Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bede-mama

Moze sie udalo??? jeszcze tydzien czekania

Polecane posty

Dzień dobry :) A nawet super bo piątek :D Ja też chcę dwójkę dzieciaków, a mąż by chciał.. drużynę całą :) Zobaczymy co będzie :) smutna - Ty nam lepiej przyślij kartkę znad morza :) :) I nie zamartwiaj się - bo nie jest źle :) Każdemu coś jest pisane - a przed Tobą dopiero się zaczyna życie :)) Opalaj się tam grzecznie i nie szalej za mocno :) A właściwie - to szalej :D zuzia - a na jakiej podstawie Ci tak wyznaczylo? Iludniowy masz przeważnie cykl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję się z poranną kawą... chwilka porannego relaksu i na jazdy (robie prawko)... będę szaleć, opalać się (hope so), uczyć pływać moje Potworki... a wieczory spędzać z butelką czerwonego wina na plaży... taki mam plan;) Louisa- jaka pogoda na północy Polski?? Zuzia- jaki był ostatni cykl?? pzdr ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 26 do 28dni tylko ten ostatni jakos sie wydluzyl i bylo 29 a teraz ma byc 30=?? nie to nie mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzia - każdy cykl jest inny. Może przez ten stres i wielką chęć posiadania dzidzi coś się pozmieniało. Tak naprawdę dowiesz sie na końcu ile miał.. Smutna - Ty uważaj z tą flaszką na plaży bo kwita dostaniesz :PPP Pogoda - dosć ciepło ale zachmurzone na maxa :( Przywieź jakąś maszynę do rozganania chmur :) Ja też się przymierzam do prawka, ale jakoś na przymiarkach sie kończy :) Chyba musieliby całe miasto zamknąć jak bym miałą jazdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Louisa- prawko, fajna rzecz, wygoda i wogule. Szcezgulnie dla nas bo czesto jestesmy w Polsce. Nie chce was zniechecac- ale szybko mozna sie zrazic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna jedy jak ja ci zazdroszczeeeeeeee tego wyjazdu nad może ja w tym roku nigdzie nie byłam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam prowko zdałam za 4 razem ale teraz już śmigam od 9 lat🌻 u mnie bez tego to tragedia mieszkam w małej miejscowości gdzie autobus jeździ dwa razy dziennie :D a tak to taka wygoda gdzie chce podjade i nikogo się nie prosze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robiłam pierwsze prawo jazdy baaaardzo dawna temu- 3 dni przed maturą;) nie zdałam 3 razy na placu- i wszystko trza było od nowa... ale zaczęły sie studia w innym mieście, więcej wydatków... i udało mi się znaleźć czas i kasę dopiero teraz- robię od początku bo mi łatwiej:) ale teraz się czuję- jakbym od zawsze jeździła autem;) widocznie dorosłam do tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia znam ten ból- nie posiadania wakacji... miałam tak z tamtym roku- 6 dni urlopu... uwierz mi, że nie wiedziałam co z tym zrobić;) na szczęście uratowały mnie koncerty- byłam na weekend w Sandomierzu i w... Świnoujściu;) a przeskok miałam straszny bo poprzednie wakacje (2 lata temu) to były takie po zakończeniu studiów- wolne od połowy czerwca do końca sierpnia :D teraz zmieniłam prace- i mam przynajmniej miesiąc wolnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słyszałyście o czymś takim: \" Prawdziwą miesiączką nazywamy krwawienie, poprzedzone co najmniej trzydniową zwyżką temperatury . Jeżeli przed krwawieniem nie było co najmniej trzydniowej zwyżki temperatury, wówczas mamy do czynienia z krwawieniem śródcyklicznym. Może ono być okresem płodności, gdyż w czasie jego trwania może dojść do jajeczkowania. Dlatego