Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto pije ze mna

z samotnosci wodke pije , kto ze mna?

Polecane posty

Gość Poniewierana
bylam 13 tygodni w klinice i nic mi nie pomogli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poniewierana
odeszlabym ale nie dam rady sama...zabral mi oszczednosci na ktore pracowalam 6 lat (5 tys euro) mimo tego ze sam zarabia niemozliwie kupe kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Novallie
Witaj autorko, szczególnie mnie ten temat zainteresowal bo chyba jestem na takim samym etapie jak Ty. Wlasciwie dzieli mnie najwiekszy krok od tego powiedziec "pakuj sie i narazie". Po raz kolejny wywinal mi taki sam numer i tak juz od roku, ciagle to samo. To jest tez uklad toksyczny az do bolu, niemal symbioza w chorej atmosferze i codzienne draki. Dzis moze sie znow zjawic ale ja chyba tego nie chce...dobrze mi samej a zarazem serducho boli i juz wiem ze z nim nie pojde dalej (ten facet mnie cofa we wszystkim) a jednak czekam az sie samo rozwiaze i nie mam "jaj" zeby po prostu to skonczyc. Dolacze sie bo tez pije...piwko po ktore zaraz ide ale nie z rozpaczy pije tylko z dziwnego spokoju i z nudow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×