tak szukaj pacy.................................................................

poza tym nie rozumiem jednego?? na pierwszej stronie topiku naga coś tam razem z justa wypierali się, że to nie jest piramida finansowa, na drugiej stronie naga już sobie zluzował i przyznaje, że to jednak piramida, ale podaj również przykłady z życia wzięte - cały świat to piramida hahahha urzędnicy, kościół hahahha nieźle, ma chyba magistra z bajerowania i naciągania

do alooo: moja praca polega na promowaniu kosmetyków Oriflame i zapraszaniu innych osób do współpracy. buduję sieć sprzedaży, czyli grupę konsultantów na terenie całej Polski. zajmuję się taką grupą, pomagam konsultantom itp. itd. moje zarobki wynoszą 3-21% od sprzedaży całej grupy, zależnie od tego, na jakim poziomie jest ta sprzedaż. mam obecnie tytuł lidera. to bardzo podobna praca jak np. kierownika sprzedaży w jakiejś firmie, tyle, że ja nie muszę siedzieć w biurze 8 godz., tylko poświęcam na to zajęcie czas wtedy, kiedy mogę i sama decyduję o tym, ile go na pracę przeznaczę, jest to zwykle kilka godzin w miesiącu. nie mam też stałej pensji, a jedynie wynagrodzenie prowizyjne, zależne od wyników pracy mojej i mojej grupy. po prostu - używam tych kosmetyków i polecam je innym, a oni je kupują. pracuję i zarabiam w Oriflame i polecam to zajęcie innym - a oni zapisują się i też zarabiają.

MLM a piramida finansowa a piramida - różnice MLM to sposób dystrybucji towarów powiązany zwykle ze sprzedażą bezpośrednią. firma - producent - nie musi zatrudniać na etacie kierowników regionalnych, gdyż ich obowiązki przejmują niezależni dystrybutorzy. podstawą jest tu produkt, coś realnego do sprzedaży i potrzebnego klientom, może to być ew. usługa. prowizja nie jest płacona \"za głowę\", czyli za samo zapisanie nowej osoby, a wyłącznie za wyniki tejże osoby. nie ma sprzedaży, nie ma premii. piramida finansowa (nie mylić z MLM!) - nielegalny twór, którzy jego twórcy próbują podciągnąć od MLM. jednak łatwo ją odróżnić po tym, że nie ma w niej rzeczywistego produktu. jest albo sam przepływ pieniędzy (np. wpłać 4 osobom po 5 zł na konto), albo sprzedaż czegoś zupełnie nieprzydatnego innym (np. raporty, których nikt nawet nie przeczyta czy miejsce na serwerze, z którego nikt nie będzie korzystał). pieniądze dostaje się tutaj nie za wyniki pracy własnej i grupy, a za samo wciągnięcie kolejnych naiwnych. piramida (nie mylić z finansową!) - struktura każdej organizacji, na której czele jest dyrektor, prezes, właściciel firmy itp. itd., jemu podlegają np. dyrektorowie działów, których już jest kilku, każdemu z nich podlega np. kilku kierowników zespołów, a każdemu kierownikowi kilkunastu pracowników (dla przykładu). zwykle kierownik czy dyrektor ma premię uzależnioną od wyników jego zespołu czy działu, jest to więc tak samo, jak w MLM.

to wszystko kopiujesz z materiałów, które otrzymałaś i wstawiasz tu na topiku, ale po co?? a czemu się nie przedstawicie?? nie wiem czy kupił bym np: telefon komórkowy w salonie, gdyby sprzedawca (pełnomocnik handlowy) przedstawił się jako Naga prawda lub justa :o skoro to takie legalne i to nie piramida finansowa, to dlaczego ukrywacie swoją goność pod nickiem??????!!

ale jesteś spostrzegawczy... moje dane znajdują się na stronie internetowej mojego biznesu :> nic nie kopiuję, pierwszy tekst o piramidach skopiowałam z Internetu - o google słyszał??? drugi jest mojego autorstwa.

po co mam się przedstawiać komuś, kto nawet nicka nie potrafi sobie wymyślić :P będziesz chciał coś kupić albo zacząć zarabiać, to się przedstawię, nie bój się.