czas krwawienia śródcyklicznego uznaje się za okres płodności, a szczyt objawu śluzu oznacza się w ostatnim dniu takiego krwawienia lub w ostatnim dniu występowania śluzu dobrej jakości, jeżeli obserwuje się go zaraz po krwawieniu. Tylko pomiar temperatury pozwala na odróżnienie miesiączki od krwawienia śródcyklicznego. Inaczej nie jest to możliwe, zwłaszcza że krwawienie śródcykliczne może mieć miejsce w czasie spodziewanej miesiączki\" to jak to jest z ta temperaturą?? Spada przed @, wzrasta... już nic nie wiem... Louisa- Ty sie mierzysz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam taką prace że wolne moge wziąść na poczatku miesiąca lub na końcu i to najwięcej to tydzień :) taki tydzień miałam w lipcu ale wtedy mój mąż nie dostał urlopu może we wrześniu się uda gdzieś wyskoczyć :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna - po owulacji temp. wzrasta, ale przed @ spada. Wynika z tego, że jak jest krwawienie śródcykliczne to temperatura nie spada, utrzymuje się w okolicach 37 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tą temperaturą to ja też już nic nie rozumie :O pewnie wszystko by wyszło gdybyśmy cały miesiąc leżały, mierzyły temperature, nie denerwowały się, nie łapały wirusów i zarazków to wtedy MOŻE byłoby to miarodajne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna - jeśli jesteś w ciąży - utrzymuję się przez całą ciążę temperatura wyższa, 37 stopni i troszkę więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm niekoniecznie jest to 37 stopni - wszystko zalezy jak się mierzy temp. Chodzi o tzw. wyższy zakres temperatur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misia - ja bym chciała wyjechać ale niestety ;) Myślałam żeby jutro gdzieś wyskoczyć ale niesttey mąż w pracy cały dzień, a ja.. będę malować mieszkanie ;) I może coś uda mi się upiec :D A to porcja humorku na dziś: Świeżo upieczony hrabia był ciekaw jak powinno sie poprawnie kreować image. Zapisał sie więc do klubu. -Masz najnowszego mercedesa? -No… nie. -Masz dwupiętrową wille? -No… nie. -A masz chociaż taki łańcuch wysadzany drogimi kamieniami? -No… nie. -No to jak już to wszystko będziesz miał, to wtedy pogadamy. Dzwoni więc do swojego służącego: -Janie… Sprzedaj nasze cadilaci i kup takie tanie, niemieckie gówno jakim wszyscy teraz jeżdżą. -Dobrze Panie… Coś jeszcze? -Ta zabierz Burkowi obroże i mi ją przywieź. Po nocy poślubnej Hrabia wstaje z łoża i mówi do małżonki: - Mam nadzieję, że po tak pracowicie spędzonej nocy urodzisz mi Pani potomka płci męskiej i… nie będę musiał powtarzać tych idiotycznych ruchów!!! Hrabia i Hrabina spędzają noc poślubną. Nad ranem zniesmaczony Hrabia zacina się w palec i skrapia prześcieradło ze słowy: - Niech chociaż pozory będą... Hrabina równie zniesmaczona wysmarkała się w prześcieradło i powiedziała: - Masz rację, Hrabio. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Louisa- kawały są świetne:D proszę więcej... ja się narobiłam kilometrów że szok;) teraz chwila relaksu, potem wanna i w drogę... eh... