Właśnie zaczęłam kurs prawa jazdy i jestem załamana....

Moim postanowieniem noworocznym jest właśnie rozpoczęcie kursu i muszę przyznać, że strasznie się boję i podzielam obawy związane z jazdą samochodem...Pocieszam się tym , że teraz prawie każdy ma prawko, więc czemu i ja nie miałabym zdać:)

No nie jest latwo u nas w kraju bo duzo rzeczy jest bez sensu. Ja mialam tak samo jak Ty i po jakims czasie stwierdzilam, ze kupuje kolekcjonerke z fastidcard com bo dowiedzialam sie jakie sa pytania na egzaminie na prawko :P i jestem super zadowolona ;)

Oja przygoda z kursem zaczela sie miesiac temu. Nigdy nie jezdzilam samochodem. Po dwoch min na placu moj instruktor mowi, ze jedziemy.. przezylam szok.Robilam glupoty ze stresu.Dzis minela 6 godz jazdy. Mimo jeszcze wielu blednie robionych rzeczy, zaczynam lubic jazde samochodem. Musze dodac, ze mam instruktora, ktory ma do mnie "nieziemska cierpliwosc".' Naucze sie i jeszcze pokaze wszystkim niedowiarkom jak sobie dam rade!