi by nigdy nie przysłżo do głowy zeby sie kogos o takie rzeczy pytać....dodam ze jej córka przekroczyła 30-tkę i nie ma nawet faceta ...nic dziwnego jak maja takie wymagania moja kolezanka ma złoty z diamentem za 3 tys a i tak moj jest o wiele ładniejszy;-)

Mój pierścionek zaręczynowy kosztował jakieś 240 zł, ale taki sobie wybrałam i taki mi sie podobał, ale rozsmieszyła mnie koleżanka która koniecznie chciał miec pierścionek z brylantem no i teraz musi ten pierścionek oglądac pod szkłem powiększajacym :)

no bez przesady nie bądźćie i wy już takie wścipskie. Sama mam z brylantem i nie był drogi w porównaniu z innymi co są za 2 czy 3 tys. Mój kosztował 700 zł i jest malutki zgrabny takie jak chciałam bo sama sobie wybierałam:-) A z tą lupą to nie przesadzaj bo nie każdy lubi wielkie krowy miec na palcu. Ja uwielbiam tylko delikatne malutkie pierścionki i dlatego wybrałam sobie z malutkim brylancikiem. Gdybym chciała duży to pewnie byłaby to cyrkonia:-)

czytam ten topik ze zdumieniem bo rozwodzicie sie nad jaką pustą panną która ma wygórowane wymagania że musi miec brylant na palcu bo inaczej nie wyjdzie za faceta :D śmieszne a czy cena pierscionka jest ważna???? czy ważniejsze jest to jak traktuje i czy kocha bardzo mocno??? wiem sama że pieniądze to nie wszytko przekonałam sie o tym kilka dni temu kiedy mój mąż o mały włos nie zginął w wypadku samochodowym uganiając sie za kolejną resteuracją ( prowadzi już 2 a chce otworzyc 3 knajpe ) mamy wszystko i co by mi tak naprwde zostało jesli by go nie było NIC także szczerze powidziwiam takie panny które są materialistkami

ja powiedziałam mojemu facetowi ze nie chce zadnych brylantów czy innych diamenciorów...po co mi to?? naszej miłosci nie porównuję do ceny pierscionka!! mi podobają sie takie najprostsze,z malutkim oczkiem,z czego to oczko to mi wisi,moze byc nawet zwykłe szkiełko... równiez nie wyobrazam sobie by chłopak miał wykosztotywać sie na piersionek,dla mnie 1000zł powiedzmy to bardzo duzo,za to mozemy kupic sobie cos do mieszkania...

Mi nawet do glowy nie przyszlo, zeby pytac sie mojego Narzeczonego ile kosztowal moj piersionek. Jest piekny :)

to fakt ja swojego męża nigdy też nie pytałam ile kosztował bo po co ja go nie wybierałam samo go kupił i zrobił niespodzianke i to jest najważniejsze

przeciez to ewidenta zazdrosc! nie przejmuj sie, trzeba bylo powiedziec aby ci pokazala swoj ;) napewno nie miala zadnego ;P

Ja sie nie pytalam o cene. Sama wybieralam i wiedzialam ile kosztuje. No i wiedzialam na ile go stac. Moj facet nie chcial sam kupywac. Stwierdzil ze wybierze jakies totalne dno, a chcial zeby mi sie podobal. Ja nie bylam za, no ale coz uparl sie. Pojechalismy i kiedy ogladalismy i pytalam sie czy mu sie ktorys podoba to mowil \"Patrz, aby tobie sie podobal, ja go nosic nie bede. \" Sprzedawczyni tylko sie usmiechala i powiedziala, ze teraz to norma ze facet przyjezdza z dziweczyna wybierac pierscionek jak i obraczki. Dla mnie cena nie gra roli. Wybrlam biale zloto, bo za zoltym nie przepadam. Ale gdyby w cenie byly wielkie roznice to napewno wzielabym standard. Fajnie, jednak poczytac wasze opinie i stwierdzic, ze jeszcze sa dziwczyny ktore mysla sercem, a nnie tylko glowa.

No jesli sie samemu wybiera piersionek, to trudno nie znac ceny :) I mysle, ze nie ma w tym nic zlego :) Ja mialam niespodzianke, ale trafil w dziesiatke :) Lubie delikatna bizuterie i tez z bialego zlota lub srebra. Zreszta obraczki tez bedziemy miec biale. Pozdrawiam!

wiesz ile kosztowal..wkoncu to chlopak kupowal:P oszczedzilabys sobie nerwow.... albo powiedziec jej, ze zdecydowalas sie na tanszy..bo reszte kasy przeznaczacie na wycieczke... na Malediwy...

ja tez powiedzialam ze nie chce drogiego.. moj przypadek jest ciezki..bo ja nie znosze jakiejkolwiek bizuterii. Nic nie nosze,lancuszkow, bransoletek, nic:) Wiec nie wiem jak sie zmusze:) ale coz..czego sie nie robi z milosci hehe:)

