Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia zabka

Aborcja- decyzja nie do cofnięcia

Polecane posty

Gość ulalalalala
nie możesz żyć przesżłością, bo to do niczego nie prowadzi... Popełniłaś błąd - wszyscy go popełniamy... Musisz zacząć nowe życie - dla siebie i dla niego.... jeśli się kochacie - miłość zwycięży i wszystko pokona - dajcie jej tylko szansę ! Też chciałabym kochać - i być kochaną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam bym urodziła
jakby twoja matka wzieła tabletki poronne to bys tu nie pisała na kafe ja bym urodziła i niechciane dziecko oddała do adpocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu - nie słuchaj - frustratów - szkoda słów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5555
boże, jak mi chce sie ruchać. A nie mam z kim i dopierrrdalam tym szczęśliwym na forum pod różnymi nickami, żeby ludzie myśleli że jest nas cała masa, a to ja jedna zdesperowana siedzę i takie głupoty wypisuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia zabka
moj chlopak jest kochany, ale przechodzimy kryzys, tylko ciaza nas tak zblizyla, ze czujemy sie jak malzenstwo. ale milosci chyba juz nie ma, bardziej chyba powinnosc, aborcja to cos okropnego. przez cale zycie moja matka mi powtzarzala ze jak bede w ciazy to sie mnie wyprze ona pokrywala we mnie swoje ambicje (mialam byc lekarzem), miedy zaszlam w ciaze spanikowalam ze wyladuje pod mostem- aborcja byla jedynym wyjsciem na tamte czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaaaaaaaaaa
seks w wieku 14 czy 16 lat? szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiu a ile masz lat
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu żabko-raz piszesz,że miałaś 16 lat i pół roku zabazpieczałaś sie a za chwilę piszesz,że dwa lata brałaś tabletki antykoncecyjne,jak sie domyslam.to ile miałaś jak zaczełaś współzyć????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie !!!- gdybanie jest zbędne - jak sie ma 16 lat to sie nie jest dojrzałum człowiekiem i odpowiedzialnym . To co było to mineło juz tego nie cofniemy a psioczenie nie ma sensu - po co pokazujecie jacy jesteście idealni . Czy na prawde tacy jesteście - kryształowi - nie sądze ! Wiec jak nie macie nic madrego do powiedzenia po za opluwaniem dziewczyny to dziekujemy i zapraszamy na inne strony tefo forum .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda słów i czasu na tak pustą i głupią dziewczynę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia zabka
jesli napisalam ze dwa lata bralam- to przepraszam pomylilam sie, ja w styczniu zaczelam brac tabletki a w czerwcu bylam w ciazy dzieki koc masz racje kazdy cos zle zrobil-rzadko kto ma odwage sie przyznac do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiu ile masz teraz lat
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia zabka
ja naprawde zaluje, ale coz teraz zrobie, mam sie zabic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ta 8888 nie usuneła
i dlatego jest głupia tak ???? patrzcie patrzcie a normalna to niby co jest taka co sie pierdoli w 16 roku zycia a ledwo od ziemi odrosła 8888 jest normalna i ma jakies uczucia i moze zasady a ta załozycielka topiku to pustak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasie staram sie zrozumiec, ale nie moge zrozumiec jak mozna uprawiac sek w wieku 15-16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co chcesz zrobić ? Jak chcesz dalej żyć ? Co chcesz robić za 5 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram cyferki
Tez urodzilam wczesnie,nie bylo latwo,ale bym nie usunela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech cie drecza wyrzuty
sumienia trzeba poniesc konsekwencje swoich czynow w zyciu za wszystko sie płaci a ty masz juz porzadna nauczke mniej mysl dupa na przyszłosc a wiecej uzywaj głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram cyferki
oddałam do adopcji i nie mam problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kazdy ma swoje sumienie
I niech tak zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia zabka
powiem tak- nie mowie ze jestem wspaniala, jestem zla, zle zrobilam. ale czy juz jestem skreslona na cale zycie?? teraz wiem ze ten seks to nie seks, ale jestem bezsilna wobec czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie jesteś skreślona. to dziecko żyje teraz w dobrym świecie, lepszym niż świat z matką, która go wyzywa i się znęca, bo przez niego sobie nie ułożyła życia :/ nie mówię, że dobrze, że usunęłaś, ale skoro miałoby Ci spaprać życie ( wg Ciebie) to lepiej dla niego aby się nie urodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu - przeciez ci co tu mówią sa mądrzy bo maja wiecej niz 16 lat i zyją w innych czasach - zostawmy juz tych frustratów - powiedzmy że nie istnieją . Co chcesz zrobic ze swoim zyciem dalej - przeciez wiesz, że czasu nie cofniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewno nie jestes skreslona
bo w zyjac juz ładnych pare lat zauwazylam ze te latawice co usuwaly ciaze nie chciały miec dzieci maja je i tak pozniej a te co chca dziecka staraja sie a i tak nie moga zajsc w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no powiedz ile masz lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia zabka
ja mam 20 lat, dostalam sie na studia, przeprowadzilam sie do warszawy, jestem zupelnie inna osobą, ale i atk sie nie ciesze, brakuje mi tego dziecka na swoj sposob, tylko przykro mi ze tyle osob mnie kryrtykuje, ale powiem szczerze- sama tak myslalam dopoki sie nie znalazlam w takiej sytuaccji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsdgdfd
ODDAŁAM DO ADOPCJI I NIE MAM PROBLEMU??? pewnie Twoje dziecko siedzi teraz w łóżeczku ze łazami w oczach wśród innych porzuconych sierot... dziecka sie nie likwiduje w czasie aborcji, zmienia się tylko czas jego przybycia,człowiek to nie ciało, człowiek to świadomość...a świadomości nie ma jeszcze zygota ani paro tygodniowy płód, ja osobiście nigdy nie usunęła był bobaska ale myśle, że oddanie dziecka do adopcji nie można określić jako czynu lepszego niż aborcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsdgdfd
pewno nie jesteś skreślona--> czy kobieta która zachodzi w ciąże a nie chce mieć dziecka jest latawicą???????? dziewczyno licz się ze słowami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×