Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agivp

siedze i placze

Polecane posty

Gość agivp

siedze i placze jak jakas histeryczka.... moze sa tu jacys zyczliwi ludzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huba duba
a co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
jestem straszna zazdrosnica i meczy mnie to a nie umiem sobie z tym poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
juz mam takie mysli ze........jestem tylko ciezarem dla chlopaka swojego - ale go tak bardzo kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huba duba
a masz jakieś powody, żeby być zazdrosna? Chodzi o niego czy o Ciebie? Nie sądzisz, że skoro z Tobą jest, to chyba dlatego, że chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble..............
musisz sama sobie uswiadomic , ze zazdrosc niszcza zwiazek. nikt nie chce zyc pod ciagla presja i kontrola . kazdy facet cie zostawi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
ja o tym wiem ale juz nie mam sil sama z soba sie mecze poprostu mam juz dosc zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
no tak mowi mi ze mnie kocha , pokazuje mi to - ale ta glupia zazdrosc poprostu zniszcy to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znajdz sobie zajecie - hobby co kolwiem może masz zbyt wiele wolnego czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może napisz nam powód tej zazdrości a wówczas ocenimy czy to uczucie jest uzasadnione. Odrobina zazdrości zawsze towarzyszy miłości!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doskonale Cię rozumiem - ja tez jestem zazdrosna... podejrzewam ze sie czyms teraz zadreczasz, i ze sie niedawno poklocilas z nim z powodu tej zazdrosci? najwazniejsze to chyba trzymac jezyk za zebami nawet jak cie cos strasznie zdenerwuje - ale to takie trudne.... nie placz - jestem z Toba!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
bylismy w zwiazku potem cos sie popsulo - odeszlam na jakis czas ( krotki bo tesknilismy za soba) ale w tym czasie ja kogos poznalam a on probujac zapomniec o mnie tez chcial kogos poznac. zalozyl sobie konto na znajomych napisal tam ze szuka kobiety w celu matrymonialnym, chec spedzania czasu ze soba itp, ale wrocilismy do siebie a dzis patrze a to konto nadal jest - nie zmnienione , ma tam jakies przyjaciolki - rozmawia z nimi czy bog wie co - a mnie lzy stanely w oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a rozmawialas z nim zeby to konto skasowal? moze wystarczy mu powiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
gommis - dokladnie tak jest jak mowisz poklocilam sie bo powiedzialam mu o tym ze przykro mi o to co tam ma napisane i chcialabym zeby to usunal a on powiedzial ze nie usunie tak na wszelki wypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
nie bylo by wam przykro a moze on mnie nie traktuje powaznie juz rozne mysli mi przychodza do glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak - pewnie sie wkurzyl ze mu mowisz co ma robic i teraz chce ci zrobic na zlosc.. a te slowa \"na wszelki wypadek\" byly chamskie, ale mysle, ze on nie mowil tego powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moim zdaniem facet odczuł poprostu porażkę z twojej strony-to ty od niego odeszłaś, to ty miałaś pierwsza innego a on szukał... Teraz obawia się tego, że któregoś dnia znowu zostanie sam i tak jak napisałaś...nie usunie na wszelki wypadek. Pewnie, że masz powód do zazdrości ale złością nic nie dokonasz a jedynie spokojną rozmową na temat tego co czujesz i co on czuje. Powiedz mu o tym, że go kochasz i pragniesz być z nim (jeśli tak faktycznie jest) i nie musi obawiać się tego, że któregoś dnia zostanie sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez bym sie wkurzyla, a moze zalozysz sobie podobne konto? niech on zobaczy jak to jest z drugiej strony - przeciez do Ciebie wrocil, to chyba wie, ze nie moze sobie zyc tak jakby Ciebie nie bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
on sie troszke obawia tego ze znow moge odejsc. ale rozmawialm z nim mowilam mu ze go kocham ze bardzo mi na tym zwiazku zalezy ze mysle o slubie. i ze sprawia mi straszna przykrosc tym kontem to on na to ze on nic zlego nie robi ze tylko rozmawia z tymi dziewczynami , poprostu ma znajome i tyle ale wcale mnie to nie uspokioilo wrecz przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic na to nie poradzisz
z kontem czy bez i tak sa rozne kobiety wokol. I to nie tylko kolo twojego nazeczonego, ale kazdego innego. Takie jest zycie. Musisz byc w czyms lepsza od nich, to jedyna droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×