Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jajajajaa

JAZDA ROWEREM

Polecane posty

Gość kobieta z Mazur
zapomniałam dodać - brzuszek trochę spłaszczył się, ale to tylko dlatego,że "po drodze " zgubiłam 10 kg - jeżdżę już ponad 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z Mazur
ja sama nie jeżdżę, zaraziłam wyprawami rowerowymi spore grono osób, zawsze mam towarzystwo - starannie omijam wszystkie szosy - jazda po polnych droa\gach, ścieżkach jest o wiele przyjemniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kobiety z Mazur..a dokładnie...z jakiej okolicy jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z Mazur
z okolic Mrągowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z Mazur
podobne krajobrazy, dużo lasów, jezior - ostatnio prawie w każdej wsi tworzone są kąpieliska - cudowny codzienny relaks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanka rowerów
Cześć wszystkim rowerowiczom ;p Mam takie pytanie, prosze o fachową odpowiedz i miłą poradę: Od wczoraj zaczęłam jeżdzić na rowerze i zastanawiam sie jaki dystans powinnam przejechać na początku, żeby nie wyrobić sobie ogromnych mięśni. Ile powinnam jezdzić na rowerze i jak sie do tego przygotować,,,,, Z góry dzięki ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POZIOMKA - brzuszki wcale nie są dobre by mieć płaski brzuch. To nie działa na zasadzie, że będę pakować ręce to tłuszcz z rąk mi zmaleje, albo bede ćwiczyć nogi to z nóg mi zmaleje. NIE. Same brzuszki tylko wzmocnią i wyrzeźbią mięsnie ale jak masz na brzuchu tłuszcz to efektu brzuszków nie zobaczysz. Potrzebne są ćwiczenia aerobowe, są to wysiłki ciągłe trwające powyżej 30min bo dopiero po tym czasie organizm pobiera energię z TŁUSZCZU a przez pierwsze 30 min z mięśni. I to wysiłek musi być KONKRETNY a nie 50 brzuszków z przerwami i tyle. Do brzuszków koniecznie trzeba dodac JEŻDZENIE NA ROWERZE WŁAŚNIE lub BASEN, BIEGANIE - tym się schudnie a brzuszki dodać po to, żeby tylko zwiększyć mięśnie brzucha i wyrzeźbić je. Jeżdżąc na rowerze brzuch mało pracuje ale organizm po 30 min musi z tłuszczu brać energię a najwięcej jest go własnie w brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeżdzę codziennie godzinę na rowerze i czuję że naprawdę lepiej wyglądam fakt jest że również mniej jem, stosuję dietę. Jeśli chodzi o wybór roweru to ja polecam ich http://www.trybik.pl/ są naprawdę ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jazda dobry sprzętem nie tylko wspomoże twoją sylwetkę ale przede wszystkim to ciekawa forma aktywności - jak jeszcze nie wiesz jaki to ja ci polecam AUTHOR model w cyklotur.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem jeśli jeździ się dość intensywnie i od dłuższego czasu to forma generalnie idzie w górę. Polecam do tego fajny rower, na przykład Romet. Można kupić tanio w sklepie internetowym - http://www.czesci-rowerowe.com.pl/ - jak już jeździć to na czymś fajnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najbardziej wedlug mnie można, przeciez jak się pedaluje to pracuje brzuch, sama jezdze od dawna, swój rower kupowalam już drugi raz tutaj http://www.activsport.eu/ i naprawde jest to dobra zabawa, poleeecam bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam jeździć rowerem, właśnie zaczęłam sezon. Jeżdżę g*****e dla relaksu, ale sylwetka też się wysmukliła. Niedawno natrafiłam na bardzo ciekawą grafikę https://4fsklep.pl/upload/4f_10_zdrowotnych_plusow_jazdy_na_rowerze.png o korzyściach wynikających z tej dyscypliny sportu. Nie wiedziałam na przykład, że rowerek poprawia wzrok. Polecam wszystkim zapoznanie się z grafiką i wskakujcie na rower!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chobnag
Wczoraj jeżdziłem rowerem ,bo bardzo to lubię,ale mam płaski brzuch bo już taki jestem.Było bardzo ciepło,a praktycznie jeżdżę po starych polnych drogach. Postanowiłem,że.....zdejmę spodenki.Cudnie poczułem naokoło otaczającą mnie polno-leśną przestrzeń i ja w środku nago.Teraz mało pól się uprawia,więc mało kto z miejscowych tamtędy jeżdzi.Więc zacząłem przejażdżkę.Coś wspaniałego.Przejechałem tak ok.2km.Dojeżdżając do drogi żwirowej założyłem spodenki i pojechałem ok.2-4km,gdy zamajaczyła mi starodawna droga polna.Niewiele się wahając skręciłem w nią i oczywiście dalej jechałem już nago.W dali majaczyły zabudowania jakiejś wsi.Cudnie czułem żar drogi i mijanych ugorów,tak,że aż spociły mi się nawet jaja i k****sek.Jechałem tak ok.3km.Potem zawróciłem i w taki sam sposób wróciłem z tym,że po rozejrzeniu się, [po co robić zamieszanie] przed drogą żwirową,wjechałem na nią nago i kawałek przejechałem.Fajna przejażdżka,fakt,że nie dla wydyganych.Gdy miałem niedaleko, do mojej startowej nagiej drogi, dopiero minął mnie samochód.Oczywiście byłem już i jeszcze w spodenkach. Bardzo mnie ta cała eskapada zrelaksowała i odprężyła ,a zimne piwko wprost wyparowało.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×