Boję się mieć dziewczyny, bo nie przeżyłbym tego, jakby nie była dziewicą

Jestem prawiczkiem i boję się mieć dziewczynę, bo obowiam się, że mogłaby nie być dziewicą, a ja bym tego nie przezył, nerwowo nie wytrzymał. Jak tylko pomyślę, że moja przyszła dziewczyna może nie być dziewicą jak ją poznam to odechciewa mi się mieć dziewczynę. A moje równieśniczki, a tymbardziej młodsze dziewczyny prowadzą dzisiaj bardzo bujne życie seksualne i sex traktują jak zabawę

obawiasz się wczesnego wytrysku? uważasz, że dziewica uzna to za rzecz normalną a kobieta doświadczona uzna Cie za seksualnego patałacha?

:p

Boisz sie po prostu odkrytych jaskin.Nie wiem ,jak ta choroba sie nazywa ,jakas z fobia na koncu.

Nie dlatego. Chcę żeby moja dziewczyna była cnotliwa i czysta. Nie mógłbym znieść, że ona już to robiła, a ja jeszcze nie. Nie mógłbym wytrzymać, że wcześniej inny chłopak z nią to już robił

odżałuj trochę kasy i idź do profesjonalistki i po problemie. Rany, czy Wy naprawdę w życiu większych problemów nie macie?

otóż to prawiczku boisz się że nie podołałbyś pragnieniom kobiety doświadczonej :)

Po co ta przestarzała prowokacja '

Właśnie nie. Chcę mieć czystą, niewinną dziewczynę

każda umyta kobieta jest kobietą czystą :)

Zazdroscisz jej ,ze miala wczesnie od ciebie tyle przyjemnosci.To brzydko z twojej strony.

Moim zdaniem jesteś bardzo młody i baaardzo niedojrzały nie tylko fizyczne ale jak widac emocjonalne . Nigdy sie nie zakochałeś gdyby tak było strach by miął , bo to czy jest czy tez nie dziewica nie miałoby znaczenia . Jak sie kocha kogoś to nie za coś lecz po prostu . Nigdy nie bedziesz miał pewnosci czy któras była dziewica czy nie . Nie obawiaj sie że cos pójdzie nie tak za pierwszym razem wiekszość meszczyzn nie wie bo kazdy jest inny i lubi inaczej ;)

Nie mógłbym przeboleć, że ktoś inny obcował z nią seksualnie. Ewentualnie może jednego bym przebolał jakby ją pokochał. Ale nawet gdybym ją pokochał to i tak nie pokochałbym w niej tego, że nie była dziewicą

naćpałeś się czy co?

buk widzi twoją krzywdę :P

Zrozum , że pewności nigdy nie masz:D

ty masz chłopcze jakieś chore podejście do tego. W tych czasach to trudno o dziewicę w wieku dwudziestu lat i mniej, wiesz, jak jest. Uważam, ze jak się czlowiek zakocha, to nie powinno się kochać tej osoby za to, że jest dziewicą, tylko za to, jaka jest. Musisz zmienić swoje podejście do sprawy, bo w ten sposób będziesz skazany na samotność.

I malego fiutka...

powiem ci że jak pokochasz to obawy miną ;) Jesteś za młody i masz troche młodzieńcze podejście

co to błonke ma ale jakiemus tam koledze na wakacjach loda zrobiła a on jej minete

ja tez chce dziewice

jesli chcesz mieć pewność ,że będzie dziewicą zainteresuj się jakąś dziewczynką malutką i nie odstępuj jej na krok dopóki nie wydorośleje... a moze by się tak zakochać po prostu?

swoją drogą to też bym chciała być dziewicą... na nowo

a dziewictwo stracilam w wieku 13 lat :(

dziewice w wieku 19-25 lat .

Strasznie nieporządne te dziewczyny dziś - tracą dziewictwo w wieku 14 lat bardzo często. Większość koleżanek w moim wieku miała już przynajmmniej kilku facetów w łóżku. A ja takich nie chcę :(

takiego jak chirurgiczna rekonstrukcja błony dziewiczej. Może być/z dziewicą ile razy zapragniesz

Ale mi nie chodzi o błonkę, tylko żeby żaden facet z nią seksualnie nie obcował :(

Gdybyś miał możliwość to też być zaruchał ale nie masz warunków