justa napisz coś od siebie, a nie kopiuj z google:p

jakby w firmach nie było wciskanego kitu... ech, życia nie znasz, TV nie oglądasz? ludzie zapierniczają po kilkanaście godzin dziennie za marne grosze... i w imię czego? w imię Mercedesa prezesa :> tego nie nazywasz kitem?

a odnośnie etatu... to poczytaj książki Roberta Kiyosaki, to może otworzą Ci oczy na \"zalety\" etatu. ze szkolenia dla bezrobotnych: - co Waszym zdaniem jest bezpieczniejsze, etat czy własny biznes? - oczywiście etat. - czy znacie ludzi, którzy pracowali na etacie, a teraz są bezrobotni? każdy znał takie osoby. - a czy znacie ludzi, którzy mieli własny biznes, a teraz są bezrobotni? cisza. powoli zaczęło docierać.

do ziewającego - a potrafisz czytać ze zrozumieniem? niee? napisałam: DRUGI TEKST JEST MOJEGO AUTORSTWA.

strona mojego biznesu znajduje się w stopce, mam 2 towary do zaoferowania: kosmetyki oraz pomysł na własny biznes.

no cóż, jeżeli wg Ciebie pomoc komuś w tym, aby osiągnął niezależność od widzimisię pracodawcy oraz niezależność finansową, jest wciskaniem kitu... współczuję. lepiej pracować w banku za marne grosze, nadgodziny gratis? ;P ilu znasz bardzo bogatych ludzi na etacie? czy na liście najbogatszych Polaków są ludzie, którzy pracują na etacie?

tyle, że osoba, która miała biznes, jest na tyle przedsiębiorcza, że w przyszłości otworzy następny albo znajdzie sobie pracę. natomiast bezrobotnych często uczy się bezradności i oczekiwania na pomoc - od innych, od państwa itp.

pytanie było tylko o nazwisko, nie widzę sensu podawania siedziby firmy, gdyż pracuję w terenie.

hehehhehe w terenie przy kompie hehehhe, a no tak jeździsz z laptopem swoją limuzyną i piszesz na kafeterii jakbyś nie miała nic lepszego do roboty hehehe no tak

za to Ty strasznie długo myślałaś nd tym czarnym nickiem :o

przynajmniej nie wstydzę się swojego imienia :P a co, zazdrościsz, że siedzę sobie na forum, a kasa płynie? to jest tzw. dochód pasywny. poczytaj, to dowiesz się, co to takiego. owszem, siedzę przy laptopie (muszę się jakoś komunikować ze swoją grupą rozsianą po całym kraju), a jak jest potrzeba, to jadę gdzieś samochodem... nie, limuzyna to nie jest, stosunkowo niewielki samochód dla kobiety (o ile samochód tej marki w ogóle może być mały), ale dobrej klasy, nawet bardzo dobrej, rzeknę nieskromnie.

mój nick mówi sam za siebie, jak czytam te Wasze bajeczki to mi się ziewa :o

rozmowa z Wami o biznesie i MLM to jak ze ślepym o kolorach :D przeczytajcie COKOLWIEK, a dopiero zabierajcie się do mówienia o czymś, o czym w tej chwili nie macie zielonego pojęcia. słyszeliście dowcip o tym, jak kilku ślepcom kazano dotykiem rozpoznać słonia? jeden dotknął ogona, drugi uszu, trzeci trąby... itd. chyba potraficie sobie wyobrazić, jakie oni mieli wyobrażenie nt. słonia? takie Wy macie o biznesie i MLM. są rzeczy, na których ja się nie znam, wtedy nie wypowiadam się głupio, tylko PYTAM. Wam radzę to samo.

ze ślepym czy daltonistą?? sama widzisz, że jak czegoś nie skopiujesz i nie wkleisz z google lub z materiałów "do naciągania i odpierania ataków" to bredzisz :o

potwierdza się to, co napisałam - nudzą zwykle rzeczy, których się nie rozumie :P te nasze rozmowy tak Cię nudzą, że nie możesz się od nich oderwać, tylko siedzisz w tym wątku i odpisujesz? WOW!

radzę zapoznać się z przysłowiami polskimi, zanim kolejny raz się ośmieszysz niewiedzą.

ziewanie to niekoniecznie oznaka znudzenia :o

hmmm szkoda ze nie piszecie o tym, tak jak w tytule - jak poszukujecie pracy? szukacie codziennie, codziennie skladacie swoje cv, dzwonicie czy od razu udajecie sie do pracodawcy? dzwonice po kilka razy?

