Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ti..

Czy jego zachowanie spowodowane ...

Polecane posty

Gość ti..

zdrada ma usprawiedliwienie? sluchajcie poznalam mezczyzne na czacie . Jest to osoba bardzo zraniona przez kobiete ktora go zdradzila i wyjechala z kochankiem . On szuka kobiety i zagadnal do mnie . Przez to, ze zostal zdradzony drzemie w nim nienawisc i zal do zony i dalo sie to odczuc kiedy pytalam o to . Widac , ze to przezywa ale nie chcial wogole o tym rozmawiac . Rozumiem to ale z drugiej strony uwazam , ze powinien sie nieco inaczej zachowac wobec mnie tzn ja o cos pytam w zwiazku jego zony a on " a gówno mnie to obchodzi" - oczywiscie to z zalu i oczywsicie nie gowno mnie obchodzi tylko jego w sensie ze nie obchodzi go nic zwiazanego zona juz . Nie spodobalo mi sie to mogl to inaczej powiedziec , a on nie rozumial co mi sie nie podoba . Potem sie tlumaczyl i chcial bym s wstawila sie w jego miejsce. Wszystko rozumiem ale jesli sie kogos poznaje to chyba powinien sie powstrzymac od takich odzywek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotoryzowana
A nie uważasz, należałoby się powstrzymać od rozmawiania na czacie z dopiero co poznaną osobą na zasadzie zadawania jej BARDZO intymnych pytań dotyczących BARDZO bolesnej przyszłości? Sformułował to może nieco zbyt bezpośrednio, ale co do treści przyznałabym mu rację - g... Cię to obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotoryzowana
*przeszłości oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti..
zmotoryzowana chwilka .. czytaj prosze ze zroumieniem .Po pierwsze zapytal o to czy kogos mam wiec ja nie zostalam dluzna - wspomnial ze ma zone , a tu szuka kobiety swjego zycia wiec chyba nie myslisz , ze bede flirtowac z czyims mezem? Musialam dowiedziec sie o co chodzi . Po drugie on nie powiedzial do mnie , ze mnie gwono to obchodzi tylko ja zapytalam cos o ta zdrade a on an to " gowno mnie to obchodzi " gowno jego obchodzi!! nie mnie czy rozumiesz juz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ja mysle zeby to wogole zapomniec, on dalej to przezywa i kazde wspomnienie jego bylej zony widac ze niezbyt dobrze na niego dziala... wiesz ze jest sam to ok, ale nie pytaj wiecej o zone.. widac ciagle go to boli a jak bedziesz pytac to tylko pogorszysz sprawe... jak bedzie chcial to sam powie:) mi sie wydaje ze mial prawo tak powiedziec, poniewaz jak juz wczesniej napisac nie jest dla niego to mile i tak na to reaugje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ty bys sie czula gdybys byla na jego miejscu? on by cie pytal co tam slychac u bylego meza, co robi, itp.. byloby to zapewne bolesne... wiec go zrozum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti..
fajna madchen to musi byc chyba swieze skoro on tak mocno reagowal na kazde pytanie w zwiazku z ta sprawa . Wydaje mi sie jednak ze mogl powiedziec do mnie lagodniej " sluchaj jest to dla mnie nie przyjemne nie chce o tym rozmwiac" juz inaczej bym go odebrala , a tak to teraz nie wiem czy on jest taki porywczy czy ta porywczosc jest zwiazana z ta cala nieprzyjemna sutuacja dla niego.Poza tym on twardo szuka kogos dla siebie jak to okreslil kobiete swojego zycia" tylko ja nie wiem czy wplatywac sie w znajomosc z nim jesli on nie jest jeszcze po rozwodzie i jesli to wszystko dla niego tak bolesne . Przeciez on moze kogos szukac by zemscic sie na zonie , on jest z kims wiec on moze chciec jej pokazac ze on tez potrafi a tak ja nie chce . Ja szukam juz kogos powaznie myslacego o zyciu i nie wiem czy jest sens wlatywac sie w cos takiego . Czy ja dobrze mysle bo tak naprawde to nie bardzo wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti..
fajna madchen ja to mam takie mysli by on najpierw sprobowal sie uspokoic , wyciszyc , zapomniec i dopiero kogos szukal ale znowu kiedy mu to powiem moze wraknac na mnie i to mnie zniecheca ze czego nie powiem nawizujac do tej sytuacji to sie zezlosci. Nie wiem nawet czy on nie na sile kogos szuka . Niby zrozumiale - czuje sie sam do tego zraniony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotoryzowana
Ale po co pytałaś o żonę, zdradę - nie wystarczy spytać "czy jesteś wolny i bez zobowiązań, bo tylko tacy mnie interesują"? Forma odpowiedzi wynikała zapewne z formy pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....M
jak go żona zdradza to jest do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwód to
blesne doswiadczenie - jezeli sie nie znacie dobrze to nie licz na to ze obcy w zasadzie facet bedzie ci sie zwierzał ze swoich najbardziej przykrych i bolesnych uczuc w momencie gdy chce o nich zapomniec. jak bedzie chciał to sam ci wszystko powie po co pytasz, to musialo bolec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez...
