Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fickander

Kolejny przykład na to, że dobrych facetów po prostu nie chcecie

Polecane posty

Gość intrygująca
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intrygująca
Jak miło się zrobiło;)nie spodziewałam sie tego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hen_z_daleka
Hej. Ja jestem mezczyzna i zgadzam sie z uzurpator_na_maxxa. Mysle ze wszystkie te problemy mezczyzn z kobietami biara sie z glupiego wychowania jakie serwuja nam rodzice i otoczenie.Cala ta bujda o potrzebie dobrego traktowania kobiet nijak ma sie do rzeczywistosci. Ja dotej pory o kobietach dowiedzialem sie, ze - kobiet NIE MOZNA szanowac, to najwiekszy blad - dla 99% kobiet decydujace znaczenie ma to ile zarabiasz.Jesli masz pieniadze to ona bedzie z toba nawet jak codziennie bedziesz ja kopal:) - kobietom nie mozna ufac, a juz na pewno powierzac jakichkolwiek tajemnic.Chcesz miec powiernika to kup sobie lepiej psa:) - cos takiego jak zwiazek partnerski nie istnieje.Chcesz stworzyc szczesliwy zwiazek to musisz dominowac. - zamiast kupowac jej kwiaty lepiej jest ja porzadnie wypieprzyc. Bedzie bardziej szczesliwa:) Pozdrawiam, Szczesliwie zakochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intrygująca
hen_z_daleka--------->szkoda mi Ciebie, nie myślałam że tacy ludzie w ogole mogą istnieć, Ty nie masz uczuc?serca?Zostawię Twoją wypowiedź bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja chyba sie zgodze z autorem. tez tak mialam, na szczescie obudzilam sie w pore. moj chlopak skakal nademna jak nad jajkiem a ja myslalam, ze taki flegmatyk to nie dla mnie. ale potem zaczela sie kolo niego kreicc jakas laska i przyjrzalam na oczy. zrobilam sie zazdrosna i jestesmy razem do dzisiaj. inaczej pewnie bylaym z koljnym debilem, ktory zostawilby mnie po miesiacy bo nie chcialam isc do lozka albo podbne cyrki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hen_z_daleka
Hej intrygująca. Nie rozumiem twojego oburzenia. Czy tobie jest trudno zaakceptowac fakt, ze nie wszyscy ludzie posluguja sie w zyciu twoim systemem wartosci? Dziekuje za troske ale w moim zyciu jest wszystko ok. Od paru lat tworze satysfakcjonujacy zwiazek(gdyby taki nie byl dla obu stron, to by chyba nie przetrwal, no nie?) Milej nocy, Szczesliwie zakochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość setny wpis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykre to ale prawdziwe. Mam siostrę i widzę po niej jak traktuje swojego obecnego faceta, a jak poprzedniego. Poprzedni był cichy, spokojny, ułożony. Miał swoją jedną pasję, której się poświęcał. Lubiłem kolesia, bo miał naprawdę fajny charakter i można było z nim sensownie pogadać. O moją siostrę dbał jak nikt. Kwiaty, wypady na kolacje, pamiętał nawet o jakichś tam rocznicach, co mnie zawsze dziwiło. No i co? Po 2 latach go zostawiła, bo niby był nudny. Poznała innego faceta na studiach i się w nim zakochała. Teraz jest z nim rok, ale jakie on numery odwala to mi się w głowie nie mieści. Przede wszystkim jest chamem do potęgi. Już nawet nie będę pisał jak się zachowuje, ale katastrofa. Ma u mnie przewalone, bo obrażał przy mnie moją siostrę i dostał ode mnie w twarz. Poza tym pije, nie szanuje się, imprezuje z kumplami i innymi kobietami bez mojej siostry. O żadnych kwiatach czy rocznicach nie ma mowy. Jest z nim rok, a nawet na dzień kobiet nie dostała prezentu. Ale jej to nie przeszkadza, bo jak twierdzi kocha go. Dopiero pod wpływem moich rodziców coś do niej dochodzi i zaczyna przeglądać na oczy. Ale gdzie tam, nie ma mowy żeby go zostawiła. Jak nie widzi się z nim parę dni to rozpacza, tęskni itd. Jak go zobaczy to ponownie jak w skowronkach. A ten ciagle numery odwala. Teraz był na jakimś obozie w górach, oczywiście mojej siostry nie zabrał. Podobno balował tam z innymi dziewczynami, obmacywał je i całował. Ale do niej nic nie dociera. A jak tu nie wierzyć, że jednak dobrzy faceci nie mają szans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zygzack