Teraz to ja wiem co bym powiedziala. Ale pytala sie to ja glupia szczerze odpowiadalam. Nie wiedzialam, ze mozna byc na tyle bezczelnym jak i byc materialista. Mi sie cholernie podoba. A najlepiej to moja przyszla tesciowa myslala ze jej kochany syn sam wybral pierscionek i mowi \" G. ale ty masz gust, ja nawet nie wiedzialam. Sliczny\" A my tylko sie usmiechnelismy. Heheh

sama by taki chciała, ale pewnie nikt sie nia nie interesuje i chciała się na Tobie wyżyć. Kompletna idiotka... :O

też kiedyś tłumaczyłem zaawansowanym kolegom, że żony się nie "ma", ale kocha:) bo to nie breloczek:P wyszło na to, że oni mieli rację, bo żadna nie chciała być mą Ukochaną, lecz co najwyżej żoną:P

nieprawda, prawdziwy dyament zawsze świeci:) nawet bez lupki:) ale, nie o to tu chodzi:) hmm, kiedyś pół danziga zjeździłem żeby odzyskać pierścionek mojej przyjaciółki (znaczy nie ode mnie go dostała, ja go odzyskałem:))

a po co w ogole mowilas autorko cene? kogo to obchodzi? mowi sie ze nie wiem i tyle i niech kazdy pilnuje swojego nosa...... w ogole nie nawidze takich sytuacji gdzie ludzie wypytuja o rozne kwestie finansowe, typu ile zaplacilas za to i za to i ile zarabiasz i najlepiej pokazac chyba wyciag z banku.... nastepnym razem powiedz ze damy o pieniadzach nie gadaja:P

a skoro się kochamy to poco wydawać kasior na pierścionek? napijmy się:)

A czy wy widzicie różnicę pomiędzy cyrkonią a diamentem? Bo ja mam pierścionek z diamentem ale nie różni się on niczym od cyrkonii bo porównywałam. Myślalam początkowo że roznica polega na tym ze diament błyszczy wszystkimi kolorami tęczy a cyrkonia tylko na bialo ale moje cyrkonie też błyszczą na rózne kolory więc wydaje mi sie ze roznica nie jest widoczna golym okiem.

a ja tam mam diamenty, kosztowal 2 tys. zl sama wybralam :D ale tak na marginesie to nie wiem jaka 3eba byc prostaczka zeby sie kogos pytac 'a co to za kamien'... w wiekszosci przypadkow, zybey byl diament wlascicielka sama by sie pochwalila... tak uwazam

ejbisi ehhhh roznica miedzy cyrkonia a brylantem jest bardzo widoczna. zreszta za pare lat zobaczysz co zostanie z cyrkoni jak bedzie wygladala ...... Ja mam pierscionek za 1.5 tys z szafirem i brylantami i wcale nie jest gowienkiem bo srednica ma 7 mm a przy malutkim rozmiarze 11 to w sam raz. Ale kazdy kupuje taki pierscionek na jaki go stac. GdybyMoj Narzeczony zarabial mniej nie obrazilabym sie na tanszy.

Znajoma: e tam srebrny pierścionek ci kupił, mógł się bardziej postarać Ja: to białe złoto Takie coś słyszałam 20 x:P

najwazniejsza Wasza milosc:)kolezanka zazdrosci i tyle :)nie przejmuj sie

Ale to niekulturalnetak komentowac! mogla swoja opinie zostawic dla siebie... :/ Ja osobiscie jestem za trwalymi i widocznymi kamieniami do ktorych nie pitrzeba lupy ;). Dobrze, ze sa rozne kamienie, ktore sa trwalsze niz cyrkonia i tansze niz brylant. Polecam szafiry i tanzanity :)

koleżanka pochwaliła mi się że się zaręczyła, pogratulowałam jej i chciałam zobaczyć pierścionek. A ona że pierścionek zaręczynowy MUSI być z diamentem bo jak jest z cyrkonią to nie jest pierścionek zaręczynowy...pokazała mi go i powiedziała że diament jest za mały ( na moje duzy- większy od mojego)i jakby sama miała wybierać to by wybrala większy, bo jej narzeczony za skromny jej wybrał :D:D:D dobre..w życiu bym tak nie powiedziała!! Ja mam mniejszy diament od niej, ale nie uważam że za mały. Mój pieścionek jest śliczny a diament w sam raz. Po co mi większy. Ważne że mi się mój ukochany oświadczył :) No a jak moja ciotka się dowiedziała, że za 2 lata będę miałą ślub, to stwierdziła że MUSIMY uważać aby nie wpaść i nie przyśpieszać ślubu :P:P:P co za takt :)

A ja bym chciała,żeby tylko się oświadczył, nawet zakrętką od Tymbarka... Chociaż i tak wiem,że jest mój na zawsze i nikomu go nie oddam:).

Śliczne są te pierścionki z szafirami w białym złocie:) I mają znacznie przystępniejszą cenę. Szkoda, że nie ma takich w biało-żółtej oprawie,bo taka podoba mi się najbardziej.

Nawet mi do głowy nie przyszło żeby pytać o cenę pierścionka zareczyonwego:-( zgroza jak można o to pytać. Mam delikatny pierścionek z białego złota! dla mnie jest bezcenny bo damy ze szczerego serca!:)

trza było powiedzieć ze to brylant za 3000 zł i niech spada :P

A mój pierscionek zaręczynowy bbiałe złoto z 5 małymi oczkami brylantów kosztował 1,5 tys zl. Nie chciałam takiego drogiego ale Mąż sie uparł i chciał wydac nawet 2 tys zl, ale wybrałam skromniej :)