widze ze w wiekszosci to barziej plec meska przezywa zdrady...a juz sadzilam ze to cyborgi bez uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti..
no dobrze tylko on mnie najpierw zapytal o to czy mam kogos ja zgodnie z prawda ze nie po chwili ja sie pytam on jakby nie zauwazyl pytania i pyta mni o cos innego wtedy ja jeszcze raz pytam czy jest samotny wtedy on jakby sie oburzyl mowi ze ma zone z taka zloscia. No sorki jak poznaje kogos to chcialabym wiedziec z kim mam do czynienia . Moze nie powinnam byl drazyc juz bardziej ale jesli on chce mnie blizej poznac to chcialabym wiedziec pewne podstawowe rzeczy odrazu , a nie wplatywac sie beznadziejnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwód to
to powiem ci tak jak ma żone a Ty jesteś wolna - nie zawracaj sobie nim głowy bo tylko dużo problemów cie czeka a skoro tak reaguje to znaczy ze ma dużo uczuć do niej - w myśl zasady od milosci do nienawisci tylkojeden krok... nie pytaj o nic i nie zastanawiaj się jest wielu wolnych a ten juz jest zajety i sam musi sobie najpierw uporzadkowac zycie a dopiero pozniej szukac ale pomysl tylko jeszcze ze on moze szuka kobiety zeby ja zdradzic w ramach odwetu ... i nie szuka dziewczyny tylko panny do łózka lepiej odpuść taka znajomość - w nim sa bardzo żywe uczucia lepiej żeby sie to wogóle nie zaczęło niż za jakiś czas rozpadło - będzie mniej bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti..
ja tez --> wydaje mi sie , ze nawet bardzo to przezywa. jest wsciekly na nia wrecz nienawidzi jej . ja nie pytalam niewiadomo o co jedynie o wiek zony bo sam napisal , ze ten koles z ktorym go zdradzila jest mlodszy od niej wiec zapytalam ile ona ma lat . Poza tym ta rozmowa byla taka napieta , balam sie ze co nie powiem to bedzie zle. Nie spodobalo mi sie tez to , ze kiedy juz zeszlismy na inne tematy o prace itp to jakby pochwalil sie ze ma jakies tam wtyki u kogos czy cos takiego . Wydaje sie byc taki dosc przebiegly chociaz moge sie mylic bo to pierwsza rozmowa w sumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwód to
niech to bedzie pierwsza i ostatnia rozmowa - lepiej dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwód to
zmykam juz dobranoc i znajdz lepiej nowy obiekt nie zajety facet sie chcial wygadac i tyle ale ze jest wsciekly to nadal ja kocha ale moze w taki sposob chce jej na zlosc zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti..
rozwod to --> to jest to.. piszesz bardzo rozsadnie .. widzisz ja do tego tutaj daze i mam pewne watpliwosci czy wogole pakowac sie w ta znajomosc , rozwijac ja .. Tak samo sobie pomyslalam on zywo reaguje na to jak pytam o nia - czyli napewno ma jakies uczucia do niej nadal i musial ja kochac bardzo . Teraz tylko oni sa juz po 1 sprawie rozwodowej wiec bedzie rozwod i koniec ich zwiazku . A na poczatku on napisal mi , ze szuka kobiety swojego zycia i spelnienia w lozku czy to ostatnie zdanie swiadczy o tym , ze jednak szuka odwetu lub kobiety do lozka mimo ze pisal tez cos o kobiecie zycia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti..