to za malo powiedziane. Sucze do szescianu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem sama co mam sadzic
Roznie to bywa. Moja dobra znajoma miala swietnego faceta. Chlopak ze zlotym sercem, nosil ja na rekach ale niestety jej zabraklo wrazen, zwiazek wydawal sie jej byc kluchowaty. Odeszla. Teraz jest z facetem, ktory ma kupe kasy, ktory ustawia ja jak ma sie ubierac. Caly czas prawi jej kazania jak powinna zachowac sie w danej sytuacji a jak w innej. Glupio przyznac ale moja znajoma poleciala na kase. Nie mowi o tym glosno ale imponuje jej to, ze facet lat 27 ma wlasne mieszkanie w centrum duzego miasta, jezdzi dobrym samochodem i ma bogatych, szanowanych w okolicy rodzicow. Jej byly facet tego nie mial i nadal mieszka w malej miescinie, z nowa dziewczyna u boku. Wszystko bylo ok, wycieczki zagraniczne, imprezy, jego drogie prezenty dla niej dopoki nie okazalo sie, ze to bylo tylko tak na poczatku. Zaczelo zgrzytac miedzy nimi bo on zaczal jej z lekka wyliczac koszty wszystkiego. Kupil jej drogi naszyjnik to wspominal jej o tym cale 3 miesiace jaki prezent jej zrobil.Ciagle wiecej miedzy nimi sprzeczek. Nie sadze aby ona go kochala. Ona jest z nim bo jego rodzina jej imponuje, kasa, wladza i wszystko. Nie daje im duzo czasu. Taka prawda, ze duzo dziewczyn leci na kase. Mowie to jako kobieta. Facet, ktory ma dobra prace, pensje, mieszkanie i fajny samochod jest wymarzonym kandydatem dla wiekszosci z nas. Duzo tez kobiet lubi mezczyzn takich troche'chamow' ja sama bylam w zwiazku dwa lata. Przyznam sie, ze moj facet byl bardzo dobry dla mnie a ja tego nie docenilam. Skonczylo sie na tym, ze dal mi nauczke odchodzac ode mnie. Tylko roznica jest taka, ze ja go nigdy nie zdradzilam ale bylam czesto bardzo wybuchowa i bardzo klotliwa, oj bardzo. Dlugo ze mna wytrzymal. Bylam mloda i glupia i duzo juz czasu minelo. Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, ze w momencie gdy on jadl chleb ze smalcem bo nie mial z czego zyc to ja jedyna wyciagnelam do niego pomocna reke. Moge przysiac, ze reszta jego przyjaciol go olala. Jedyna wiedzialam co on przezywa i wyciagalam go z dolka przez kilka miesiecy. Nie liczylam na nic, chcialam stac sie dobra osoba, chcialam komus pomoc. Przykro mi jest, ze niestety potem potraktowal mnie strasznie. To juz jest jego wybor. Nie lubie chamow, mi facet musi pokazac ze nie moge sobie pozwalac na wszystko. Tego zabraklo mi w bylym zwiazku, on nigdy nie mial odwagi podniesc glosu na mnie i trzasnac drzwiami-nie wyszlo nam , bylismy dzieciakami. Nie szukam teraz prostaka, jestem juz 4 rok sama i chyba teraz potrafilabym stworzyc dojrzaly zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sseebbaa
Nie wiem sama co mam sadzic mysle ze masz racje co do jednego - ze im kobieta starsza tym mniej zwraca uwage na chamow i prostakow. Mlodsze "siksy" sa gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem sama co mam sadzic
Ja bylam taka siksa i chyba krecili mnie faceci niegrzeczni dlatego dalam popalic bylemu facetowi. Teraz na co innego zwracam uwage niz kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sseebbaa
a ty kolego wypad, bo burzysz poziom dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co mam sadzic
A i jeszcze jak bylismy razem to bylismy bardzo mlodzi wiec i tak by ten zwiazek nie przetrwal. Przynajmniej tak sobie wmawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahaha
krzycze dalej i co? facet jest palantem szkoda juz slow, honor mozna miec ale w milosci sie nim nie kieruje. Zostal urazony ale co daje mu prawo do takiego traktowania innych kobiet? nikt !!! jesli on nie widzi innego rozwiazania to tylko swiadczy jakim jest imbecylem... zreszta mogl od razu powiedziec, ze chodzilo tylko o jej dupe, bo o milosci to on nie wie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość croll