Czy chcecie nam udowodnić że firmy z którymi współpracujemy działaja nielegalnie??? Skończcie sie ośmieszać. Chcesz mi wmówić że Harvard wykładając o MLM swoim studentom robi wode z mózgu, że Jhonson&Jhonson, Gilette wkopało sie w coś nielegalnego??? Zapewniam Was że sa tam zatrudnieni ludzie mądrzejsi od nas razem tu wziętych. Za nim zabierzecie głos w temacie o którym nie macie zielonego pojęcia to sie DOKSZTAŁĆCIE to nic nie kosztuje, a przynajmniej poziom dyskusji wzrośnie. Pozdrawiam Andrzej

Marshall nie rozumiem czym ich córki spółki które dystrybuują swoje produkty w MLM różnią sie od mojego i skąd masz pewność że trudnię się akwizycją??

do iui - najlepiej jest szukać w necie, a dodatkowo zamieścić sobie ogłoszenie w gratce (ja wieczorem zamieściłem, a na drugi dzień miałem tyle telefonów, że pod koniec dnia, to już było denerwujące:P) polecam te serwisy: gratka.pl pracuj.pl nowebiuro.pl infopraca.pl tam jest najwięcej ogłoszeń i co dzień są nowe;)

zgadzam się i poperam!!!

Marshall współpracuje z firmą która działa w branży wellness dokładnie suplementy diety wyobrażasz sobie że zaczepia Cię na ulicy lub puka do domu jakiś jegomość i proponuje Ci produkt który pijesz i który ma w jakimś stopniu wpłynąć na Twój organizm?? A mi akwizycja kojarzy się jednak z sprzedażą produktów osobom zupełnie nam obcym. Jeżeli ktoś przekazał mi informacje dot produktów lub usług które podniosły poziom mojego życia to dlaczego mam tej informacji nie przekazać swojej rodzinie lub znajomym?? Tak u mnie wygląda MLM. To poprostu jedna z form dystrybucji która rozwija sie od około 30 lat a czy to nielegalna piramidka to odpowiedź znajdziecie w Amerykańskim Urzedzie Nadzoru Handlu który przez 9 lat prowadził śledztwo czy Amway nie ma znamiona nielegalnych piramidek finansowych skoro ta firma jest w ponad 100 krajach więc odpowiedź nasuwa się sama. Moim celem nie jest nawracanie świata bo MLM nie jest jedyną słuszna formą zarabiania ale dla dużej ilości osób bardzo dobrą alternatywą, ale też nie lubie gdy ktoś mi próbuje wmówić stan rzeczy który w moim przypadku nie ma prawa zaistnieć. Pozdrawiam Andrzej

i tym właśnie różni się MLM od Twojego sposobu myślenia. wg Ciebie \"każdy sobie rzepkę skrobie\" i podzielenie się swoim pomysłem jest dla Ciebie zagrożeniem. a my w MLM zarabiamy na dzieleniu się z innymi ludźmi pomysłami na to, jak zarobić. ja jednak wolę swoją opcję... natomiast Twoja jest typowa dla większości Polaków, niestety, kojarzy mi się z takim, co to sąsiadów podpatruje i zazdrości im domu, samochodu itp. itd. taki obraz mi się nasunął po tym, co napisałeś. a ja będę szczęśliwa, jeśli każdy w mojej grupie MLM kupi sobie dom i samochód za pieniądze z tej działalności! aha - franczyza jest pewnie wg Ciebie tak samo nielegalna jak MLM? ;) bo ja widzę dużo podobieństw między tymi systemami.