rozwod--> wiesz nie wiem czy chcial sie wygadac raczej nie mam wrazenie ze gdybym nie zapytala wogole nie mialabym pojecia o jego sytuacji on zagadal z mysla by mnie poznac a jaki ma cel talk naprawde tego nie wiem i drua rzecz jesli juz sa po pierwszej sprawie rozwodowej to juz jak to sie mowi po ptokach , bedzie wolnu pewnie nie dlugo a moze sie myle ? bo nie znam sie na procesie rozwodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vsfvsfvsfd
Dziwię się że rozmawiasz na czacie z kimś obcym o tak osobistych sprawach i próbujesz drążyć temat. Jeśli okazuje się że facet jest zaangażowany emocjonalnie (wystarczy że negatywnie, o czym świadczy jego uwaga) i ciągle żonaty, należy bez wścibstwa, z taktem ale wycofać się ze znajomości, dla własnego dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vsfvsfvsfd
odnośnie kwestii prawnych, pierwsza rozprawa jest pojednawcza, w trakcie rozwodu wiele może się wydarzyć, zależy to też od wniosków, czy rozwód ma być z orzekaniem o winie czy bez, czy z podziałem majątku czy nie... a poza tym... to ON twierdzi że jest po tej rozprawie, prawda może być gdzieś obok... ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwód to
nie zdecydowanie nie pakuj się w to. To ze ona go zdradzila i przestala kochac to nie znaczy ze on tak z dnia na dzien przestał ja kochac, może być urażony i zraniony ale uczuć tak od razu nie da sie wylączyć i nawet po latach zawsze beda. i jeszcze raz nie pakuj sie w ta znajomość bo on najpierw sam musi dojsc po takim przeżyciu jakim jest rozwod - psychologowie okreslaja rozwod jako traume, i lokuje się bardzo wysoko zaraz po smierci bliskich osob. Poza tym skoro już o łóżku z nieznajomom na pierwszej rozmowie pisal to wiadomo o co mu chodzi, o seks a na pewno nie o przeskakiwanie z jednego kończącego sie do drugiego zwiazku i angazowaniu do tego uczuć. Nie myśl już o nim i poznaj kogoś nowego:) no chyba że chcesz byc takim misiem na złe chwile, do ktorego on sie przytuli a jak mu bedzie lepiej to wyrzuci w kąt Pozdrawiam serdecznie:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakakak
Booooooosz... panna, ze nie w tym, że posunął chamski tekst, tylko w tym, ze to jest facet po przejściach, z bałaganem w emocjach, pełen złosci i nienawiści. Trzeba być kamikadze albo idiotką, żeby się w coś takiego pakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti..
vsfv..-> posłuchaj chlopak zagadal do mnie wiec czemu nie porozmawiac przeciez kiedy do mnie pisal nie znalam jego sytuacji .zapytal czy kogos mam i czego szukam odpowiedzialam i zapytalam o to samo . On napisal ze szuka kobiety marzen i spelnienia w lozku o tym czy kogos ma nie napisal tak odrazu. Zapytalam raz jeszcze i on jakby zezloscil sie poczym pisze ze ma zone wiec ja mu pisze , ze nie pakuje sie w znajomosc z kims kto jest zonaty a on ze jest juz po 1 rozprawie i dalej ze szuka swojej polowki . On mnie zagadywal caly czas wiec pisalam dalej i tak to wszystko wygladalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti..
rozwod bardzo Ci dziekuje za twoje wpisy , szczerze... wiesz porozmwialam z nim i bardzo mi go szkoda autentycznie szkoda mimo, ze go nie znam i tak juz mam ale masz racje nalezy sie wycofac i ja tak zrobie . W sumie ja juz na wstepie powiedzialam mu ze nie jestem zainteresowana ale on dalej mnie przekonywal ze bierze rozwod i ciagnal rozmowe , mowil ze moze to ja jestem ta druga polowka , za chwile sie wahal ale dalej rozmawial - takie dziwne uczucie w pewnym momencie ale wiem ze to nie ma sensu ... dzieki za wpisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytalam od poczatku imysle
tak, on chciał pewnie być w jakiś sposób uczciwy przyznając się do żony, albo może nie miał wyjścia bo i tak by się wydało albo milczenie by go męczyło :o Ale i tak uważam, że on powinien sam uporządkować najpierw swoje sprawy a nie wciągać Cię w nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziwie sie
ze tak ci odpwiedział, jesli facet czuje sie zraniony oszukany i zdradzony to nie chce gadac o takich sprawach z osoba co ledwo poznał na czatcie. sama bym sie nie zwierzałabym z takich rzeczy kazdemu na czacie, to ze szuka kobiety zycia to nie znaczy ze ma wszystko wszystkim odrazu na tacy podawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti..
nie dziwie sie - > jesli nie chcial o tym gadac to po co wchodzil na czat, po co mowil ze kogos szuka , po co pytal o mnie? przeciez wiadomo , ze jesli pyta o mnie to chcialabym tez wiedziec cos na jego temat.. musial liczyc sie z tym , ze bedzie musial opowiedziec cos o sobie wiec nie rozumiem. .. oczywiscie odnioslam wrazenie ze chce byc szczery albo dla swietego spokoju powie bo zle by sie czul gdyby tak nie zrobil, meczyloby go. A druga sprawa jest to jak bardzo mi go zal bo wyobrazam sobie przez co przechodzi.. poza tym ostatnia osoba pisze cos o podawaniu na tacy ja uwazam , ze jesli osoba zamierza mnie poznac i daje mi to do zrozumienia to nalezy mi sie prawda i wtedy zdecyduje czy to mi odpowiada nie uwazasz? Na tacy to nie podaje sie roznych innych rzeczy ale nie takie o ktorych nalezaloby wiedziec juz na poczatku poznajac kogos zwlaszcza jesli ta osoba wiaze ze mna chec blizszego poznania . Przeciez kiedy mnie sie nie spodoba cala sytuacja mam szanse sie z niej wycofaca a gdyby on zwlekal z powiedzeniem mi tego tracilabym tylko czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×