mlode siksy leca na chamow i prostakow, ktorzy nie koniecznie musza miec pieniadze. natomiast dojrzale leca na facetow z pieniedzmi, ktorzy niekoniecznie musza byc "w porzadku" (czyt. nie chamami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sseebbaa
hahahaha - jesteś durna i zalosna. W ktorym miejscu ten facet napisal ze zle traktuje kobiety? Pokaz mi chociaz jeden cytat. Zes sie uczepila jak rzep psiego ogona, a prawda jest taka, ze on robi dobrze. Z tego co czytam to nie traktuje kobiet zle, tylko nie jest tak ulegly jak byl kiedys. A juz w ogole jestes zalosna, bo o tej jego bylej to nic zlego nie napiszesz i jeszcze jej bronisz. Jestes tak samo beznadziejna jak jego eks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahaha
o co ci samczy pionku chodzi?... sam sie przyznal, ze jest chamem wystarczy a z tego co tu wypisuje widac ze nie traktuje powaznie tych dziewczyn alllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllll w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahaha
a po co mam pisac o jego bylej? mowilam ze nie obchodzi mnie jego historia, nie zachowala sie fair ale nikt nie jest bez winy, nagle wam sie wydaje, ze mozecie sie wypowiedziec:P sam jestes zalosny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahaha
ajesli jest cos tutaj durnego to ten temat i wy nic tylko generalizujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, szkoda w ogóle komentować. Zarzucasz autorowi chamstwo, a te wyzwiska w kierunku autora, a także kolegi wyżej jak nazwiesz? Poza tym nie przesadzajmy. Ja nie popieram złego traktowania kobiet, ale to nie znaczy, że ma być dla swojej byłej dziewczyny uprzejmy. Nie po czymś takim. Poza tym przeczytaj jeszcze raz uwaznie cały temat, a może zrozumiesz, że chamstwo to tam jest opisane, ale ze strony kobiety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uważam że starsze kobiety kochają miłością dojrzałą i są bardziej wyrozumiałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahaha
staram sie dorownac poziomem ;) po pierwsze jestem tu od pierwszego postu oto co napisal uzurpator : No ale skoro wolicię chamów, to jestem chamem. i dodatkowo jego zachowanie jest na pokaz a tak naprawde w srodku wyje z rozpaczy, bo go urazila. Teraz gra ze jest taki cham i macho, ze wie o co laskom chodzi i wydaje mu sie ze go chca... smieszny jest koles, a wy sobie tluczcie do glowy te bzdury to na pewno beda was chcialy, chyba tylko desperatki a takich w klubach jest od zarabania... zycze szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To proponuję żebyś przeczytała też kolejne posty Uzurpatora, a nie tylko ten jeden :) Poza tym ja bym tego \"chamstwa\" nie brał zbyt dosłownie. Bo nie znam takiej kobiety, która chciałaby żeby jej facet zachowywał się chamsko. No ale to taki zamiennik nieco innego zachowania niż uległe. Nie wiem ile masz lat, ale ja mam 28 i trochę już z kobietami przeżyłem i wiem, że wystarczy się nieco inaczej zachowywać i one łapią ten \"haczyk\". Wcale nie trzeba być złym człowiekiem, wystarczy tylko nie dać się zdominować. I nie pisz, że to są bzdury, bo z tego co widzę, to właśnie tacy faceci, z takim podejściem do kobiet mają u nich największe branie. Tak po prostu jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 888888888888
Nie ma dobrego faceta, ani dobrej kobiety. Z każdego kiedyś wychodzi zło. Każdy ma to w sobie choc trochę. Dlatego rozwala mnie durne żalenie takich mazgajów jak autor topicu, że wybieramy złych. On tez potrafi być zły jak tylko któraś padnie w jego sidła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 888888888888
wpadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×