SINGLE KTÓRZY CHCĄ BYĆ SINGLAMI

to bardzo przepraszam, już nie będę :(

chciałem sobie tylko udowodnić, że nie jestem tępakiem :O poza tym lubię być dobrze poinformowany

kurwa co za pierodły powiedziałam że nie zdradzam szczegółów z mojego życia bo taką mam zasadę.... kiedyś miałam podany adres mail który wskazywał ile mam lat ale w życiu nie pisałam do jakich wróżek i tym podobnych czarodziejów!!!

dzisiaj grzebanie w przeszłości jest bardzo trendy i dżezi ..., myślałem naiwnie, że nic złego nie robię :O

nie powiedziałam że jesteś tępakiem!!!

ten z ludmiłą na początku?

ten

nie gorączkuj się już, bo nie ma po co ;) nikt z nas nie jest anonimowy chyba, że jest specem od uników i kamuflażu :D

no i srał to kejter!!!!!

myślę, że lepiej będzie jak już sobie pójdę ochłoniesz, uspokoisz się ... zrelaksujesz

ja też sobie pojde bo szkoda sobotę marnować i w domu gnić :))) sajonarrrrra

dosfidanja

до свидания

;)

cyrlica mnie zawsze podniecała

Hej Wam:)

co jest z wami? urlop od kafe?

Poll U mnie nie urlop:) Co słychać? :P

hej :) pod starym nickiem :) u mnie mniej wiecej w porzadku :) u Ciebie cos nowego? :) pozdrawiam :)

To dobrze, że w porządku. U mnie po staremu - nadal się obijam.:) Pozdrawiam

ejjjjj justyna !!! milka !!! co z wami? juz nie single ? pozdrawiam :)

singielstwo - prawdziwa definicja: Ideologia wymyślona przez publicystów. Czytelnicy i widzowie lubią słuchać to co jest dla nich miłe. Więdz dla tych co do średniego wieku nie ułozyli sobie życia (czyli tych co przegrali życie) wymyślono ów ideologiwe dla złudnego pocieszania. Złudne bo batury nie da się oszukać. Ludzie to gatunek stadny

miało być : Więc

to ze stadny, nie znaczy ze \"zwiazkowy\" czyli: mozna miec znajomych i miec potrzebe kontaktu, ale juz nie potrzebe bycia w zwiazku.

stadny nie znaczy że musi mieć męża/żone i dzieci ... może mieć znajomych i nawet większe stado anizeli miałby mając męża/żonę i dzieci .. bo się ma mniej czasu bo są obowiązki co do rodziny ... po za tym każdy no prawie ma rodziców i rodzeństwo kuzynostwo itd. to jeśli chodzi o rodzinę ...

singlem od 25 lat to ile ich ma? Tylko proszę nie pisać że 25! Bo jak tak to już wiem dlaczego jest sam:P

ź. Czy są tu single mające już grubo po 30-tce? Single przed 40-tką? Nie mówiąc o starszych. Raczej nie, prawda? :) A dlaczego? Bo łatwo piać peany na temat samowystarczalności i niezależności jak jest się 20-letnią siksą lub ryczącą trzydziechą, którą jeszcze bawią imprezki i zdobywanie świata. Ktoś tu dobrze pisze - odezwijcie się za 10, 15 lat. Jak już zamiast imprezek odezwie się potrzeba kapci i domowego ogniska. Jak wszyscy wielbiciele znikną powoli jak zdmuchnięci wiatrem. Jak nie będzie z kim "bywać", bo dookoła same rodziny, dzieci, pary... Bawi mnie takie buńczuczne jodłowanie :) Wiem, że życie w większości przypadków je weryfikuje.

jasne, że weryfikuje i większość z Nas myśli o założeniu rodziny w jakiejś tam przyszłości .. ja mam mieć w tym roku 25 lat, ale jeszcze mam 24 :P i szczerze mówiąc ciężko mi sobie wyobrazić że miałabym mieć dziecko i te wszystkie obowiązki względem rodziny... ale w jakiejś przyszłości jak każdy względnie normalny człowiek chciałabym to mieć.. Przyjmuje to co mam i staram się cieszyć z tego ..

StrefaSingla.pl zaprasza na spotkanie Singli! Wyjdź z domu, dołącz do nas i baw się dobrze! ... to do zobaczenia:) http://strefasingla.pl/wydarzenie/100-zrobmy-singlovy-piatek-we-wroclawiu/100