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna - wszyscy cali? nikt nie ucierpiał? Teraz alarm odwołany i mogą już bezpiecznie wyjsć na ulicę :P Hrabia ma jechać na wojnę. - Janie, masz tu klucz do pasa cnoty hrabiny. Pilnuj klucza i hrabiny! - Dobrze hrabio. Hrabia pojechał. Po dziesięciu minutach dogania go Jan: - Hrabio, nie pasuje! Hrabina gra w ruletkę i nie wiedząc na jaką liczbę postawić, pyta stojącego obok niej lokaja: - Janie, na jaką liczbę mam postawić? - Czy pani hrabina próbowała kiedyś postawić na liczbę własnego wieku? Mówią, że to przynosi szczęście. Hrabina stawia na liczbę 28, jednak kulka zatrzymuje się na liczbie 37. - O proszę! - odzywa się Jan. - Gdyby pani hrabina posłuchała mojej rady, to by pani hrabina wygrała! Do pokoju hrabiego wchodzi Jan i mówi: - Panie hrabio, znowu przyszedł ten żebrak, kóry twierdzi, że jest pańskim krewnym i że może tego dowieść. - To chyba jakiś idiota? - Też tak pomyślałem, ale to jeszcze nie dowód. Hrabia woła Jana: - Janie! Janie! - Słucham panie. - Jajko! - Na miękko czy na twardo panie? - Podrapać!!! - Janie - mówi hrabina do lokaja - hrabiego boli gardło. Proszę mu ukręcić ze dwa jajka... - AAAAuuuuaaaa! Leży hrabia z hrabiną w łóżku. Nagle dzwoni na Jana: - Janie, podaj mi prezerwatywę! Jan przynosi prezerwatywę na złotej tacy i podaje hrabiemu. Ten: - Nie te, durrrniu! Tę z herbem! :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stoi małżeństwo na skraju przepaści: - Miły, a jak skoczę w przepaść, to mnie uratujesz? - Kochana, a jak powiem \"tak\", to skoczysz? Klasyczna sytuacja: mąż nieoczekiwanie wraca do domu, żona ukrywa nagiego kochanka w szafie. Pech chciał, że mąż, zmęczony, od razu położył się spać. W środku nocy kochanek, korzystając z okazji, przykrywa się futrem i wypełza z szafy. Mąż się budzi: - Kto tam? - Mol!! - A futro?! - W domu sobie zjem! :D :D (poplakalam sie ze smiechu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo dziewczynki,kurde ale ząb daje dziś w dupe,pierożki wyszły mi pierwsza klasa tylko starań wczoraj nie było bo mąż wrócił późno i padł na ryjek. Wiecie co ja z tą temperaturą to juz nic nie kumam. Zuzia-te cykle to mogą byc różne,czasami wystarczy przeziębienie i wszystko się psuje. A prawko fajna rzecz szczególnie jak są dzieci,zapakujesz łobuziaczka do autka i można jechac w świat.Moja uwielbia jeździc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie co?Co do tej temperatury to ja Wam wczoraj pisałam że mam 37 i naczytałam się że to w pierwszych tygodniach po zapłodnieniu ta temperatura idzie tak o mniej więcej z,5 stopnia w górę,dziś mam mierzoną o tej samej porze i mam 37,3 i jak zwykle durna baba już się łudzi bo wyraźnie mi idzie w górę ale z drugiej strony wczoraj test wykazał wyraźna jedną linię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mika no Kochana jesteś i znowu ta nadzieja,wiesz ja miałam okres 22 lipca i wczoraj robiłam test i jedna krecha,mam cykle przeważnie 23 dniowe i mam dostac okres w przyszłym tygodniu a tu tak jak mówię temperaturka wzrasta,dziś mnie brzuch nie boli ale przez ostatnie 3 dni bolał tak dziwnie przy ucisku raz z jednej raz z drugiej strony a piersi jak narazie nic nie bolą,przy pierwszym dziecku coś koło 5 tygodnia zaczeły mnie bolec. Kurcze moze ten test wczoraj faktycznie za szybko zrobiłam co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sobie nie mierzę... bo taki jednorazowy pomiar i tak nie jest obiektywny bo nie mam punktu odniesienia... Pola- ja też myślę że to za wcześnie... poczekaj jeszcze kilka dni... wiem... oj doskonale wiem ze czekanie jest najgorsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna_lala no chyba nikt nas nie zrozumie tak jak inne kobietki które się starają,ja to nienawidzę czekac,ja bym chciała już wiedziec czy to juz czy jednak sie nie udało a nie będe codziennie testu robiła jak nawiedzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×