Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

No i znowu zapomniałam:) Agoosia mam nadzieje że nie przejęłaś sie tym trolem?? olej ,nie karmione zdychają,zresztą teraz baaardzo łatwo można zgłosic do usunięcia,co też zrobiłam z niekłamaną radoscią:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, Agoosiu z jakiej firmy masz ten stoliczek dla Stasia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za życzenia..a dziś 7 m-cy kończy Oliwka:) najlepszego i wielkie buziaki dla Niej no i Pigi dla Ciebie:) pamietam jak mi smsa wysłałaś że już też jesteś po :) Motka 🌻 u nas słoneczko choć mroźno..byłam tylko po zakupy (z chustą:)) bo ma znajoma przyjść stąd spacer będzie później..choć pogoda właśnie spacerowa..gotuję obiad dla małego a dla nas muszę potem bo jak małemu zacznę nawalać żeby schabowe rozbić to małe szanse że pośpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz na myśli stolik edukacyjny?? Leap Frog..zupełnie mi nieznana firma, zresztą nowych na allegro nie widziałam..ja zobaczyłam go jako nagrode z Bobvity i zaczęłam szukać i używane znalazłam :) fajny jest, naprawdę polecam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu mondeo kombi więc naprawdę wielka krowa:) wczoraj miałam zapakowany po brzegi bagażnik i zero widoczności:) do tyłu- czujniki spisały sie na medal:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie o to Agoosiu mi chodziło:) Muszę poszukać bo chcę coś podobnego Antkowi kupić pod choinkę:) Motka, super fura... chciałam męża naciągnąć na takiego, ale nie chciał bo blacha słaba.... ehhh faceci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to juz nasz 3 ford w ciągu 2 lat-poprzednie dwa spisały sie na medal tfu tfu...odpukac hihi...a blacha...znając nas to nie pojeździmy nim dłużej niz 2 lata( w co szczerze wątpię bo to już 6 samochód w ciągu 2,5 roku :) ) i potem sprzedamy:) mam nadzieje że do tego czasu ząb czasu go nie nadgryzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie licytuję to... proszę nie przebijać;) Motka, ja tez bardzo lubię fordy. Miałam fiestkę przez 2,5 roku i naprawdę sprawowała się bez zarzutu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wam! Buziaczki dla wszystkich dzieciaczkow! juz prawie ogarnelam cale mieszkanie po malowaniu. zrobilo sie z tego doglebne porzadne sprzatanie, ale jak przyjemnie sie zrobilo i ile maneli powyrzucalam! super.ciezko troche z marudnym Adaskiem, ale jakos na raty daje rade. no to jednak jeczy tak przez zeby, pojawiły się dwa nastepne! gorne dwójki, wszystkie zeby rosna mu parami :) czyli bedzie juz mial 6. nie pełza, nie raczkuje, nie gaworzy, ale gryzc matke ma czym. piszecie o zabawkach, a ostatnio to Adaska najbardziej kreca najbardziej prymitywne zabawki typu - miski, lyzki, chochle itp. a dzisiaj furore zrobiła pusta 5 litrowa butelka po wodzie mineralnej z kilkoma orzechami w srodku. moze nie jest to za bardzo edykacyjne, ale przynajmniej sie dlugo bawil. turlal, grzechotal, nawet byla namiastka pelzania za butelka, jak mu sie przeturlala za daleko! a czas mial, bo obudzil sie o 6 i zasnal jeszcze raz ok 10. budzil sie jak zwykle co godzine w nocy, wiec nie pospalam za wiele. jeny kiedy sie to skonczy!! Co do faceta, to ja nie mam co narzekac jesli chodzi o sprzatanie, bo nawet nie musze mu mowic co ma zrobic, bo sam bardzo duzo pomaga, tylko oczywiscie jesli jest w domu, bo ma taka prace, ze w sezonie (czyli wlasnie od pazdziernika do maja) to ledwo go widze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchata fakt najfajniejsze sobie zabawki-samoróbki mój uwielbia wszelkiego rodzaju łyżki, wczoraj chciałam mu pokazać że można taką łyżką walić w rózne miseczki ale jednak wkładanie jej do buzi zwyciężyło :P Mój M pomaga w sumie, ale musze mu powiedzieć i najlepiej przypomnieć...ma jedną cechę (sama nie wiem czasem czy to zaleta czy wada) że jak się zabierze czasem np za kuchnie to ją odpicuje że hoho..oczywiscie ja bym wolalam częściej a ciut mniej dokładnie ale nie ma co narzekać, w sumie