a w pracy sami debile

jebany ciagly kontakt z ludzmi. meczy mnie to, a dopiero miesiac tu siedze. a mialo ich byc malo. jest niestety duzo. chce mi sie ich przeklinac i wygonic wszystkich, zamknac grzwi i juz nikog wiecej nie przyjmowac! mam po prostu dosc tej roboty, nic nie mozna zrobic, ciagle tylko przychodza i czegos chca, kurw, ale sie wpakowalam, mam umowe do konca wrzesnia, niestety... o japierdole... a w grafiku na sierpien juz mam duzo godzin... o fak, chyba bede musiala to zmienic... nienawidze tej pracy.

?

kolektura w ruchliwym miejscu...

a gdzie pracujesz???

aha:)

totolotek?

w lotto, przepusczam te jebane kupony przez alture i sprzedaje popierdolone zdrapki, musze sie ciagle uzerac z tymi ludzmi, znosic ich, przyjmowac i lapac w rece te brudne, przepocone pieniace i jeszcze bardziej osyfione blankiety! niektorzy to chyba sobie dupe nimi podcieraja! a jak jest kumulacja, to cala zafajdana kolejka tu stoi, wydaje im sie, ze 4 miliony wygraja, frajerzy! w to sie nie wygrywa!

ciagle tylko traca coraz wiecej kasy. i jeszcze maja pretensje, ze za malo zdrapek jest wylozone, bo nie maja w czym wybierac! 15 sztuk to malo?! mam im wylozyc cala paczke po 100 sztuk, zeby sie posklejaly, a potem dokladac do kasy po 8 zeta dziennie za jebane zdrapki?! nie, ja tu niewyrabiam psychicznie, jestem zbyt malo opanowana chyba!

to twoja pierwsza praca wakacyjna?

ciesz sie ze w ogole masz prace

Najgorsze jest to jak mi się srać w pracy zachce. Wtedy muszę robić w gacie bo ci ludzie przecież kurwa mi spokoju nie dają i nawet nie moge iśc spokojnie do kibla się wysrać. Nosze pampersy :o

podszyw. druga wakacyjna praca. ta pierwsza byla gorsza.

czyli powoli ale wciąż do przodu;) następna będzie już o.k.

ciesze sie, ze mm prace, ale zastanawiam sie czy sie nie namecze za darmo, bo jak wezme mniej godzin, to z tego co dostane starczy mi na stancje i jedzenie, a rownie dobrze moglabym w tym czasie wyjechac do domu i zyc na utrzymaniu rodzico, tak jak podczas roku akademickiego...

współczuje, też nie wyobrazam sobie pracowac ciagle z ludzmi, bo wiadomo, jacy ludzie są: Jedni zadbani a inni nie myją sie i po rok :(