ja na co dzien robie po łepkach więc raz a dobrze też potrzebne..no i mamy taki podział (może nie sztywny ale zwykle tak jest) że on zajmuje się kuchnią, w sensie wkłada i wyjmuje rzeczy ze zmywarki, ogarnia blaty itd...czasem go wyręczam albo sie zamieniamy...ale jednak najczęściej on to robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu stolik bardzo fajny..tylko póki co sama sobie nie podbijaj ceny czekaj do ostatniej minuty..a jak będzie:poniżej minuty to masz jeszcze ponad 30sekund...mój M jest mistrzem w licytowaniu :P ja to mam zawsze nerwa jak mam coś licytować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak Agoosiu:) Najpierw robię potem myślę... Teraz czekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do zabawek naszych dzieci... Antek wczoraj upatrzył sobie opakowanie z pampersami. Dałam mu na chwilę jak leżał na łóżku i poszłam odkurzać. Wracam, a tam sajgon:) Połowa pieluch powyciągana, porozkładana, a jadną sobie z lubością macha i gryzie na zmiane:) Rozkoszny widok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję:) Juz się nie mogę doczekać jak przyjdzie! Antek będzie miał frajdę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc!!!Ja dzis padam ale nie dlatego ze Oliwia nie daje mi spokoju tylko dlatego ze wstalam o 6 i ciagle cos robie a teraz jeszcze musze isc wykapac Oliwie bo mii zwymiotowala bo wsadzila zadaleko paluchy i wszysko brudne ja tez marze o kapieli i o odpoczynku. Co do zabawek to moja Oliwia fajnie sie bawi takim walkiem do cwiczen gdzie w srodku sa kolki kosztuje ten walek 16zl a tyle radochy. Dziekujemy za zyczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany dziewczyny Oliwia mi dzis dwa razy wymiotowala ale goraczki nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigi a może to kwestia wlasnie wciskania rzeczy za głęboko?? zachowuje się inaczej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka pigi tak, tak; dmuchany wałek (bo chyba o takim piszesz) jest super! zdrówka dla Oliwki agoosia teraz dopiero zajarzyłam o co chodzi... kurna, naprawdę nie wiem co takimi rudzielcami kieruje; jedno pewne, ze tchórzostwo! a ostatnie słowo w sprawie auta: ja wiem, ze można dolożyc; ale sama wiesz jak to jest... jak przy zakupie posiada to JEST a jak ma sie poooootem dokupić to różnie bywa; a ja sie też przyzwyczaiłam w mojej \"krowinie\" cofać na oślep, więc bez to będę autobusem jak niewidoma jeździć ;-) no i jeszcze w temacie chusty i innych rzeczy; zauważyłam że kolor pomarańczowy jest chyba Waszym ulubionym kolorkiem, hihihihi... Ola31 a ja tam z niczym nie walczę!! Tylko DOBRZE JEŻDŻĘ :-D (wrodzona skromność) no i zycze, zebyscie z opiekunką na tych samych falach nadawały Brzuchata jak to mało edukacyjne?? grawitacja, tarcie, hamowanie... no co ty? cała fizyka w takiej butelce ;-) Olo też nie uznał zabawy miska łyzka za ulubiona; podobnie jak Staś woli żuć sztućce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lida i tu masz rację..ja mam obiecane ale jakoś póki co cisza o terminie wykonania :P a w temacie auta..my właśnie nasze stare sprzedaliśmy:( i smutno mi... A ja dziś zajmowałam się synkiem znajomej, 2 m-ce starszym od stasia..normalnie prawie jak bliźniaki...masakra:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja wysiadam... opiekunka jest tylko do piątku bo okazalo się że musi jechac za granicę do pracy. Pracowała tam wcześniej i mieli jakąś przerwę ale nie wiedziała do kiedy. Wczoraj okazało się że do końca tyg. Ja już nie wiem co robić:( Mam nieodpartą ochotę złożyć pracodawcy wniosek o urlop wychowawczy. I jakoś się ugadać, że będę może nma zlecenie pracować. Sama już nie wiem:( Kuźwa!Siedzę w pracy i ryczę... Serce mi pęka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola, spokojnie...masz pecha po prostu...możesz się dowiedzieć od szefa czy taka opcja jest możliwa w ogóle a w tym czasie poszukaj jeszcze kogoś...może właśnie ta trzecia będzie najlepsza?? trzymaj się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×